Rynek & Raporty

GBP/USD po raz kolejny odbił się od oporu przy 1,4095, na który składają się zniesienie Fibonacciego 38,2 proc., równość fal wzrostowych oraz 200-okresowa średnia krocząca. Celem niedźwiedzi będzie średnioterminowa linia trendu wzrostowego w rejonie 1,4040. Wybicie 1,4095 pozwoli na kontynuację zwyżki do 1,4150, czyli zniesienia 61,8 proc.

Złoto odbiło się od zniesienia Fibonacciego 61,8 proc. przy 1343 USD i rysuje dużą czerwoną świecę. Oznacza to, że spadkowy ruch prawdopodobnie będzie kontynuowany również w kierunku zniesienia 61,8 proc. (1323 USD), gdzie dodatkowo wypada dołek z końca marca. Zanegowaniem zniżki będzie wyraźne przełamanie 1343 USD, co pozwoli na zwyżkę do marcowych szczytów przy 1356 USD.

Wśród walut z koszyka G10 obserwujemy dziś schemat risk-on. Względem dolara amerykańskiego umacniają się waluty ryzykowne, czyli NOK, NZD, CAD i AUD, natomiast pod presją są „bezpieczne przystanie” – CHF i JPY. Poprawę nastrojów widzimy także na europejskim rynku akcji. Indeksy notowane na Starym Kontynencie rozpoczęły wtorkową sesję od sporej zniżki, jednak w kolejnych godzinach handlu widzieliśmy wymazanie początkowego ruchu. Skutkiem tego niemiecki DAX z porannego -1,5 proc. obecnie traci tylko 0,5 proc. Na wyróżnienie zasługuje polski WIG 20 wspinający się blisko 1,5 proc. Jest to zasługa takich spółek jak m.in. PKN Orlen (+5,15 proc.), JSW (+5,1 proc.), Eurocash (+4,85 proc.) czy mBank (+4,25 proc.).

CAD/JPY podchodzi do oporu przy 82,80, gdzie wypada szczyt z 28 marca. Warto obserwować dalsze zachowanie kursu – przełamanie tego poziomu pozwoli na kontynuację wzrostów przynajmniej do 83,50, czyli do szczytu z 11 marca. Odbicie natomiast sprowadzi kurs do 81,60, gdzie znajdziemy wczorajszy dołek.

Na wykresie dziennym Deutsche Bank rysuje się kolejna formacja młota przy zewnętrznym zniesieniu Fibonacciego 150 proc. w rejonie 11,10 EUR, co należy traktować jako możliwą zapowiedź zwyżkowej korekty. Oporem dla potencjalnego odreagowania jest 11,31 EUR, gdzie wypada zniesienie Fibonacciego 50 proc., dołek z 9 lutego oraz poziom overbalance (równość korekt). Ewentualna kontynuacja spadków i przełamanie 11,10 EUR otworzy kursowi drogę do 10,60 EUR, czyli zewnętrznego zniesienia 161,8 proc.

Ostatnie kilkanaście minut na rynku to lekkie umocnienie dolara amerykańskiego. EUR/USD osunął się ponad 20 pipsów do 1,2290, GBP/USD spada do 1,4030, AUD/USD do 0,7685, USD/JPY rośnie do 106,20. Brak konkretnej informacji stojącej za ruchem, prawdopodobnie pierwsi amerykańscy inwestorzy wchodzą na rynek.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

NZD/USD odbił się od oporu przy 0,7255, gdzie wypada zniesienie Fibonacciego 61,8 proc., poziom overbalance oraz 200-okresowa średnia krocząca. Mimo wszystko siła wzrostowego podejścia wskazuje, że bariera ta może zostać przełamana. Pozwoliłoby to na zwyżkę w kierunku maksimów z 26 marca przy 0,7300. Wsparcia należy szukać w okolicach poziomu 0,7240 (lokalny szczyt z 2 kwietnia).

PMI dla sektora przemysłowego z Wielkiej Brytanii wypadł lekko powyżej rynkowego konsensusu. Odczyt uplasował się na poziomie 55,1 pkt., przy prognozach 54,7 pkt. Nieznacznie zrewidowana została także poprzednia wartość z 55,2 pkt. do 55,0 pkt. GBP/USD bez większej reakcji, obecnie jest przy 1,4085.