Rynek & Raporty

Rynki są w stanie zawieszenia, gdyż inwestorzy mocno skoncentrowali uwagę na jednym wydarzeniu w tym tygodnia, podczas gdy reszta informacji umyka bokiem. Minutki FOMC zostały zignorowane jako nieaktualne, a wskazówek dla kierunku inwestorzy będą się doszukiwać w jutrzejszym przemówieniu szefa Fed Powella. W międzyczasie nie widać postępów na polu wojen handlowych i brexitu.

PMI z Francji zaskoczył wzrostem zarówno w sektorze przemysłowym, jak i usługach. Szczególnie odznacza się powrót indeksu dla przemysłu powyżej 50 pkt.: 51 vs. 49,5. EUR/USD podskoczył po odczycie do 1,1093 z 1,1080. Rynek czeka jednak jeszcze na ważniejszy odczyt z Niemiec, który może ostatecznie podyktować sentyment dla reszty dnia.

Lipcowy CPI z Kanady wypada silnie na 0,5 proc. m/m i 2 proc. r/r wobec prognoz odpowiednio 0,2 proc. i 1,7 proc. Mniejsze niespodzianki były w przypadku miar inflacji bazowej, gdzie dwa na trzy wskaźniki wypadły o 0,1 pkt proc. wyżej od oczekiwań. Za wysoki CPI odpowiadają bardzo zmienne opłaty lotnicze, które w ubiegły miesiącu wzrosły o 14 proc. Taka anomalia nie powinna mieć wpływu na punkt widzenia banku centralnego, po którym oczekuje się złagodzenia stanowiska w obliczu zagrożeń ze strony globalnego spowolnienia. Mimo to USD/CAD spadł po danych z 1,3290 do 1,3260.

W obliczu zagrożenia pogłębieniem globalnego spowolnienia obok działań banków centralnych na polu ekspansji monetarnej pojawiają się głosy o aktywnej polityce fiskalnej. Pierwsze kilka miesięcy temu były Chiny, w ostatni weekend pomysłu wydatków budżetowych poruszono w Niemczech, a wczoraj swoje trzy grosze dorzuciły USA. Prezydent Trump potwierdził spekulacje prasowe, że Biały Dom dyskutuje nad tymczasowym obniżeniu podatku dochodowego dla wsparcia ożywienia gospodarczego. „Podatek od wynagrodzeń to coś, o czym myślimy i wiele osób chciałoby to zobaczyć”, powiedział.

Kontrakt na indeks DAX rośnie dziś w ramach korekcyjnego wzrostowego kanału o ponad 1 proc. i wymazuje tym samym całość ubiegłotygodniowego załamania. Pozytywny układ świec i V- kształtne, pełne mocy odbicie musi zostać potwierdzone przez wyjście ponad 11830-50 pkt, czyli linię szyi podwójnego dołka, by w pełni zanegować spadkowy układ notowań. Najbliższe wsparcia to 11750 i 11610 pkt.

Kanclerz Merkel stwierdziła, że strona unijna nie potrzebuje nowego otwarcia ws. umowy brexitu by myśleć o praktycznych aspektach pobrexitowej rzeczywistości. Po tych słowach GBP/USD odbił do 1,2180 a obecnie cofa się do 1,2125.

USD/JPY runął do dziennych minimów na 106,23 w reakcji na słowach sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo, który powiedział, że zagrożenie płynące z obecności chińskich firm telekomunikacyjnych wewnątrz amerykańskiej sieci jest ogromnym ryzykiem. Jego zdaniem nie było żadnego sprzecznego przekazu w kwestii Huawei. Tym samym Pompeo potwierdza naszą tezę, że we wczorajszej decyzji o przedłużeniu o kolejne 90 dni pozwolenia dla Huawei na kontynuowanie współpracy z amerykańskimi firmami nie powinno być odbierane jako oznaka ocieplenia stosunków na linii USA-Chiny.

Kurs CCC rósł dziś maksymalnie ponad 15 proc. po publikacji świetnych wyników finansowych. Inwestorów pozytywnie zaskoczyła przede wszystkim sprzedaż internetowa, która wykazała dynamikę rzędu 50 proc. rok do roku. Kurs spółki w ubiegłym tygodniu spadał poniżej 125 PLN za walor i był najniżej od ponad 40 miesięcy. Dzisiejszy wystrzał kursu to zatem odbicie od dna. Wczesnym popołudniem kurs jest około 7 proc. nad kreską, ale jednocześnie schodzi pod 138,00, czyli strefę sierpniowych szczytów. Zakończenie dnia ponad tymi pułapami pozwoliłoby na zanegowanie spadkowego układu, więc kolejne godziny mogą okazać się kluczowe dla średnioterminowych perspektyw tego waloru. Kluczowy opór leży nieco poniżej 150,00 i wyznacza go nie tylko dzisiejsze maksimum kursu, ale też strefa minimów z wiosny, która została zerodowana w lipcu.

Choć wtorek europejskie giełdy zaczynają od kontynuacji wzrostów, zapał jest mniej niż wczoraj. Dla kontraktu na DAX oznacza to umiarkowanie optymistyczny początek z problemami z przełamaniem śródsesyjnego szczytu z poniedziałku przy 11753. Na uwagę zasługuje dołek z nocy na 11666, którego złamanie wyznaczy lokalną formację podwójnego szczytu i da pretekst do zepchnięcia kursu w stronę 11579. Celem dla zwyżek pozostaje 11832.