Rynek & Raporty

Notowania złota na rynkach finansowych wyraźnie umacniają się po środowej publikacji minutek z ostatniego posiedzenia FOMC. Brak szczegółów odnośnie terminu podwyżek stóp procentowych osłabił dolara i w konsekwencji pomógł złotu wyłamać istotny opór. W trakcie środowej sesji GOLD wyszedł górą z konsolidacji, w której tkwił od początku października. Notowania przebiły się również przez 55-okresową średnią kroczącą, ale na drodze kupującym staje horyzontalny opór z okolic 1810 USD. Na rynku widoczna jest silna zależność od decyzji monetarnych, toteż ewentualne umocnienie dolara może hamować aprecjację złota.

Od dłuższego czasu para NZD/USD poruszała się w trendzie spadkowym. Odpowiednie ograniczenia kilkukrotnie potwierdzały swoją siłę. Osłabienie dolara po minutkach FOMC wsparło bardziej ryzykowne waluty, a na liderów wzrostów wysunęły się te z Antypodów. Na fali optymizmu kiwi wychodzi górą z kanału spadkowego i przebijając się przez kolejne bariery dochodzi do 0,7025 pkt. Na drodze do dalszego umocnienia stanęło 38,2 proc. zniesienia ruchu wzrostowego zapoczątkowanego we wrześniu.

Inflacja w USA nadal rośnie. Odczyt CPI za wrzesień przebił prognozy i wyniósł 5,4 proc. To wartość najwyższa od 2008 roku. Wzrosło średnioterminowe ryzyko inflacji w Stanach Zjednoczonych. Głównie może martwić wzrost czynszów. Z kolei większe wzrosty inflacji były ograniczane przez spadki cen wynajmu aut czy biletów lotniczych. Wczoraj minutki FOMC wskazały, że proces taperingu mógłby rozpocząć się w połowie listopada lub grudnia.

Bardzo dobre wejście w sezon publikacji wyników kwartalnych wspiera byki z Wall Street. Dobrych nastrojów nie psuje nawet wyższa inflacja. Wszystkie główne benchmarki wychodzą powyżej poziomów odniesienia.

JPMorgan Chase & Co. (JPM.US) zaraportował zysk netto w trzecim kwartale w wysokości 11,69 mld USD, czyli 3,74 USD na akcję, wobec 9,44 miliardów dolarów rok wcześniej. Przychody wzrosły do 29,65 mld dolarów z 29,3 mld dolarów. Wynik odsetkowy netto wzrósł o 1% do 13,2 mld USD. Wynik ten uwzględniał uwolnienie rezerw w wysokości 2,1 mld dolarów. Rynek szacował, że bank zarobi 3 dolary na akcję, przy czym w naszym raporcie wskazywaliśmy na możliwość pozytywnego zaskoczenia. Dyrektor generalny Jamie Dimon powiedział, że wyniki są "mocne", ponieważ gospodarka nadal wykazuje dobry wzrost, pomimo tłumiącego efektu wariantu Delta i zakłóceń w łańcuchu dostaw.

W środę w Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się sezon publikacji wyników za trzeci kwartał bieżącego roku. Tradycyjnie rozpoczną go duże instytucje finansowe, a na pierwszy ogień pójdzie JPMorgan (JPM.US).

Start środowej sesji w Europie ponownie przynosi skromną przewagę niedźwiedzi. Główne indeksy spadają poniżej poziomów odniesienia, ale zmiany są relatywnie nieduże, ci może zwiastować apetyt na zmianę trendu.

Nastroje na rynku walutowym we wtorek są raczej pozytywne. Dolar oddał pole bardziej ryzykownym aktywom, co uwidacznia się przede wszystkim na rynku złotego, który w ostatnim czasie jest wrażliwy na rynkowy sentyment. Słabiej we wtorek radzą sobie inni przedstawiciele regionu CEE.

Podczas gdy nikt nie ma wątpliwości, że Rezerwa Federalna pomału wychodzi ultra luźnej polityki pieniężnej, uwagę przykuwa sytuacja w Wielkiej Brytanii. Przedstawiciele BoE coraz mocniej wyrażają obawy związane z rosnącą inflacją. Złoty stabilizuje się po rozchwianym ubiegłym tygodniu. Na większą zmienność trzeba będzie jednak poczekać prawdopodobnie do piątku.