Rynek & Raporty

Na początku sesji amerykańskie indeksy giełdowe rozpoczęły handel na plusie. Inwestorzy oczekują na rozmowę prezydenta Donalda Trumpa z przywódcami państw europejskich i Ukrainy, które poprzedzi jego rozmowy z Władimirem Putinem. Pozytywny wpływ na nastroje miały również dane z rynku nieruchomości wskazujące na wzrost liczby wniosków hipotecznych w USA w ujęciu tygodniowym. Na otwarciu Dow Jones zyskał 0,38%, Nasdaq 100 wzrósł o 0,42%, a S&P 500 o 0,33%. Na rynku walutowym euro umocniło się wobec dolara o 0,24%, osiągając kurs 1,17039.

W tygodniu zakończonym 5 sierpnia łączna krótka pozycja netto w USD zmniejszyła się aż o 4,3 mld USD – był to czwarty z rzędu tydzień redukcji zakładów "przeciwko" amerykańskiej walucie, a tempo zmian wyraźnie przyspiesza. Bieżące dostosowania miały charakter jednoznacznie pozytywny dla USD. Łączna krótka pozycja netto w USD wynosi obecnie 7 mld USD, co stanowi zaledwie ułamek 18,6 mld USD z początku lipca, kiedy osiągnęła ona swoje lokalne maksimum.

Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent określił zawarte przez prezydenta Donalda Trumpa porozumienie z producentami półprzewodników Nvidia i AMD jako „unikalne rozwiązanie”, które może stać się wzorem dla podobnych umów w przyszłości. Na jego mocy firmy te mogą sprzedawać wybrane modele chipów AI do Chin w zamian za przekazanie 15 proc. przychodów z tych transakcji na rzecz rządu USA. Środki te mają zostać przeznaczone m.in. na redukcję długu publicznego.

W tygodniu zakończonym 8 sierpnia liczba wniosków o kredyt hipoteczny w USA wzrosła o 10,9% – wynika z najnowszego badania Mortgage Bankers Association (MBA). Indeks rynkowy (Market Index) zwiększył się z 253,4 do 281,1, co odzwierciedla szeroki wzrost aktywności na rynku. Wnioski o kredyt na zakup nieruchomości odnotowały umiarkowany wzrost – indeks zakupu (Purchase Index) wzrósł z 158,0 do 160,2 – natomiast największy przyrost dotyczył refinansowania: indeks refinansowania (Refinance Index) skoczył z 777,4 do 956,2.

Poniedziałkowa sesja na rynku walutowym przyniosła umocnienie dolara wobec japońskiego jena o 0.27%, do poziomu 148.146, co oznaczało notowania powyżej 200-okresowej średniej EMA. We wtorek sytuacja uległa jednak odwróceniu – jen zaczął zyskiwać na wartości względem dolara, a tendencja ta utrzymuje się również dziś. Obecnie para USDJPY notowana jest na poziomie 147.37.

Federalny urząd statystyczny Destatis potwierdził, że roczna inflacja CPI w Niemczech w lipcu wyniosła 2,0 proc., zgodnie z odczytem wstępnym i bez zmian wobec czerwca. Zharmonizowany wskaźnik HICP, liczony według metodologii UE, również utrzymał się na poziomie 1,8 proc. r/r, zgodnie z wcześniejszymi danymi. Kurs EUR/USD od rana rośnie i osiąga obecnie poziom bliski 1,1720.

Inflacja CPI w USA za lipiec wyniosła 2.7% r/r. Raport ten wzmocnił przekonanie inwestorów, że Rezerwa Federalna może rozpocząć cykl luzowania polityki pieniężnej już we wrześniu. Prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych wzrosło do 90%, a coraz większa grupa uczestników rynku zaczyna również zakładać bardziej agresywny ruch – o 50 punktów bazowych. Indeksy amerykańskie odebrały te informacje bardzo pozytywnie. NASDAQ100 zakończył sesję rekordowym poziomem 23839 pkt, tak samo jak SP500, które zakończyło dzień na poziomie 6445 pkt.

Początek handlu na Wall Street zaczyna się pozytywnie. SP500 zyskuje 0,5 proc., Nasdaq 100 0,53 proc. Russell 2000 0,73 proc. 2 -letnie obligacje skarbowe (rentowności) spadaja do 3,7474 a 10-letnie lekko rosną do 4,2965. Dolar po chwilowym osłabieniu odrabia część strat. Kurs EUR/USD po wzroście do 1,1650 spadł w okolice 1,1625. Ceny konsumenckie w USA wzrosły w lipcu o 0,2 proc. m/m, przy czym presję inflacyjną ograniczył spadek cen benzyny. Po wyłączeniu energii i żywności (wskaźnik bazowy) dynamika cen wyniosła 0,3 proc. m/m – najwyżej od stycznia. Wzrost ten wynikał jednak głównie z droższych usług, a nie z efektów ceł na towary importowane. Obecnie brak jest oznak gwałtownego przyspieszenia inflacji, co sugeruje, że Rezerwa Federalna pozostanie w gotowości do obniżki stóp procentowych we wrześniu.

Lipcowy indeks optymizmu małych przedsiębiorstw NFIB wzrósł do 100,3 pkt, wyraźnie powyżej oczekiwań rynkowych (98,6 pkt) i w porównaniu z czerwcowym wynikiem 98,6 pkt. Wzrost wskaźnika wynikał głównie z poprawy ocen bieżących warunków biznesowych oraz rosnącego odsetka firm, które uznają, że obecny moment sprzyja ekspansji działalności.