Rynek & Raporty

USD/CAD zbliża się do wsparcia przy 1,2665, gdzie wypada dołek z 10 listopada i szczyt z 31 sierpnia. Możliwe, że poziom ten zostanie wykorzystany przez stronę popytową wyrysowania zwyżkowej korekty, jednak należy poczekać na wyraźny sygnał wyhamowania spadków. Najbliższym oporem będzie 200-okresowa średnia krocząca wypadająca w rejonie 1,2700. Przełamanie wsparcia przy 1,2665 otworzy drogę do zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. korespondującego ze szczytami z 6 i 17 października przy 1,2590.

Złoto zakończyło spadkową korektę i ponownie testuje opór przy 1293 USD (linia łącząca szczyty z września, października i listopada). Przełamanie tej bariery otworzy drogę do październikowych maksimów wypadających w rejonie 1306 USD. Wsparciem pozostają dzisiejsze dołki przy 1287 USD.

W minionym kwartale brytyjska gospodarka rozwijała się w rocznym tempie na poziomie 1,5 proc. – wynika z bardziej szczegółowych rachunków narodowych, które potwierdzają wstępne szacunki przedstawione przez ONS. W przedstawionym raporcie uwagę zwraca zdecydowanie silniejsze spowolnienie inwestycji w środki trwałe, które w ujęciu kwartalnym odnotowały zaledwie 0,2 proc. przyrost wobec uprzednio podanych 0,6 proc. Wpływ powyższego subkomponentu skutecznie rekompensuje silniejsze odbicie spożycia indywidualnego, które odnotowało skok istotnie różniący się od rynkowych oczekiwań (0,6 proc. kw./kw., konsensus: 0,4 proc.). Uwagę zwraca również pogłębiona ujemna kontrybucja eksportu netto z racji na silniejszy przyrost importu (tj. o 1,1 proc. kw./kw., konsensus: 0,9 proc.). Funt pozostał relatywnie niewrażliwy na powyższe dane. Obecnie GBP/USD wraca w okolice 1,3300.

Indeks PMI dla europejskiego sektora przemysłowego uplasował się na poziomie 60,0 pkt wobec spodziewanej zniżki do 58,2 pkt (poprzednio: 58,5 pkt) – wynika z najnowszych szacunków IHS Markit. Serię pozytywnych danych uzupełnia niewiele mniej spektakularny skok usług, które na przestrzeni miesiąca wypchnęły wskaźnik o 1,2 pkt do 56,2 pkt (konsensus: 55,2 pkt). Dawkę potencjalnego zaskoczenia powyższymi danymi skutecznie niwelowały wskazania napływające z niemieckiej oraz francuskiej gospodarki. Lepsze nastroje w sektorach przemysłowych wymienionych państw to przede wszystkim zasługa wyraźnie podbitego subindeksu kosztowego czy wzrostu zatrudnienia – w przypadku Francji należy mówić o ponad szesnastoletnich maksimach. Optymizm wobec dalszych wskazań wyraźnie wszczepiają tendencje w zakresie świeżo złożonych zamówień, które plasują się w okolicach poziomów z pierwszej połowy 2011 roku. Euro pozostaje relatywnie niewrażliwe na powyższe dane. Obecnie EUR/USD stabilizuje się tuż nad 1,1840.

Protokół z październikowego posiedzenia FOMC w ogólnym ujęciu odzwierciedlał ostatnie komentarze członków Fed i nie wskazał na istotną zmianę w nastawieniu. Ponieważ jednak rynek jeszcze przed publikacją skłaniał się do wyprzedaży dolara, z dokumentu wybrał co bardziej gołębie fragmenty. W ten sposób w założeniu mało ekscytujące wydarzenie nabrało znaczenia. Dziś poznamy opis dyskusji z posiedzeń ECB i RPP.

USD/JPY z impetem przebił wsparcie przy 111,65 (dołek z 16 października). Obecnie notowania starają się wyhamować zniżkę w okolicach zewnętrznego zniesienia Fibonacciego 113 proc. przy 111,25, co może zakończyć się wzrostowym odreagowaniem. Oporem dla potencjalnej korekty staje się przełamany poziom 111,65. Scenariuszem bazowym pozostaje kontynuacja spadków przynajmniej do 110,80 (zewnętrzne zniesienie 127,2 proc.).

W protokole z ostatniego posiedzenia FOMC uwagę inwestorów zwracają wzmianki, które stanowią deklarację podwyżki stóp procentowych w najbliższym czasie. Część gołębio nastawionych reprezentantów wyraża swoje obawy o potencjalne implikacje na siłę procesów cenowych oraz możliwości powstania nierównowag w amerykańskiej gospodarce. Wielu członków FOMC widzi wysokie prawdopodobieństwo stabilizacji inflacji tuż pod wyznaczonym celem. Powyższy komunikat lekko osłabia dolara. W pierwszej reakcji EUR/USD wychodzi nad poziom 1,1800, a USD/JPY dotyka wsparcia przy 111,40.

USD/JPY osiągnął wsparcie przy 111,65 (dołek z 16 października). Kluczowe będzie dalsze zachowanie kursu – przełamanie tego poziomu pozwoli na zejście do zewnętrznych zniesień Fibonacciego 113 proc. przy 111,25 i 127,1 proc. przy 110,80. W razie odbicia oporem będzie 111,90 (przebity dołek z 19 listopada).

AUD/USD odbił się od zniesienia Fibonacciego 61,8 proc. przy 0,7555 i zmierza w kierunku wczorajszego szczytu przy 0,7595. Przełamanie tego poziomu otworzy drogę do średnioterminowej linii trendu spadkowego w rejonie 0,7615. Ewentualne zejście poniżej 0,7555 pozwoli na pogłębienie spadków do 0,7530, czyli minimów z 17 i 21 listopada.