Rynek & Raporty

Na rynku amerykańskim panowała mieszana atmosfera, ponieważ inwestorzy analizowali najnowsze dane z rynku pracy. Cotygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych nieoczekiwanie spadły, sygnalizując nadal stosunkowo stabilną sytuację, jednak równocześnie raport firmy Challenger'a pokazał, że w listopadzie pracodawcy zwolnili 71 tys. pracowników, co stanowi najwyższy odczyt dla tego miesiąca od 2022 roku. Dane te pojawiły się bezpośrednio po zaskakującym spadku zatrudnienia wg ADP opublikowanym dzień wcześniej. Sygnały stopniowego schładzania rynku pracy umocniły oczekiwania inwestorów, że Fed zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych podczas najbliższego posiedzenia. Paradoksalnie, mimo rosnącego prawdopodobieństwa cięcia stóp, rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły wczoraj, a dolar umocnił się na szerokim rynku.

Główne indeksy giełdowe w USA rozpoczęły sesję na delikatnym plusie, wspierane lepszymi niż oczekiwano danymi z amerykańskiego rynku pracy. Indeks Dow Jones wzrósł o 0,12%, Nasdaq 100 o 0,16%, a S&P 500 zyskał 0,22%. Optymizm inwestorów wynikał głównie z dwóch publikacji: raportu Challenger, Gray & Christmas, który wykazał 53-procentowy miesięczny spadek liczby zwolnień (do 71 321), oraz danych o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, które spadły do 191 000 – znacznie poniżej oczekiwań rynkowych.

Jen umacnia się względem dolara i aktualnie testuje poziom 154.76, który wcześniej – 17 listopada – został pokonany jako kluczowy opór. Obecna sytuacja techniczna może być interpretowana dwojako: zejście poniżej tego poziomu mogłoby stanowić sygnał potwierdzający siłę japońskiej waluty, natomiast jego obrona może sugerować, że obserwowany ruch to jedynie korekta w trwającym trendzie wzrostowym USD/JPY.

Najnowsze dane Challenger-a dotyczące planowanych zwolnień w USA potwierdzają postępujące osłabienie rynku pracy, choć listopadowy odczyt wygląda nieco lepiej w ujęciu miesięcznym. Pracodawcy ogłosili w listopadzie 71,321 planowanych zwolnień, co oznacza spadek o 53% względem października. Taka poprawa może sugerować chwilowe ustabilizowanie nastrojów wśród firm. Jednak w szerszym kontekście obraz nie jest już tak optymistyczny — zwolnienia były o 24% wyższe niż w analogicznym okresie rok temu, a sam listopad okazał się najsłabszym pod tym względem miesiącem listopadowym od 2022 roku.

Ostatnie dni przynoszą coraz wyraźniejsze oznaki negatywnej sezonowości dolara, która tradycyjnie osłabia amerykańską walutę w grudniu. Spadek USD nakłada się na słabsze dane makroekonomiczne z USA oraz fakt, że dolar pozostawał wyraźnie przewartościowany względem krótkoterminowych fundamentów. Choć dziś możliwa jest pewna stabilizacja, ogólny obraz pozostaje niekorzystny dla dolara. Wzrost EUR/USD w kierunku 1,18 pod koniec roku jest wciąż realny.

Nastroje na rynkach amerykańskich były wyraźnie „risk-on”, ponieważ inwestorzy przetwarzali niespodziewany spadek zatrudnienia według ADP, który wzmocnił oczekiwania na obniżkę stóp procentowych przez Fed w przyszłym tygodniu. W efekcie amerykańskie indeksy giełdowe wzrosły, rentowności obligacji skarbowych spadły, a dolar osłabił się.

Rada Polityki Pieniężnej postanowiła obniżyć stopy procentowe NBP o 0,25 pkt. proc. do poziomu: stopa referencyjna 4,00%, stopa lombardowa 4,50%, stopa depozytowa 3,50%, stopa redyskontowa weksli 4,05%j, stopa dyskontowa weksli 4,10%. EURPLN obecnie znajduje się na poziomie 4,2290, czyli 0,1% poniżej wczorajszego zamknięcia.

We wrześniu 2025 roku produkcja przemysłowa w Stanach Zjednoczonych wzrosła o 0,1% w porównaniu z sierpniem, sygnalizując umiarkowane ożywienie w sektorze. Choć ogólny wzrost był symboliczny, dynamika poszczególnych segmentów gospodarki przemysłowej była zróżnicowana. Produkcja w przemyśle przetwórczym utrzymała się na niezmienionym poziomie, a sektor wydobywczy również nie odnotował zmian. Największy miesięczny wzrost odnotowano w produkcji energii, która wzrosła o 1,1%.

W ostatnim tygodniu listopada 2025 roku amerykański rynek kredytów hipotecznych odnotował spadek aktywności, mimo obniżki średniego oprocentowania kredytów. Według danych Mortgage Bankers Association (MBA), liczba składanych wniosków hipotecznych zmniejszyła się o 1,4% w tygodniu zakończonym 28 listopada. Jednocześnie średnia stopa procentowa dla kredytów 30-letnich spadła z 6,40% do 6,32%.