Rynek & Raporty

EUR/JPY przełamał wsparcie przy 129,90, na które składało się zniesienie Fibonacciego 78,6 proc. oraz dołek z 2 kwietnia. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie notowania osiągną kolejną barierę, czyli minima z 22 marca przy 128,95. Wcześniej nie można wykluczyć korekty, która może przybrać postać ruchu powrotnego do przebitego poziomu 129,90.

Wzrosty USD/CAD tracą impet po zbliżeniu się do poziomu 1,30, na który składają się zniesienie Fibonacciego 78,6 proc. oraz szczyty z 5-7 marca. Na wykresie 4-godzinowym rysuje się już drga prospadkowa formacja świecowa zapowiadająca możliwą zniżkę kursu. Scenariusz ten potwierdza oscylator stochastyczny, który jest bliski wygenerowania sygnału sprzedaży w strefie wykupienia. Wsparciem dla potencjalnych spadków będzie górna banda wybitej konsolidacji, czyli 1,2810. Ewentualne przełamanie 1,30 otworzy kursowi drogę do marcowych szczytów przy 1,3125.

CAD/JPY aktywował formację podwójnego szczytu, co zapowiada głębsze spadki. Minimalny zasięg wynikający z formacji sięga poziomu 82,80. Wcześniej jednak nie można wykluczyć korekty, która może przybrać postać ruchu powrotnego do linii szyi wypadającej w rejonie 84,30.

AUD/CAD ma wyraźny problem z przełamaniem zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. przy 0,97090. Na wykresie dziennym wyrysowała się seria prospadkowych formacji świecowych, dlatego prawdopodobnie czeka nas powrót do zniżki. Wsparciami są kolejno poziomy 0,9605 (dołek z 2 maja) i 0,8575 (minima z 6 grudnia). Ewentualne wybicie 0,9700 otworzy kursowi drogę do zniesienia 61,8 proc. przy 0,9760.

EUR/USD przełamuje się przez zewnętrzne zniesienie Fibonacciego 161,8 proc. przy 1,1895. Zamknięcie świecy 4-godzinowej poniżej tego poziomu poskutkuje pogłębieniem spadków, dla których kolejną barierą będzie zniesienie 78,6 proc. przy 1,1770. Oporem staje się 1,1895.

W lipcu 2015 roku zostało zawarte porozumienie nuklearne mające dać społeczności międzynarodowej kontrolę nad poczynaniami Iranu w zamian na warunkowe i czasowe poluzowanie sankcji dotyczących przede wszystkim możliwości eksportu ropy naftowej. Jego dalsze losy wiszą na włosku, co wypchnęło na początku maja ceny ropy WTI ponad 70 USD za baryłkę po raz pierwszy od czwartego kwartału 2014 roku. Reakcja inwestorów to antycypacja wzrostu napięć geopolitycznych, ale także obawy, że zaostrzenie sankcji zmniejszy strumień ropy płynący na globalne rynki i przyśpieszy postępujący proces redukcji globalnych zapasów. Donald Trump wielokrotnie krytykował porozumienie, a prezydencki doradca prawny Rudy Giuliani zapowiedział, że Stany Zjednoczone prawdopodobnie się z niego wycofają. Swoją decyzję Donald Trump ma ogłosić dziś o 20:00 polskiego czasu.

Opis dyskusji na kwietniowym posiedzeniu Riksbanku wskazuje na gorąca dyskusję w temacie słabości SEK. Część członków kwestionuje powody deprecjacji i ich zdaniem słabość będzie przejściowa. Reszta protokołu ma raczej gołębi wydźwięk i potwierdza wnioski płynące z komunikatu sugerujący, że Riksbank nie spieszy się z podwyżką stopy procentowej. Ale fragment o SEK jest czymś nowym i przekłada się na spadek EUR/USD pod 10,48.

USD/CAD naruszył górną bandę konsolidacji wspieraną przez zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. przy 1,2900, jednak ruch był zbyt mały, by mówić o jej wybiciu. Warto obserwować dalsze zachowanie kursu. Powiększenie zwyżki pozwoli na kontynuację wzrostów w kierunku 1,3000, gdzie znajdziemy zniesienie Fibonacciego 78,6 proc. Cofnięcie do konsolidacji sprowadzi notowania do jej dolnego ograniczenia przy 1,2810.

Ropa WTI odbiła się od wsparcia przy 69,50 USD, gdzie wypada szczyt z 19 kwietnia. Trwałe przejęcie kontroli przez stronę popytową poskutkuje zwyżką kursu najpierw do 70,80 USD (wczorajsze szczyty), a następnie do 71,20 USD (zewnętrzne zniesienie Fibonacciego 161,8 proc.). Ewentualne zejście poniżej 69,50 USD sprowadzi notowania do linii łączącej szczyty z drugiej połowy kwietnia w rejonie 68,80 USD.