Rynek & Raporty

Protokół z ostatniego posiedzenia FOMC nie dał dolarowym bykom dodatkowego impulsu. Potwierdził on jedynie wcześniejsze wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej. Główna para walutowa znajduje się w okolicach poziomu 1,12. Dolar w relacji do euro jest najdroższy od kilkunastu miesięcy. Złoty wczoraj umocnił się. Za jedno euro trzeba aktualnie zapłacić ok 4,67.

W środę w komunikatach po zakończeniu sesji giełdowej spółki Erbud oraz Millenium poinformowały o prawomocnym rozstrzygnięciu wyroku ws. transakcji opcji walutowych. Firmy toczyły spór od ponad 10 lat. Zdaniem firmy Erbud bank oferował spółce niewłaściwy względem jej potrzeb instrument, przez co firma narażona została na duże straty. Sąd przyznał firmie budowlanej odszkodowanie wraz z odsetkami na kwotę łącznie około 100 mln złotych. Bank poinformował, że utworzy 102,7 mln złotych rezerwy, która obciąży wynik w IV kwartale, natomiast Erbud przypomniał, że strata wynikająca z transakcji została rozliczona w 2008 roku, co oznacza, że środowy wyrok poprawi wyniki finansowe. W środę ERBUD (ERB.PW) zyskiwał 12,9 proc., natomiast Millenium (MIL.PW) zyskiwało 0,75 proc. Po jakim kursie otworzy się MIL w czwartek?

W środę Departament Energii USA opublikował dane o tygodniowej zmianie wielkości zapasów ropy naftowej w USA.

W środę turecka lira zyskała ok 6 proc przełamując najdłuższą od dwóch dekad passę spadków wartości. Wszystko za sprawą informacji o normalizacji stosunków między Turcją a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

W środę dokonano rewizji odczytu PKB w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z najświeższym odczytem annualizowana dynamika PKB w trzecim kwartale wyniosła 2,1 proc. kw/kw (pierwotnie 2,2 proc kw/kw). Jednocześnie z danych wynika, że w stosunku do poprzedniego odczytu spadła wartość zamówień na dobra trwałe. W ujęciu miesięcznym dynamika wyniosła -0,5 proc m/m. (prog. +0,2 proc. m/m). Z porcji danych wyłania się jednak korzystny obraz sytuacji na rynku pracy. W ciągu tygodnia liczba nowych bezrobotnych wzrosła o 199 tys. osób przy oczekiwaniach na poziomie 260 tys.

W środę po południu notowania tureckiej liry zyskują 5 proc. względem dolara. Kurs USD/TRY spada do 12,18 pkt, a lira przerywa serię najdłuższej korekty od 20 lat. Powodem panicznej wyprzedaży liry są niekonwencjonalne działania banku centralnego Turcji, a mówiąc precyzyjnie prezydenta Erdogana, który opowiada się za ultraluźną polityką pieniężną, pomimo rekordowo wysokiej inflacji. Niedawno bank obniżył stopę procentową o 1 proc., gdyż zdaniem Erdogana konieczne jest stymulowanie gospodarki, które pozwoli zwiększyć wzrost gospodarczy i obniżyć inflację. Choć autorska polityka pieniężna pogrążyła lirę, to w środę waluty EM generalnie zyskują, w związku z czym część zysków z krótkich pozycji na TRY jest realizowana.

Z opublikowanego w środę wywiadu z prezesem NBP Adamem Glapińskim można wywnioskować, że słaby złoty obecnie nie podoba się RPP, a słowa o możliwych interwencjach należy uznać za kolejną próbę werbalnej interwencji. Tym razem słowa trafiły na bardziej podatny grunt, gdyż sytuacja na rynkach bazowych powoli ulega zmianie.

Problemy z podażą nadal ciążą na europejskiej gospodarce. Pomimo dobrych wstępnych odczytów PMI, czas realizacji zamówienia poszczególne komponenty pokazuje, że nadal występują duże zatory. Lira Turecka krwawi, a przed bankiem centralnym Turcji i rządem stoi masa problemów nie do pozazdroszczenia. W USA coraz mocniej spekuluje się o szybszym tempie skupu aktywów.

Wtorkowy handel w Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się od korekty notowań głównych indeksów. Wybór bardziej jastrzębiej opcji na szefa Rezerwy Federalnej oraz nieco gorszy od oczekiwań wynik ankiet PMI sprawiają, że nastroje są bardziej niedźwiedzie.