Rynek & Raporty

Prognozy optymalnego zdaniem decydentów Fed poziomu stóp pozostają właściwie bez zmian. Ich mediana sugeruje, że w tym roku należy spodziewać się podwyżki i trzech kolejnych w roku przyszłym. Biorąc pod uwagę, że rynek w perspektywie roku wycenia o dwie podwyżki mniej niż sugerują to decydenci, to należy rozpatrywać to w kategoriach pozytywnych dla dolara.

Koszt pieniądza rośnie do 1-1,25 proc. Fed drugi raz w tym roku i czwarty w cyklu rozpoczętym w grudniu 2015 roku podnosi stopy. Pierwsza reakcja rynku jest minimalnie pozytywna dla dolara wcześniej potężnie przecenionego po fatalnych odczytach inflacji i sprzedaży detalicznej. EUR/USD spada z 1,1270 do 1,1260 USD/JPY rośnie z 109,15 do 109,20.

Rzeź dolara i tąpnięcie rentowności długu USA po fatalnych danych o inflacji i sprzedaży zdominowały handel na sesji europejskiej. Co mogłoby się dziś wydarzyć by dolar podczas finału posiedzenia Fed odzyskał rezon a rentowności długu wydobyły się z czeluści?

Zapasy ropy naftowej spadły w zeszłym tygodniu o 1,66 mln baryłek, czyli mniej niż wskazywał rynkowy konsensus (-2,3 mln baryłek). Kompletnie nietrafiony okazał się natomiast wczorajszy raport API wskazujący na wzrost rzędu 2,75 mln baryłek. Oprócz tego zapasy benzyny i destylatów wzrosły odpowiednio o 2,1 mln baryłek i 328 tys. baryłek i właśnie na tym skupił się rynek. W pierwszej reakcji ropa WTI traci 0,50 USD do 45,90 USD.

W nadchodzącym tygodniu szczególną uwagę należy zwrócić na USD/CAD, który walczy o utrzymanie długoterminowej linii trendu wzrostowego. Jej potencjalne przebicie z pewnością przyspieszy spadki, co będzie równoznaczne z zejściem na zdecydowanie niższe poziomy.

Słabsze dane dot. inflacji z USA pozwoliły na duży wzrost AUD/USD, który bez najmniejszego problemu przebił zewnętrzne zniesienie Fibonacciego 161,8 proc. Kolejnym oporem będzie zewnętrze Fibo 200 proc. przy 0,7660. Po takim wzroście przydałoby się spadkowe odreagowanie, jednak warto poczekać na wyraźny sygnał wygaszenia popytu. Zasięg potencjalnej zniżki sięga przebitego oporu przy 0,7565.

Gaz ziemny nie zdołał utworzyć większej wzrostowej korekty i powraca do spadków. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie kurs zejdzie do poziomu 2,86 USD, gdzie wypada zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. korespondujące z zasięgiem wynikającym z formacji głowy z ramionami. Oporem stają się wczorajsze minima w okolicach 2,94 USD.

Notowania indeksu zrzeszającego 30 największych spółek Niemiec podchodzą pod swoje czwerwcowe maksima wyznaczone na poziomie 12 878 punktów. Indeks DAX 30 kontynuuje swój zrównoważony marsz na północ. Oporem dla dalszego rozwoju tendencji będa wyżej wspomniane maksima. W przypadku przebicia tego poziomu możemy spodziewać sie dalszego ciągu wzrostów. W przypadku odbicia od tego poziomu, notowania powinny zawrócic w kierunku 12 698 punktów, gdzie zlokalizowane jest zniesienie 23,6 proc. Jeżeli zostanie on przebity, wsparcie przemieszcza się do poziomu 12 586 punktów, a następnie do 12 500/490 (majowe dołki i zniesienie 50 proc. fali wzrostowej trwającej od wyniku 1-wszej tury francuskich wyborów.

USD/JPY ponownie podchodzi średnioterminowej linii trendu spadkowego. Scenariuszem bazowym pozostaje jej wybicie i kontynuacja wzrostów, co pozwoli na zwyżkę najpierw do 110,70 (zniesienie Fibonacciego 61,8 proc.), a następnie do 111,70 (szczyt z 2 czerwca). Wcześniej jednak nie można wykluczyć zejścia do krótkoterminowej linii łączącej ostatnie dołki przy 109,90.