Rynek & Raporty

Kurs kontraktu na indeks DAX narusza 12300 pkt i tym samym znajduje się najniżej w lipcu. Do spadku przyczyniają się spółki z sektora motoryzacyjnego. Daimler w drugim kwartale zanotował stratę i wydał profit warning. Kurs spadał na otwarciu najniżej od 2013 roku i o ponad 4 proc. Pod kreską były również Volkswagen i Continental. Dla futuresa na DAX celem powinno być 12150 pkt, dopiero sforsowanie tego poziomu załamie strukturę wzrostową obowiązującą w szerszym ujęciu. Bezpośrednią presję spadkową zniesie natomiast powrót ponad 12375 pkt.

Z paczki danych publikowanych o 14:30 największe znaczenie ma dynamika inflacji. Jednak cotygodniowe statystyki z rynku pracy również wypadły bardzo dobrze. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła z 222 do 209 tys.

Rada Prezesów ECB jest zgodna, ze należy szykować się do dalszego luzowania polityki monetarnej – to główny wniosek z opublikowanego właśnie protokołu z czerwcowego posiedzenia ECB. Decydenci odnotowują również obniżanie się rynkowych miar oczekiwań inflacyjnych. Część przedstawicieli władz monetarnych podkreślała, że parametry TLTRO nie są wystarczająco korzystne dla banków i zastanawiała się nad ich modyfikacją. EUR/USD spadł kilka pipsów w kierunku 1,1265, ale w perspektywie dnia jest 0,2 proc. nad kreską. Spodziewamy się, że we wrześniu zostanie obniżona stopa depozytowa o 10 pb, ale prawdopodobnie towarzyszyć temu będzie system różnicowania stóp procentowych dla różnych grup instytucji. Naszym scenariuszem bazowym nie jest natomiast wznowienie skupu aktywów, ale gdyby zdecydowano się na taki krok, to tutaj też potrzebne byłyby zmiany. Przybrałyby one postać podniesienia limitu maksymalnego zaangażowania EBC w papiery z poszczególnych emisji (prawdopodobnie z 33 do 49 proc.).

Kurs EUR/PLN wyhamował zwyżkę przed 4,28 dzięki gołębim sygnałom ze strony Rezerwy Federalnej, która nie baczy na dobry raport z rynku pracy za czerwiec i szykuje się do cięcia stóp na lipcowym posiedzeniu. Pomaga to rynkowym nastrojom i walutom emerging markets. Kurs dziś jest w okolicach 4,27. Nie widzimy potencjału do ponownego zejścia notowań pod 4,25 i zakładamy utrzymanie niskiej zmienności.

Kontrakt na DAX w czwartek rośnie 0,2 proc. Notowania znajdują się jednak ponownie pod 12400 pkt. Po zejściu do wsparcia 12350 pkt są generowane wzrostowe odbicia. W ramach pierwszego kurs podchodził ponad 12460 pkt. W ramach kolejnego dotarł do 12440 pkt a w ramach trzeciego już tylko do 12425 pkt. Obecnie 12350 jest ponownie testowane i słabnący w tych okolicach popyt jest negatywnym symptomem zwiększającym prawdopodobieństwo zejścia pod opór. Ruch wzrostowy do 12460 pkt nadal interpretujemy w kategorii ruchu powrotnego do przebitej linii trendu, krawędzi luki oraz linii szyi formacji szczytowej zbliżonej kształtem do głowy z ramionami. W krótkim terminie jesteśmy negatywnie nastawieni do perspektyw rynków akcji. Negatywny wydźwięk układu notowań futuresa na DAX negowałby powrót ponad 12470 pkt. Z drugiej strony należy pamiętać, że w szerszym horyzoncie do zaburzenia tendencji wzrostowej dojdzie dopiero po zejściu poniżej 12150 pkt. Jednocześnie oznacza to, że pole do rozwoju spadkowej korekty bez konsekwencji dla średnioterminowej tendencji jest jeszcze spore.

Bank Kanady utrzymał stopy na 1,75 proc. i podtrzymał ocenę, że obecny kształt polityki pozostaje odpowiedni dla kondycji gospodarki. Komunikat jest jednak stosunkowo ostrożny i nie zawiera nowych informacji. Wyskok USD/CAD w kierunku 1,3150 może w tym świetle okazać się nietrwały.

Główny wniosek z opublikowanej już treści wystąpienia Jerome Powella przed Kongresem jest taki, że skala niepewności co do perspektyw gospodarki nie osłabła od czerwcowego posiedzenia. Innymi słowy: ubiegło piątkowy raport z rynku pracy to za mało by uspokoić Fed i sprawić by decydenci stwierdzili, że luzowanie jest mniej potrzebne. Dolar umiarkowanie traci. EUR/USD podbił 30 pipsów do 1,1245. USD/JPY spada z okolic 109,00 do 108,70. Stanowisko Fed poprawia nastroje na rynkach akcji. Kontrakt na DAX rośnie ponad 12400 pkt i ogranicza wcześniejszą zniżkę do 0,15 proc.

Rekordowy, 24 - proc. wzrost produkcji aut winduje dynamikę brytyjskiej produkcji przemysłowej. Mimo wskaźnik wzrósł zaledwie 1,4 proc. miesiąc do miesiąca (oczekiwano odczytu na poziomie 2,2 proc.) i 0,9 proc. rok do roku. Jednocześnie dynamika PKB w okresie marzec - maj uplasował się na poziomie 0,3 proc. w stosunku do okresu luty-kwiecień. Oczekiwano odczytu na poziomie 0,1 proc. Dane znoszą się i generalnie nie są w stanie przełamać słabości funta. GBP/USD spadał w ostatnich kilkudziesięciu godzinach na ponad dwuletnie dołki. Po odczytach kurs wyhamował korekcyjną zwyżkę, ale wynika to z szerszego dolarowego trendu. EUR/GBP pozostał przy 0,90. GBP/USD jest przy 1,2470.

Pozostajemy pozytywnie nastawieni do dolara kanadyjskiego, także w kontekście dzisiejszego posiedzenia Banku Kanady. Władze monetarne utrzymają stopy na 1,75 proc. i nie dadzą sygnału, że są bliższe redukcji kosztu pieniądza. Decyjza ogodzinie 16:00.