Rynek & Raporty

Dolar traci na wartości co jest spowodowane tym, że na sile nabierają spekulacje o mocniejszym cięciu stóp ze strony Rezerwy Federalnej. W tym momencie wycena wskazuje na ponad 60 proc. takiego scenariusza. W ty tygodniu otrzymamy również decyzje Banku Japonii. Prognozy wskazują na stabilizację stóp, jednak nie można całkowicie wykluczyć niespodzianki w postaci kolejne podwyżki.

Piątek charakteryzował się dobrymi nastrojami na giełdach i dominowała niska awersja do ryzyka. Indeksy z Wall Street jak również te ze Starego Kontynentu urosły. SP500, Dow Jones oraz Nasdaq w dużym stopniu odrobiły spadki, które miały miejsce na początku września. Rynek coraz mocniej wierzy w obniżkę stóp procentowych przez Fed o 50 punktów bazowych, która będzie miała miejsce w środę. Rentowności amerykańskich obligacji obniżyły się. Przed decyzją Rezerwy Federalnej otrzymamy jeszcze wyniki sprzedaży detalicznej we wtorek. W tym tygodniu o parametrach polityki monetarnej decydować będzie również Bank Anglii, Bank Japonii oraz Bank Ludowy Chin.

Notowania głównej pary walutowej kontynuują wzrosty i zbliżają się do okrągłego poziomu 1,1100. Minima ustanowione w połowie tego tygodnia zostały zlokalizowane w obrębie wsparcia horyzontalnego oraz w niedalekiej odległości od dolnej bandy krótkoterminowego kanału spadkowego. Zniżki, które trwają od 26 sierpnia, należy wciąż traktować jako korektę głównego, średnioterminowego trendu wzrostowego. O tym, czy notowania będą osiągać wyższe poziomy, będzie decydować fakt, w jaki sposób kurs poradzi sobie z oporem utworzonym przez opadającą linię, łączącą lokalne maksima. Pokonanie tej bariery otworzy drogę notowaniom w kierunku 1,12.

Wczorajszy wzrost pary EURUSD wynikał w głównej mierze ze słabości dolara amerykańskiego a nie z siły euro. Rynek ponownie wzmocnił swoje spekulacje, że Fed obniży stopy procentowe mocniej w przyszłym tygodniu, choć ciężko powiedzieć, że mieszane dane PPI mogły wzmocnić ten pogląd. EBC niczym nie zaskoczył. Zrobił swoje łagodząc politykę monetarną o standardowe 25 punktów bazowych. Złoty zyskał zarówno do euro jak i USD.

Po ponad 3 tygodniowej konsolidacji cena złota „wybija” się górą i wyznacza nowy rekord wszechczasów w okolicy 2550 USD. Cały czas metal szlachetny jest wspierany perspektywą dalszych obniżek stóp procentowych przez główne banki centralne. Dziś o spadku kosztu pieniądza zdecydował Europejski Bank Centralny a za niespełna tydzień na pierwszy krok luzowania monetarnego zdecyduje się Rezerwa Federalna. Spadek globalnych stóp procentowych powoduje, że maleje alternatywny koszt posiadania tego aktywa. O wyborze złota przez inwestorów decyduje również niepewność geopolityczna a także ciągły wzrost inflacji, który został co prawda opanowany, ale wciąż w wielu krajach ceny rosną szybciej niż przed pandemią.

Zakończyła się konferencja prasowa po posiedzeniu EBC. Kurs EUR/USD od momentu decyzji do teraz umiarkowanie rośnie i zbliża się do poziomu 1,1040. Indeks DAX kieruje się od ponad godziny na południe ale dzisiejszy rezultat wciąż wskazuje na wzrost o ponad 0,7 proc. Lagarde przyznała, że łagodzenie polityki monetarnej powinno wspierać gospodarkę w kolejnych miesiącach a dane makro potwierdzają, że EBC zbliża się do osiągnięcia celu inflacyjnego. Wciąż jednak ryzyko dla wzrostu gospodarczego pozostaje aktualne i jest przechylone w dół. EBC nie chce zobowiązywać się co do kształtu ścieżki stóp procentowych a decyzja październikowa będzie zależeć od danych makro. Nazywa dzisiejszą obniżkę o 25 pb rozsądną decyzją.

Europejski Bank Centralny obnizył zgodnie z oczekiwaniami stoy procentowe. Depozytowy benchmark spadł o 25 punktów bazowych z poziomu 3,75 proc. do 3,5 proc. Stopa refinansowa została zredukowana o 60 pb. Projekcje inflacji bazowej na lata 2024 i 2025 zostały nieznacznie skorygowane w górę. Kurs EUR/USD w pierwszej rekacji lekko zyskuje do 1,1025.

Na rynku głównie mówi się o Rezerwie Federalnej i dalszych jego działaniach. Kiedy na kluczową decyzję, na która będzie spoglądać cały finansowy świat, musimy poczekać jeszcze niespełna tydzień, dziś uwaga przenosi się na EBC. Europejska instytucja prawdopodobnie obniży dziś po raz kolejny stopę depozytową o 25 pb do pułapu 3,5 proc.

Giełda na Wall Street odnotowała bardzo zmienną sesję. Po początkowym spadku indeksów, w okolicy godz. 17:00 czasu CET nastąpiło dynamiczne odbicie. Nasdaq Composite zyskał 2,2 proc, SP500 1,1 proc. a Dow Jones 0,3 proc. W Europie DAX urósł o 0,4 proc. Inflacja w USA w większości składowych była zgodna z prognozami. Tuż po publikacji rynek obawiał się wzrostu dynamiki „core” CPI w ujęciu miesiąc do miesiąca na poziomie 0,3 proc. co dało najwyższą wartość od czterech miesięcy. Publikacja makro osłabiła oczekiwania rynkowe na cięcie stóp procentowych przez Fed o wartość 50 pb. Rentowności 2 letnich obligacji rządu USA urosły powyżej 3,65. Kurs EURUSD osiągnął wartość bliską 1,10 co oznacza, że USD lekko zyskał na wartości. Dziś inwestorzy czekają na odczyt inflacji producenckiej w USA. O stopach procentowych decydować będzie Europejski Bank Centralny.