Rynek & Raporty

Jeffrey Lacker z Fed w dalszej części swojej wypowiedzi stwierdza, że należy zmienić trajektorię amerykańskich stóp procentowych. Jego zdaniem aktywność biznesowa uległa częściowej stagnacji w związku z eskalacją niepewności, którą należy utożsamiać z wyborami prezydenckimi. Lacker zaznacza, że zwiększenie narzutów inwestycyjnych przyczyni się do zwiększenia produktywności.

Notowania USD/CNH wzbiły się na poziom 6,9684, przebijając tym samym szczyty z 24 listopada. Apetyt na dalsze wzrosty wyraża oscylator RSI, który pomimo przebicia granicznej siedemdziesiątki nie wygładza swojej trajektorii.

Od połowy października notowania soi poruszają się w kanale wzrostowym o rozpiętości ponad 70 USd. Dzienna świeca opiera się o 38,2 proc. zniesienie Fibonacciego (1029,81 USd), gdzie odpoczywa od ataku na poziom 1019,25 USd. Możliwość dalszych wzrostów sygnalizuje RSI. Wartość oraz trajektoria wskaźnika sygnalizują prawdopodobieństwo dotknięcia granicznej siedemdziesiątki.

Ciekawa sytuacja rysuje się na wykresie tygodniowym USD/CAD. Popyt bez wątpienia dominował w mijającym tygodniu na rynku, co doprowadziło do utworzenia formacji objęcia hossy. Można zatem przypuszczać, że w trakcie następnych 5 sesji wzrostowy ruch będzie kontynuowany.

Dzienna świeca GBP/JPY odbiła się od wsparcia przy 148,08, z którym koresponduje 23,6 proc. zniesienie Fibonacciego. Apetyt na dalsze wzrosty sygnalizują dwie japońskie techniki – Ichimoku Kinko Hyo oraz Heiken-Ashi. W przypadku tej drugiej wzrostową euforię studzi trajektoria średniej ruchomej, której obecne usytuowanie nie wskazuje na występowanie wyraźnych tendencji.

Rozpoczęte budowy domów w Stanach Zjednoczonych odnotowały z miesiąca na miesiąc ujemną dynamikę na poziomie -18,7 proc. wobec 25,5 proc. w październiku. Rynkowy konsensus wyniósł -7,0 proc. m/m. Zawodzą również pozwolenia na budowę domów. Przyrost pozwoleń na budowę domów wyniósł -4,7 proc. wobec 2,9 proc. Oczekiwania analityków ustabilizowały się na poziomie -1,6 proc. Eurodolar reaguje jedynie 11-pipsową zwyżką.

Notowania USD/ZAR po wybiciu z kanału spadkowego wykonują zniżkową korektę. Na wykresie 4-godzinowym tworzy się formacja młota, której dolny knot zatrzymał się przy zniesieniu Fibonacciego 38,2 proc. korespondującym ze szczytem z 12 grudnia w rejonie 13,89.

Notowania EUR/PLN wybijają się dołem z konsolidacji, w obrębie której kurs poruszał się od 7 grudnia. Otwiera to drogę najpierw do 4,40 (dołek z 23 listopada), a następnie do 4,38 (szczyt z początku września). Oporem staje się przebite 4,42.

EUR/PLN po raz kolejny odbija się od dolnej bandy konsolidacji, w obrębie której porusza się od 7 grudnia. Na wykresie 4-godzinowym uformował się młot, który wskazuje, że w najbliższym czasie możliwe jest podejście do górnego ograniczenia konsolidacji w rejonie 4,46. Scenariuszem alternatywnym będzie wyraźne przebicie 4,42. W tym wypadku kolejnymi wsparciami są 4,40 i 4,38.