Rynek & Raporty

Ropa Brent notuje dziś silne spadki, tracąc ponad 2.64% i schodząc poniżej technicznego poziomu Pivot Point S2 w rejonie 63.16 USD za baryłkę. Na wykresie intraday widoczna jest wyraźna presja podażowa – w ciągu zaledwie trzech godzin cena „czarnego złota” obniżyła się o ponad 1.5 USD. Sygnały techniczne potwierdzają negatywny sentyment: po tygodniowej przerwie 14-okresowy wskaźnik RSI na wykresie godzinowym spadł poniżej poziomu 30 punktów, wskazując na wyraźne wyprzedanie rynku. Odczyt ten może sugerować chwilową jednomyślność inwestorów co do kierunku notowań, choć jednocześnie rośnie prawdopodobieństwo technicznego odbicia w krótkim terminie.

W tygodniu zakończonym 14 listopada aktywność na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych ponownie osłabła, co potwierdzają dane opublikowane przez Mortgage Bankers Association (MBA). Liczba składanych wniosków kredytowych spadła o 5.2%, co stanowi kolejny sygnał wyhamowania popytu w sektorze nieruchomości. Średnie oprocentowanie 30-letnich kredytów hipotecznych wzrosło z 6.34% do 6.37%, co przy utrzymujących się wysokich kosztach finansowania nadal zniechęca wielu potencjalnych nabywców.

W październiku inflacja w strefie euro wyniosła 2.1% w ujęciu rocznym, co stanowi niewielki spadek w porównaniu z wrześniem (2.2%) i potwierdza wcześniejsze szacunki Eurostatu. W całej Unii Europejskiej tempo wzrostu cen obniżyło się z 2.6% do 2.5%. Mimo rocznego spowolnienia, w ujęciu miesięcznym ceny w obu przypadkach wzrosły o 0.2%. Główne źródła presji inflacyjnej pozostają niezmienne – największy wpływ miały wyższe ceny usług, a także żywności, alkoholu i tytoniu. Towary przemysłowe, z wyłączeniem energii, również przyczyniły się do wzrostu cen. Z kolei ceny energii odnotowały spadek, co złagodziło ogólną dynamikę inflacji.

Roczna inflacja w Wielkiej Brytanii wyniosła w październiku 3,6%, co oznacza spadek względem poziomu 3,8%, który utrzymywał się przez poprzednie trzy miesiące. Minister finansów Rachel Reeves oceniła ten wynik jako „dobrą wiadomość”, jednocześnie podkreślając, że „pozostaje jeszcze wiele do zrobienia”, aby dalsze ograniczenie inflacji stało się możliwe. Zapowiedziała również, że przyszłotygodniowy projekt budżetu będzie zawierał „sprawiedliwe decyzje” mające na celu odpowiedź na potrzeby społeczne i poprawę sytuacji gospodarstw domowych. Na rynku walutowym para GBP/USD napotkała w czwartek opór, po czym kurs spadł o 90 pipsów do poziomu 1.3126, gdzie obecnie się utrzymuje.

We wtorek główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych zakończyły sesję na minusie. Dow Jones spadł o 1,07%,S&P 500 o 0,82%, a Nasdaq 100 o 1,2%. Inwestorzy z niecierpliwością wyczekują publikacji wyników kwartalnych Nvidii, które mają zostać ogłoszone w środę po zamknięciu sesji giełdowej. Rynek spodziewa się zysku na akcję w wysokości 1,12 USD i przychodu rzędu 54,8 mld USD. Rentowność obligacji 10-letnich USA wynosi 4,11%, a kurs EURUSD jest na poziomie 1,1590 gdzie testuje średnią EMA 100-stu okresową. Pomimo ogłoszenia znaczącego porozumienia w sektorze sztucznej inteligencji pomiędzy firmami Anthropic, Microsoft i Nvidia, zakładającego inwestycje o łącznej wartości 30 mld dolarów, nie doszło do odbicia kursów akcji zaangażowanych podmiotów – zarówno Microsoft, jak i Nvidia kontynuowały spadki.

We wtorek japoński rynek finansowy doświadczył silnych spadków, zarówno na giełdzie, jak i na rynku obligacji, w reakcji na rosnące napięcia dyplomatyczne z Chinami oraz pogłębiające się obawy o stabilność finansów publicznych. Główne źródło niepokoju to komentarze premier Sanae Takaichi na temat Tajwanu, które wywołały krytykę ze strony Pekinu i wzrost napięć w relacjach bilateralnych. Dodatkowo, planowany pakiet stymulacyjny budzi obawy o dalszy wzrost zadłużenia państwa.

Komisja Europejska ogłosiła rozpoczęcie dochodzenia mającego na celu ocenę, czy Amazon Web Services i Microsoft Azure powinny zostać formalnie uznane za tzw. „strażników dostępu” (gatekeepers) w obszarze usług chmurowych, zgodnie z przepisami unijnego Aktu o rynkach cyfrowych (DMA). Śledztwo ma potrwać do 12 miesięcy, a w przypadku potwierdzenia dominującej pozycji obu firm, będą one zobowiązane do dostosowania się do wymogów DMA w ciągu kolejnych 6 miesięcy.

Na rynkach panował wyraźny tryb risk-off, co było pokłosiem tego, że inwestorzy wycofywali się z ryzykownych aktywów przed środowym raportem wynikowym spółki Nvidia. Rosnące obawy o przewartościowanie segmentu technologicznego oraz nadchodzący raport z rynku pracy za wrzesień zwiększyły nerwowość, co doprowadziło do spadków głównych amerykańskich indeksów. Dow Jones stracił 1,2 proc., S&P 500 spadł o 0,9 proc., a Nasdaq o 0,8 proc. Europejski Eurostoxx 50 również obniżył się o 0,9 proc. Jednocześnie amerykańskie obligacje skarbowe pozostały stabilne, a dolar umocnił się, co potwierdza ostrożne, defensywne pozycjonowanie.

W poniedziałek amerykańskie indeksy giełdowe zakończyły sesję na minusie. Dow Jones stracił 1,18%, czyli 557 punktów, głównie z powodu osłabienia sektora technologicznego. Największe straty poniosły American Express, której akcje spadły o 4,45%, oraz Dell Technologies, notując spadek aż o 8,43% – był to najgorszy wynik wśród spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500, który sam obniżył się o 0,92%. Nasdaq 100 również zniżkował, tracąc 0,83%.