Rynek & Raporty

DAX odbił się od szczytów z 7 maja przy 12 970 pkt. Na wykresie godzinowym rysuje się formacja objęcia bessy zapowiadająca zniżkę kursu. Wsparcia należy szukać przy wczorajszych minimach w okolicach 12 855 pkt. – tam rozegrają się dalsze losy kursu. Ewentualne wybicie 12 90 pkt. otworzy kursowi drogę przynajmniej do zewnętrznego zniesienia Fibonacciego 127,2 proc. przy okrągłym poziomie 13 000 pkt.

AUD/USD wybronił zewnętrzne zniesienie Fibonacciego 161,8 proc. przy 0,7415. Na wykresie 4-godzinowym wyrysowała się formacja młota potwierdzona zwyżkową świecą zapowiadająca początek korekty. Celem byków może być poziom 0,7470, czyli przełamany dołek z 1 maja. Ewentualne zejście poniżej 0,7415 otworzy kursowi drogę do minimów z maja ubiegłego roku w rejonie 0,7335.

Prezydent Trump wycofał USA z porozumienia nuklearnego z Iranem, ale inni sygnatariusze na razie pozostają, co dla rynków finansowych ogranicza siłę rażenia, choć też nie można powiedzieć, że nic się nie stało. Na rynku akcji przeważają spadki, USD zyskuje a rentowności 10-latek USA podbiły do 3 proc. Ropa WTI wraca ponad 70 USD/b.

EUR/USD przełamuje się przez wczorajsze minima w rejonie 1,1835, co wskazuje na apetyt na pogłębienie spadków. Można zatem założyć, że zniżkowy ruch będzie kontynuowany w kierunku zniesienia Fibonacciego 78,6 proc. przy 1,1765. Wcześniej warto uważać na okrągły poziom 1,1800, który może zadziałać jako bariera psychologiczna. Oporem pozostaje 1,1900, czyli lokalny dołek z 7 maja.

Donald Trump zgodnie z zapowiedziami o przeciekami zdecydował, że kurs wobec Teheranu zostanie zaostrzony. Oznacza to zaostrzenie sankcji gospodarczych i unilateralne zerwanie porozumienia sygnowanego w 2015 roku. Dla rynku ropy oznacza to najprawdopodobniej, że w pół roku dostępność surowca spadnie o (maksymalnie) około pół miliona baryłek na dzień - import z Iranu będą ograniczać Korea, Japonia, Włochy czy Holandia. Dużo poważniejsze implikacje może mieć jednak konieczność zdyskontowania przez inwestorów wzmożonej premii za ryzyko geopolityczne w regionie w wypadku destabilizacji sytuacji wewnętrznej w Iranie, lub nawet otwartego konfliktu zbrojnego z udziałem sił amerykańskich. Kurs ropy WTI na chwilę wyskoczył w kierunku 70,50 i nawet nie naruszył wczorajszych długoterminowych maksimów. Ruch szybko zaczęto wymazywać i obecnie kurs znajduje się przy 69,15 czyli tuż pod bardzo ważną strefą oporu. Pozostałe rynki pozostają relatywnie spokojne. Futures na S&P500 spada w kierunku 2650 pkt, USD/JPY schodzi pod 109,00, złoto podrożało tylko chwilowo ponad 1315 USD za uncję.

Kurs ropy WTI spada aż około 4,5 proc. – tak silny ruch nie pozostaje bez wpływu na USD/CAD: kurs wystrzelił w kierunku 1,30 i rośnie dziś 0,8 proc. Osłabienie o podobnej skali notują też AUD i NZD – ryzykowne waluty są dziś zatem najsłabsze w całej przestrzeni G-10.

EUR/NZD broni zniesienia Fibonacciego 50 proc. przy 1,6965. Na wykresie dziennym rysuje się już druga świeca z knotem u dołu oznaczająca możliwe wzrosty kursu. Wyraźne przejęcie kontroli przez stronę popytową może poskutkować zwyżką w kierunku kwietniowych szczytów przy 1,7260. Ewentualne zejście poniżej 1,6965 otworzy kursowi drogę do zniesienia 61,8 proc. przy 1,6900.

W środę decyzję podejmuje RBNZ i oczekujemy utrzymania stopy OCR na 1,75 proc., a komunikat powinien pozostać w neutralnym tonie. W tym miesiącu bank przedstawi też Raport Polityki Monetarnej, ale nie oczekuje się istotnych zmian w projekcji inflacji i wzrostu. Mimo tego mieszany zestaw danych (słaba inflacja, ale wyższa dynamika płacy godzinowej) stwarza obustronne ryzyka dla prognoz. Zagadką jest przemówienie nowego prezesa Adriana Orra, który może chcieć zmienić kurs banku.

Na wykresie dziennym Chevron wyrysowała się sporych rozmiarów spadająca gwiazda przy zniesieniu Fibonacciego 78,6 proc. (128,40 USD) zapowiadająca zniżkowe odreagowanie. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na oscylator stochastyczny, gdzie wyrysowała się dywergencja zwiększająca szansę na prawdopodobną korektę. Wsparcia należy szukać w okolicach 120,70 USD, na które składa się zniesienie Fibonacciego 38,2 proc. oraz poziom overbalance. Ewentualne wybicie 128,40 USD otworzy kursowi drogę do styczniowych szczytów w rejonie 133,80 USD.