Rynek & Raporty

Spadki EUR/BP zatrzymały się na średniej 200-sesyjnej w okolicach 0,8740 i kurs przeszedł w fazę odbicia. Liczę na kontynuację wzrostów z pierwszym celem na 0,8994 (dołek z 20 marca), a dalej 0,9019 (szczyt z października 2019 r.). Niewykluczony jest powrót w stronę marcowego szczytu na 0,95, gdyż ogólnie warunki dla GBP są słabe. Wrażliwość na doniesienia o odwiezieniu premiera Johnsona na OIOM pokazują kruchość strony kupującej. Nawet przy atmosferze risk-on funt może mieć trudności z umocnieniem, biorąc pod uwagę słabą reakcję brytyjskiego rządu na epidemię koronawirusa, załamanie sektora usługowego (który odpowiada za prawie 80 proc. PKB) i niepewność wokół przedłużenia okresu przejściowego brexitu. To sugeruje, że w lepszych czasach EUR może więcej korzystać na przesiadce inwestorów z USD na inne walut G10, a przy pogorszeniu nastrojów na korzyść EUR zadziała status waluty defensywnej.

Indeks nastrojów małych przedsiębiorstw w USA spadł w marcu o 8,1 pkt do 96,4 – największy miesięczny spadek od początku sporządzania indeksu w 1986 r. – odzwierciedla generalne nastroje jakie panują wśród przedsiębiorstw w obliczu lockdownu. Wiele subindeksów zaliczyło ujemne wartości, tj. większość firm oczekuje pogorszenia w kwestii zwiększania zapasów, sprzedaży, warunków kredytowych i oczekiwań dot. zysków. Po rynku brak reakcji – US500 pnie się wyżej do 2740.

Rosja potwierdza, że weźmie udział w spotkaniu OPEC+, które ma się odbyć w czwartek 9 kwietnia o 16:00 w Wiedniu. Przypomnijmy, tematem obrad mają być cięcia wydobycia, choć wydaje się wątpliwe, aby Rosja zgodziła się na redukcję produkcji bez podobnej deklaracji ze strony USA. Pojawiają się też wątpliwości, czy aby ewentualne cięcia będą wystarczające, by odpowiedzieć na załamanie popytu wywołane pandemią koronawirusa. WTI jest stabilna przy 27 USD/b.

Kontrakt na WIG20 dźwiga się ponad 1600 pkt i od dołka odbił na ponad 20 - proc. Część warszawskich blue chips, przede wszystkim DINO i CDProjekt imponowała w momencie załamania siłą relatywną na tle szerokiego rynku. Notowania obu spółek w odbiciu może nie zyskują aż tak mocno jak najpotężniej przecenione walory, ale... flirtują z historycznymi maksimami. Kurs CD Projekt przebija dziś rano 320 i rośnie w kierunku maksimów z lutego leżących w okolicy 335. Z kolei kurs Dino jest tuż poniżej najwyższych pułapów w historii, które usytuowane są tuż powyżej 170,00.

Kurs kontraktu na indeks DAX dopiero za czwartym razem definitywnie przebił 10 000 pkt i kontynuuje zwyżkę do 10400 pkt. Trwająca ponad tydzień konsolidacja okazała się przystankiem przed kontynuacją odbicia a nie formacją szczytową. Wsparciem stają się okolice 10130 pkt. Kurs zbliża się do oporu 10450 pkt. To między innymi zasięg budowanej w marcu formacji odwróconej głowy z ramionami. Jego sforsowanie pozwoliłoby na dalszą zwyżkę w kierunku 11100 i 11250 pkt, gdzie leżą dołki z sierpnia 2019 roku.

Notowania kontraktu na indeks S&P500 z okolic wsparcia 2450 pkt podbijają w kierunku górnego ograniczenia trendu bocznego a zarazem szczytów korekty marcowego załamania, czyli 2630 pkt. Podbicie dociera jednak w okolice 2580 pkt i traci impet przy poziomie 76,4 zniesienia Fibo ostatniej zniżki. Wsparciem dla kursu jest 2525 pkt, czyli lokalne szczyty z pierwszych dni kwietnia. Bariera ta chroni dołki 2450 pkt, które wyznaczają linię szyi potencjalnego podwójnego szczytu. Oczywiście, w tej chwili dużo bliżej do ataku na szczyty niż testy dołków. Opór 2630 pkt ma kluczowe znaczenie i strzeże drogi do 2700 pkt. Po starcie rynku kasowego obraz notowań pozostaje bez większych zmian, kurs jest przy 2575 i około 4 proc. nad kreską.

Kontrakt na WIG20 zaczyna tydzień od 3 – proc. zwyżki. Notowania powracają ponad 1550 pkt po raz pierwszy od 11 marca. Kurs pokonuje tym samym szczyty z 20 marca. Utrzymanie się ponad nimi będzie kluczem do dalszej zwyżki. Należy jednak zauważyć, że po wysokim otwarciu wzrost nie jest kontynuowany, co może sugerować nieodzowność cofnięcia. Obok wspomnianych szczytów 1545 pkt, wsparcia to 1520 i 1505 pkt. Oporem w przypadku kontynuacji zwyżki jest 1610 pkt. Należy także odnotować, że dziś jedynie jedna spółka z WIG20 jest pod kreską. To tracący około 1,5 proc. Cyfrowy Polsat. Najsilniejsze zwyżki notują CCC i Santander Polska, w obu przypadkach skala odbicia to 10 proc. Notowania CD Projekt po miesięcznej przerwie powracają ponad 300,00 i rosną prawie 5 proc. by osiągać 310,00. Kolejnymi, ostatnimi oporami przed historycznymi szczytami 335,00 są okolice 320,00. Instrument wykazuje gigantyczną siłę relatywną i bardzo szybko odrobił większość marcowej przeceny.

EUR/USD ześlizgnął się w od 27 marca z 1,1150 poniżej 1,08. Kurs zakończył tydzień ponad dołkiem z lutego 1,0780, ale poniżej jesiennych dołków 1,0880, które później wielokrotnie, miedzy innymi 24 marca działało jako ważna bariera. Dziś przed południem dołki z lutego, które zamykają drogę do wieloletnich marcowych dołków 1,0650 znajdują się pod presją. Dość silne odbicie z ich okolic to delikatny pozytywny symptom, ale by wsparcia przestały być bezpośrednio eksponowane potrzebny byłby powrót ponad cały szereg oporów zgrupowanych pomiędzy 1,08 a 1,09. 1,0830 to lokalne szczyty w okolicach maksimów z 20 i 23 marca. 1,0880 to wspomniane dołki z jesieni. Linia tendencji spadkowej przebiega przy 1,0850 a 100 – godzinowa średnia w okolicy 1,09.

Premier Japonii Shinzo Abe wezwał do wprowadzenia częściowego stan nadzwyczajnego w siedmiu prefekturach, m.in. w Tokio i Osace. Nowe środki ostrożności mają być utrzymane przez miesiąc. Jednocześnie Abe zaznaczył, że nie zamierza doprowadzać do lockdownu na wzór obserwowanego za granicą. Premier powiedział też, że rząd szykuje pakiet pomocy fiskalnej warty 988 mld USD. Rynek przyjmuje informacje bez reakcji, choć w obliczu takich informacji zaczyna być coraz trudniej utrzymać pozytywny klimat z rana. USD/JPY dryfuje blisko 109,15.