Rynek & Raporty

Choć dzisiaj w Japonii obchodzone jest święto, japoński jen pozostaje najsilniejszą walutą podczas obecnej sesji wśród głównych par walutowych. Szczególnie wyraźne jest jego umocnienie względem funta szterlinga. Para walutowa GBP/JPY notuje obecnie spadek o 0.67%, osiągając poziom 191.289 i zmierzając w kierunku 190.42, gdzie znajduje się zniesienie Fibonacciego na poziomie 78.6% ostatniego ruchu wzrostowego. Jeśli parze uda się trwale przełamać ten poziom, może otworzyć się przestrzeń do dalszych spadków w kierunku wsparcia na 188.1, czyli dołków z ubiegłego miesiąca.

Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.

Rezerwa Federalna otrzymała kolejny argument za tym, żeby spowolnić tempo obniżek stóp procentowych. Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy spowodują, że uwaga ponownie zostanie skierowana na inflację, której podbicie jest prawdopodobne ze względu na planowaną przez administrację Trumpa proinflacyjną politykę gospodarczą.

Dane z amerykańskiego rynku pracy okazały się bardzo dobre. To powduje, ze rentowności amerykańskich obligacji rosną, dolar zyskuje a futures na indeksy spadają. Teraz Fed jeszcze mocniej będzie martwić się o inflację. Rynek coraz mocniej powątpiewa w możliwość obniżek stóp procentowych w kolejnych miesiącach .

Zatrudnienie pozarolnicze w Stanach Zjednoczonych wzrosło w grudniu o 256 tys. miejsc pracy, a stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 4.1%, co oznacza 6.9 mln osób pozostających bez pracy. Największe wzrosty odnotowano w sektorach opieki zdrowotnej, publicznym, pomocy społecznej oraz handlu detalicznym.Stopa bezrobocia była stabilna przez ostatnie siedem miesięcy, odzwierciedlając trwałą równowagę na rynku pracy. Liczba osób bezrobotnych długoterminowo wzrosła do 1.6 mln, co stanowi 22.4% wszystkich bezrobotnych, i była wyższa o 278 tys. w porównaniu do poprzedniego roku.

Wczorajsza świeca doji sygnalizowała niepewność na rynku gazu ziemnego. Dzisiejsze wybicie powyżej wczorajszego maksimum wskazuje, że pod koniec tygodnia strona popytowa zaczyna zyskiwać przewagę. Test linii trendu wzrostowego, przeprowadzony w tym tygodniu, potwierdził dominujący kierunek rynku. Obecnie cena zmierza w kierunku grudniowych maksimów na poziomie 4.269.

Ceny ropy naftowej wzrosły dziś w reakcji na najnowszy raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), który wskazał na spadek zapasów ropy w USA o 1 milion baryłek w tygodniu zakończonym 3 stycznia. Dodatkowym czynnikiem wspierającym wzrost cen jest rosnąca konsumpcja paliw grzewczych, napędzana chłodniejszą pogodą.

Dzisiejszy raport z amerykańskiego rynku pracy za grudzień wzbudza duże zainteresowanie inwestorów, ponieważ jego wyniki mogą wpłynąć na notowania giełdowe oraz kształt polityki pieniężnej. Rosnące rentowności obligacji skarbowych i obawy o dalsze zacieśnianie przez Rezerwę Federalną dodatkowo zwiększają napięcia. Choć dotychczas Fed prowadził łagodniejszą politykę po serii obniżek stóp procentowych, presja inflacyjna i rosnące deficyty budżetowe zmuszają rynek do zmiany oczekiwań.

Wczoraj dosadnie na temat polityki monetarnej wypowiedział się Francoi Villeroy – przedstawiciel Rady Prezesów EBC. Przyznał on wprost, że koszt pieniądza w strefie euro powinien osiągnąć poziom, który nie będzie hamować wzrostu gospodarczego do lata tego roku. Warunkiem jest opanowanie inflacji.