Rynek & Raporty

Środowa sesja na rynku metali szlachetnych stoi pod znakiem dość skromnych wzrostów. Obecnie srebro w dalszej mierze oczekuje na pojawienie się silnego impulsu popytowego, który pozwoliłby na przełamanie górnego ograniczenia wstęgi Bollingera (17,21 USD) oraz rozpoczęcia ataku na nieprzebite 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego przy 17,4840 USD. W obliczu dość płaskiego ułożenia linii wiodących MACD zwyżkowy scenariusz wspiera lekko wystromiona trajektoria RSI. W przypadku wymazania wzrostów należy mieć na uwadze podejście pod linię trendu wzrostowego (16,8320 USD), która na przełomie ostatnich sesji skutecznie ograniczała zasięg potencjalnych spadków.

Charles Evans, gołębio nastawiony przedstawiciel Fed z Chicago, w trakcie swojego wywiadu dla CNBC stwierdza, że krzywa rentowności amerykańskiego długu w dalszej mierze pozostaje stosunkowo wygładzona. Jego zdaniem członkowie FOMC w cyklu przeprowadzanych podwyżek powinni zwracać uwagę na założony uprzednio cel dualny, aczkolwiek w dalszej części akcentuje kluczowość dynamiki cen konsumenta na działanie mechanizmów gospodarczych. Evans dopuszcza przestrzelenie przez inflację poziomu 2,0 proc. r/r oraz zwiększenie odchylenia stopy bezrobocia od poziomu NAIRU poprzez zejście poniżej wartości rzędu 4,0 proc. Jego zdaniem obserwowane tendencje w zakresie produkcji potencjalnej powinny zwrócić uwagę pozostałych członków, którzy mają czas na rewizję przyjętych ram polityki pieniężnej. Dolar pozostaje relatywnie niewrażliwy na jego wypowiedź. Obecnie EUR/USD balansuje w okolicach 1,1840.

W trakcie środowej sesji siła impulsów zniżkowych okazała się być dostateczna ku temu, aby uplasować indeks SMI (TMS Connect: SUI20) poniżej średniookresowej linii trendu, która obecnie wyznacza najbliższy opór (9 100 pkt). Zasięg potencjalnego ruchu ku niższym poziomom ogranicza średnia z ostatnich 100 sesji. Jej przełamanie oraz rozpoczęcie rajdu w stronę 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego (8 965 pkt) sugerują oscylatory. W przypadku wyjścia nad najbliższy opór należy mieć na uwadze próbę ataku na serię maksimów tuż przy nieprzebitym ostatnio poziomie 9 185 pkt.

EUR/GBP wyhamował zwyżkę przy zewnętrznym zniesieniu Fibonacciego 127,2 proc. w okolicach 0,8980. Na wykresie 4-godzinowym wyrysowała się seria prospadkowych formacji świecowych zapowiadająca spadkową korektę. Potencjalne odreagowanie może przybrać postać ruchu powrotnego do przełamanego szczytu z 2 listopada przy 0,8940. Scenariuszem bazowym pozostaje kontynuacja wzrostów, a kolejnym oporem będzie 0,9025, czyli szczyty z 12 i 20 października.

Silne korekty cen metali przemysłowych i surowców energetycznych odgrywają istotną rolę w widocznym już na pierwszy rzut oka pogorszeniu się sentymentu, także na rynkach akcji. Widzimy pole do głębszego cofnięcia się rozgrzanych w poprzednich miesiącach do czerwoności rynków ryzykownych aktywów.

Ropa WTI przełamała wsparcie przy 56,35 USD, na które składało się zniesienie Fibonacciego 38,2 proc., poziom overbalance oraz dołki z 8 i 13 listopada, co jest pierwszą oznaką wyhamowania trendu wzrostowego. Kurs zbliża się do kolejnej bariery, jaką jest szczyt z 1 listopada przy 55,20 USD. Oporem staje się przełamane 56,35 USD.

Chevron domknął lukę bessy powstałą podczas sesji 27 października w okolicach 117,80 USD, gdzie dodatkowo wypada zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. Ostatnie wzrosty wyraźnie nie należą do najsilniejszych, dlatego należy je traktować jedynie jako korektę. W najbliższym czasie prawdopodobne jest przejęcie kontroli przez stronę podażową i spadek w kierunku 112,50 USD (dołek z 28 października). Ewentualne wyjście ponad 117,80 USD poskutkuje wzrostem do szczytu z 16 października w rejonie 120,60 USD.

Wtorkowa sesja w Zurychu nie należy do zbyt udanych. Po wczorajszym odbiciu się indeksu SMI (TMS Connect: SUI20) od okolic poziomu 9 100 pkt obserwuje się ponowny atak na zgrupowanie 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego ze średniookresową linią trendu wzrostowego. Sygnał generowany oscylatory zwiększa szansę przebicia wsparcia oraz pogłębienia zniżki w okolice 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego (8 960 pkt) wzmacnianego przez dołki z 15 września. Najbliższy opór został wyznaczony przez serię ostatnich szczytów przy 9 185 pkt. Jego przełamanie rozpocznie próbę podejścia pod ostatnie maksima przy 9 320 pkt.

W październiku amerykańskie ceny producenta odnotowały miesięczny skok na poziomie 0,4 proc., co wyraźnie okryło cieniem zdecydowanie niżej uplasowane oczekiwania ankietowanych uczestników rynku (0,1 proc.). Zaskoczenie na plus dotyczy również wskaźnika bazowego, który w ujęciu rok do roku przyspieszył do 2,4 proc. wobec spodziewanych 2,2 proc. Powyższe dane lekko umacniają dolara. W pierwszej reakcji EUR/USD notuje około 10-pipsowy ruch w okolice 1,1740, a USD/JPY ponownie dotyka 113,60.