Rynek & Raporty

Ostatnie tygodnie przyniosły inwestorom na rynku akcji dużo emocji, gdyż silne wzrosty od początku roku zostały w kilka sesji zmiecione bez większych problemów, a rynek akcji znowu trafił na czołówki serwisów informacyjnych jako negatywny bohater. W naszej ocenie, skala spadków i gwałtowność spadku indeksów w USA może napawać grozą, lecz na uwadze należy mieć fakt, że rynek od początku grudnia rósł w sposób praktycznie nieprzerwany, co zawsze budzi obawę o gwałtowną korektę. W sferze makro i w konsensusie dla wyników spółek w styczniu niewiele się zmieniło, a indeks S&P 500 zanotował prawie 5-procentowy wzrost. Tymczasem w tle uporczywie rosły rentowności na rynku długu rządowego (amerykańskie 10-latki o ok. 30 pb w styczniu) oraz indeks VIX (+22,64 proc. w styczniu), co nakazywało dużą ostrożność i rodziło nieufność w trwałość wzrostów.

„Do trzech razy sztuka” – ta fraza idealnie odzwierciedla starania Koreańczyków z Południa odnośnie organizacji zimowych igrzysk w Pjongczangu. Za tak wysoką determinacją stoją nie tylko względy związane z promocją dość słabo znanego regionu, ale również perspektywa osiągnięcia komercyjnego sukcesu. Pod względami finansowymi Pjongczang ma na celu zbliżyć się do niedoścignionych rozgrywek z Seulu, które pod koniec lat osiemdziesiątych zapewniły dodatkowe pół miliarda dolarów wpływu do budżetu. Źródłem olimpijskiej niepewności w dalszej mierze pozostaje nieobliczalność głowy północnokoreańskiego reżimu, pomimo dość gwałtownej zmiany retoryki. Za uśmiechem Kima zdecydowanie nie stoją potencjalne sukcesy wspólnej reprezentacji w hokeju na lodzie, a czysto ekonomiczne pobudki mogące istotnie wpłynąć na poprawę kondycji reżimu.

Na wykresie 4-godzinowym wyrysowała się formacja objęcia bessy zapowiadająca powrót do spadków. Scenariusz ten wspiera oscylator stochastyczny, który wygenerował sygnał sprzedaży w strefie wykupienia. Najbliższego wsparcia należy szukać w okolicach 0,7740/55, gdzie wypada zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. oraz dołki z 9 lutego. Przełamanie tej bariery pozwoli na pogłębienie zniżki w kierunku 0,7635 (zniesienie 78,6 proc.). W razie ewentualnej kontynuacji zwyżkowej korekty kolejnym oporem będzie 0,7900, czyli zniesienie Fibonacciego 38,2 proc.

Pierwsze godziny handlu w wykonaniu EUR/CHF stoją pod znakiem odbicia od psychologicznie istotnego poziomu 1,1500 oraz ataku na 23,6 proc. zniesienie Fibonacciego (1,1530), które było skutecznie przetestowane przez popyt w trakcie piątkowych notowań. W przypadku jego przełamania należy oczekiwać podejścia pod pasmo 1,1600/20. Wybicie najbliższego wsparcia będzie równoznaczne z próbą zepchnięcia EUR/CHF w okolicę 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego (1,1450), które w trakcie ostatnich sesji nie poddało się dość pokaźnej sile podaży.

Na wykresie dziennym Walmart wyrysowała się formacja objęcia bessy wskazująca na prawdopodobne zakończenie wzrostowej korekty. Możliwe zatem, że strona podażowa niedługo przejmie kontrolę na rynku i doprowadzi do ponownego testu wsparcia przy 97,30 USD (zniesienie 38,2 proc., dołek z 5-6 lutego). Jego przełamanie otworzy kursowi drogę do zniesienia 61,8 proc. wypadającego przy 90 USD. Oporu należy szukać przy szczytach z u lutego przy 104,45 USD.

Wydźwięk dzisiejszego raportu z kanadyjskiego rynku pracy został częściowo zepsuty przez rekordowy spadek zatrudnienia, który został spowodowany przetasowaniami w zatrudnieniu na niepełny etat. Przeprowadzona przez nas analiza szeregów pozostawia w grze szansę wyraźnego podbicia zatrudnienia w następnym miesiącu z racji na zjawisko silnej konwergencji poziomów do tzw. wartości oczyszczonych. Co więcej, nieco podbita stopa bezrobocia nie powinna być traktowana jako wysoce rozczarowująca. Na podstawie szacunków sporządzonych przez OECD zaznaczamy, że stopa bezrobocia NAIRU znajduje się w okolicach poziomu 6,5 proc., tj. 0,6 pp. wyżej względem dzisiejszego odczytu. Powyższy fakt napawa optymizmem przed powrotem rynku pracy do długookresowej równowagi.

Styczeń przyniósł spadek zatrudnienia w Kanadzie o 88 tys., co jest najgorszym odczytem od 2009 r. Rynek spodziewał się wzrostu zatrudnienia o 10 tys. Za wynik odpowiada rekordowy spadek zatrudnienia na niepełny etat: -137 tys. W pierwszej reakcji USD/CAD skoczył ponad 80 pipsów do 1,2685, ale już zdołał odrobić połowę ruchu, co można tłumaczyć, że rynek nie miał wygórowanych oczekiwań przed odczytem. Jest 1,2630.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Michel Barnier, główny negocjator w sprawie BREXIT-u z ramienia Unii Europejskiej, w trakcie dzisiejszego wystąpienia decyduje się skupić na występujących rozbieżnościach w rozmowach z gabinetem Theresy May. Jego zdaniem nie ma mowy o jakimkolwiek okresie przejściowym, jeśli nie zostanie osiągnięty pełny konsensus. W pierwszej reakcji GBP/USD osuwa się o około 50 pipsów w okolicę 1,3825, EUR/GBP wychodzi nad 0,8850, a rentowność dziesięcioletnich obligacji schodzi do 1,578 proc.