Rynek & Raporty

Miniony tydzień dla GBP/JPY stał pod znakiem odwrotu od szczytów ustanowionych w okolicach poziomu 152,80. Obecnie obserwuje się oczekiwanie na sygnał, który nakreśli dalszy przebieg notowań. W przypadku przełamania wczorajszych minimów (149,25) należy się spodziewać pogłębienia spadków w okolice 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego wzmocnionego przez maksima z 15 grudnia (148,43). W trakcie najbliższych sesji ciekawym wsparciem może okazać się zgrupowanie 50,0 proc. zniesienia Fibonacciego, średnioterminowej oraz krótkoterminowej linii trendu oraz górnego ograniczenia chmury Ichimoku (147,00). Najbliższym oporem nadal pozostają wczorajsze szczyty, które korespondują z 50,0 proc. zniesieniem Fibonacciego.

Na wykresie godzinowym USD/JPY wyrysowały się dwie formacje młota przy zniesieniu Fibonacciego 38,2 proc. korespondującym z wczorajszym szczytem. Można zatem założyć, że spadkowa korekta powoli dobiega końca i niedługo strona popytowa przejmie kontrolę na rynku. Przełamanie poziomu 113,25 otworzy drogę do zewnętrznego zniesienia Fibonacciego 161,8 proc. przy 113,90. Ewentualne zejście poniżej 112,90 pozwoli na pogłębienie zniżki do 112,50 (wczorajsze minima).

PKN Orlen wielkimi krokami zbliża się do zewnętrznego zniesienia Fibonacciego 127,2 proc. przy 128,70 PLN, które wcześniej skutecznie zablokowało rozwój wzrostów. Warto obserwować dalszy rozwój sytuacji – przebicie tego poziomu pozwoli na kontynuację ruchu w kierunku zewnętrznego Fibo 161,8 proc. przy 135,75 PLN. Odbicie natomiast poskutkuje zejściem do lokalnych dołków z 22 września przy 117,35 PLN.

Jest mało prawdopodobne, aby wrześniowy wyskok inflacji CPI do 2,2 proc. r/r stał się podstawą do obudzenia jastrzębich głosów w Radzie Polityki Pieniężnej, kiedy inflacja bazowa pozostaje słaba. RPP pozostaje na kursie stabilizacji stóp procentowych nawet do końca 2018 r., o czym prezes NBP Glapiński jutro powinien przypomnieć. Decyzja pozostaje wydarzeniem bez wpływu dla złotego, choć w szerszym ujęciu bierność RPP kontrastuje z zaostrzaniem stanowiska banków centralnych gospodarek rozwiniętych, co musi rodzić wyraźne odpływy kapitału ze świata emerging markets.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

EUR/SEK w trakcie wtorkowej sesji próbuje kontynuować nastroje z początku miesiąca, które były dostateczne do wyraźnego przebicia 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego. Obecnie najbliższym wsparciem pozostaje poziom wyznaczony przez czwartkowe oraz piątkowe dołki przy 9,5530/40. Zasięg potencjalnego ruchu w stronę południa dalej wyznacza krótkookresowa linia trendu wzmacniana przez nieopodal położoną średnią z ostatnich 55 notowań (obecnie: 9,5391).

Lotos przełamuje się przez opór w rejonie 62 PLN, gdzie wypada szczyt z końca kwietnia bieżącego roku. Trwałe zamknięcie świecy dziennej powyżej tego poziomu oznaczać będzie kontynuację zwyżkowej tendencji, dla której oporami będą kolejne zewnętrzne zniesienia Fibonacciego: 127,2 proc. przy 65,90 PLN i 161,8 proc. przy 70,70 PLN. Wsparciem pozostają lokalne szczyty z sierpnia i września w okolicach 60 PLN.

Ropa WTI ostatecznie wybroniła wsparcie przy 50,40 USD, na które składa się szczyt z 31 lipca, zniesienie Fibonacciego 23,6 proc. oraz poziom overbalance. Warto obserwować zachowanie kursu w najbliższym czasie. Przejęcie kontroli przez stronę popytową pozwoli na ponowny atak oporu przy 52,80 USD (zewnętrzne Fibo 150 proc., zeszłotygodniowy szczyt). Przełamanie 50,40 USD otworzy drogę do zniesienia 38,2 proc. w rejonie 48,70 USD.

Na wykresie 4-godzinowym rysuje się już druga świeca z knotem u dołu, co wskazuje na prawdopodobną zwyżkową korektę. Bardzo ważnym oporem będzie linia łącząca ostatnie szczyty wypadająca w rejonie 1,3330. Jej przebicie w nieco dłuższym terminie może otworzyć drogę do wrześniowych szczytów przy 1,3660. Najbliższym wsparciem jest zniesienie Fibonacciego 50 proc. przy 1,3215.