Rynek & Raporty

W czerwcu nastroje amerykańskich konsumentów uległy wyraźnej poprawie, co może sygnalizować rosnącą wiarę w stabilność gospodarki. Indeks Nastrojów Konsumenckich opracowywany przez Uniwersytet Michigan wzrósł o 16,3% w ujęciu miesięcznym, osiągając poziom 60,7. Choć w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku oznacza to spadek o 11%, to czerwcowy wynik przerwał sześciomiesięczną tendencję spadkową.

Pomimo gwałtownego wzrostu ceł w pierwszej połowie 2025 roku, inflacja w USA nie tylko nie przyspieszyła, ale wręcz spadła. To zaskakuje zarówno rynki, jak i samą Rezerwę Federalną. Kluczowe pytanie brzmi: czy efekt inflacyjny ceł jeszcze nadejdzie, czy może był przeceniany? Odpowiedź będzie mieć istotne znaczenie dla polityki Fedu i rynków finansowych na całym świecie.

Elon Musk zapowiedział, że nowa wersja chatbota Grok, opracowanego przez jego firmę xAI, zostanie wydana tuż po 4 lipca. Grok 4 ma być istotnym krokiem naprzód, szczególnie w obszarze specjalistycznych zastosowań, takich jak programowanie. Musk poinformował, że trwają intensywne prace nad ostatnią dużą sesją treningową, która ma dotyczyć specjalistycznego modelu kodującego, co może wskazywać na dalsze udoskonalenie funkcji technicznych nowego narzędzia.

Europejski Bank Centralny jest w trakcie kolejnego przeglądu swojej strategii polityki pieniężnej. Choć oficjalnie publikację wyników zapowiedziano na drugą połowę roku, możliwe, że zostaną one ogłoszone już podczas zbliżającego się forum EBC w Sintrze (30 czerwca – 2 lipca). Zmiany te prawdopodobnie nie przyniosą zasadniczego zwrotu w kierunku polityki pieniężnej, która nadal pozostanie gołębia. Nowe elementy mają obejmować szersze uwzględnienie analizy szoków (m.in. geopolitycznych i klimatycznych), częstsze korzystanie z analiz scenariuszowych, lepszą komunikację oraz nieco większą elastyczność wobec krótkoterminowych odchyleń inflacji od celu.

Europejskie giełdy rozpoczęły dzień na plusie, reagując pozytywnie na łagodne wzrosty rocznej inflacji we Francji i Hiszpanii. Inwestorzy interpretują te dane jako sygnał, że presja cenowa pozostaje umiarkowana, co może zmniejszyć prawdopodobieństwo szybkich zmian w polityce monetarnej Europejskiego Banku Centralnego. Rynki pozostają jednak w oczekiwaniu na kolejne informacje, zwłaszcza dotyczące nastrojów konsumenckich w strefie euro.

Podczas ostatniej sesji rynki finansowe zdominował wyraźny nastrój „risk-on”, mimo publikacji słabszych danych makroekonomicznych z USA. Główne amerykańskie indeksy – S&P 500, Nasdaq oraz Dow Jones – odnotowały solidne wzrosty, odpowiednio o 0,8 proc., 1 proc. i 0,9 proc. S&P 500 znalazł się zaledwie o włos od historycznego maksimum z lutego. Jednocześnie rentowności amerykańskich obligacji spadły.  Dolar wyraźnie tracił na wartości, indeks USD osunął się o 0,5 proc. do poziomu 97,15, notując piątą z rzędu sesję spadkową. Kurs EUR/USD wzrósł o 40 pipsów do 1,1700, a USD/JPY spadł o 80 pipsów do 144,40.

Główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły dzień od wzrostów, napędzanych sygnałami ze strony szefa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella o możliwości obniżek stóp procentowych, jeśli USA zawrą korzystne porozumienia handlowe. Dow Jones zyskał 0.28% (122 punkty), Nasdaq 100 wzrósł o 0.44%, a S&P 500 o 0.38%. Wśród liderów zwyżek znalazły się Boeing (+1.43%), Marvell Technology (+5.44%) oraz Enphase Energy (+8.27%).

Wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego, Luis de Guindos, zapowiedział, że przyszłe decyzje dotyczące stóp procentowych będą zależne od warunków handlowych. Podczas wystąpienia na forum Deutsche Banku podkreślił, że rosnąca niepewność związana z napięciami handlowymi oraz ryzykami geopolitycznymi wpływa na perspektywy inflacyjne i gospodarcze w strefie euro. EBC zamierza dostosowywać swoją politykę na podstawie bieżących danych, analizując sytuację z posiedzenia na posiedzenie. De Guindos zwrócił uwagę na wrażliwość gospodarki europejskiej na ceny energii, kursy walutowe i stabilność finansową. W jego ocenie międzynarodowa rola euro może się umocnić, jeśli Unia Europejska poczyni postępy w kluczowych reformach, takich jak unia bankowa oraz unia rynków kapitałowych.

Rezerwa Federalna ogłosiła plany złagodzenia ważnej zasady kapitałowej, która ograniczała bankom możliwość utrzymywania większych pozycji w obligacjach skarbowych i pełnienia funkcji pośredników na rynku wartym 29 bilionów dolarów. To posunięcie może zwiększyć płynność na rynku obligacji i poprawić zdolność banków do działania jako dostawcy płynności – szczególnie istotne w okresach napięć na rynku długu. Z drugiej strony, luzowanie wymogów kapitałowych budzi pytania o stabilność sektora finansowego w scenariuszu "stresowym".