Rynek & Raporty

Notowania Monte dei Paschi di Siena dostarczają nam od rana istną huśtawkę nastrojów. Najstarszy bank świata od rana zwyżkował i podszedł do poziomu 0,43 EUR, co jest równoznaczne z 23,6 proc. wzrostem. Przed godziną 11 doszło do nagłego załamania i kurs w lekko ponad pół godziny zanurkował blisko 40 proc. od dziennych szczytów i 23,3 proc. od ceny otwarcia. Tak jak poranny wzrost można tłumaczyć euforią po przygotowywanym biznesplanie przez prezesa Marco Morelliego, tak późniejszego spadku nie sposób uzasadnić.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Na wykresie 4-godzinowym gazu ziemnego powstała formacja młota, która stwarza perspektywę utworzenia wzrostowego odreagowania. Jego maksymalny zasięg sięga okolic 3 USD (zniesienie Fibonacciego 38,2 proc., przebita linia trendu wzrostowego), choć warto poczekać na potwierdzenie aktywacji popytu. Docelowo kurs powinien kontynuować zniżkową tendencję i osiągnąć poziom 2,65/2,70 USD, gdzie wypada wolna linia trendu zwyżkowego.

Notowania EUR/USD odpoczywają od zniżki i od piątku poruszają się w konsolidacji. Ze względu na zniżkową tendencję można założyć, że spadki będą kontynuowane i niedługo zobaczymy poziom 1,08. Wcześniej jednak nie można wykluczyć wzrostowego odreagowania – jego maksymalny zasięg sięga 1,0920, gdzie wypada zniesienie Fibonacciego 38,2 proc. korespondujące z poziomem overbalance.

Patrząc na godzinowe notowania szlachetnego metalu łatwo zauważyć, że rynek respektuje 200-sesyjną prostą średnią ruchomą. Wczorajsze odbicie od tego wsparcia spowodowało wzrost o 8 USD do poziomu 1268 USD za uncję.

Wrześniowa stopa bezrobocia z Polski wyniosła zgodnie z naszymi prognozami 8,3 proc. Konsensus rynkowy, który był mniej optymistyczny zakładał spadek o 0,1 proc. do 8,4 proc. Mimo to EUR/PLN nie reaguje na dane i pozostaje w sąsiedztwie 4,31. Podtrzymywanie nerwowości na globalnych rynkach będzie sprzyjać pozostaniu kursu powyżej tego poziomu.

USD/CAD przebił kluczową barierę w okolicach 1,33. Za ruchem stoi zmiana stanowiska przez Bank Kanady na bardziej gołębie i załamanie się impetu wzrostów cen ropy. W rezultacie inwestorzy zostają zmuszeni do zmiany oceny perspektyw kanadyjskiej waluty i ze strategii wygaszania odbić przechodzą do kupowania korekcyjnych spadków. Takie przebiegunowanie, równoznaczne często ze zmianą średnioterminowej tendencji ma szansę dokonać się także w przypadku szeregu innych walut i ważnych instrumentów.

Notowania miedzi wybroniły dolne ograniczenie klina, w obrębie którego kurs porusza się od początku bieżącego roku. Tworząca się na wykresie dziennym duża zielona świeca jednoznacznie nakreśla dalszy kierunek kursu.

Notowania USD/JPY podchodzą do oporu przy 104,50/60, na który składają się szczyty z 13 października oraz przebita linia formacji trójkąta. Ze względu na charakter podejścia (mierne świece wzrostowe) uważam, że bariera ta nie zostanie przebita z miejsca i wcześniej dojdzie do spadkowego odreagowania.