Rynek & Raporty

Wczoraj swe wyniki finansowe za I kw. br. podały między innymi CarMax (amerykańska firma zajmująca się handlem używanymi samochodami) i Apogee Enterprises (amerykański producent aluminiowych witryn okiennych, ścian osłonowych, witryn sklepowych i systemów wejściowych).

Bitcoin od początku roku z poziomu okolic 16 tys. USD urósł w okolice 31 tys. USD. To daje wynik niecałych 100 proc. zysku. Od połowy czerwca obserwujemy kolejną falę wzrostową, która trwa 1,5 tygodnia. Na wykresie dostrzegalny jest układ „równości korekt”. Dołek ostatniej fali spadkowej (połowa kwietnia – połowa czerwca) spadkowej wypadł w okolicach poziomu zniesienia wewnętrznego Fibo 38,2 proc. oraz na technicznym wsparciu horyzontalnym (25 tys. USD). W ostatnich dniach cena dotarła do oporu wyznaczonego przez maksima wyznaczone w kwietniu tego roku. Sforsowanie tego pułapu otworzy drogę w kierunku dołków z początku 2022 roku (okolice 34 tys. USD).

Ekonomiści oczekiwali, że w czerwcu wartość publikowanego przez IFO wskaźnika oczekiwań gospodarczych dla Niemiec nieznacznie spadnie z poziomu 88,6 pkt. w maju do 88,1 pkt. Drugi z rzędu spadek okazał się silniejszy i wskaźnik osiągnął najniższą od grudnia ub.r. wartość 83.6 proc. Wartość wskaźnika oceny bieżącej sytuacji spadła z 94,8 pkt. w maju do 93,7 pkt. Oczekiwano nieco większego spadku do poziomu 93,5 pkt.

Za nami 2 tygodnie, podczas których otrzymaliśmy kolejne decyzje banków centralnych. Zafundowane rynkom niespodzianki (BoE, Norges Bank, wcześniej BoC oraz RBA), dowodzą, że instytucje reagują na ryzyko inflacyjne. Jednocześnie świadczy to również o wysokim poziomie niepewności tych podmiotów co do przyszłej ścieżki dynamiki wzrostu cen.

Poniedziałek nie będzie obfitował w dane makroekonomiczne. Rano poznamy wysokość stopy bezrobocia w Polsce oraz wartość wskaźnika koniunktury gospodarczej instytutu IFO w Niemczech. W południe swój szacunek odnośnie sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii opublikuje CBI. Po południu podana zostanie wartość indeksu Dallas Fed dla przemysłu.

Piątek na starcie przynosi spadki indeksów giełdowych. Nasdaq traci blisko 1 proc, SP500 zniżkuje o 0,65 proc. a Dow Jones lekko ponad 0,5 proc. Amerykańskie akcje mogą osiągnąć najgorszy tygodniowy wynik od marca tego roku. Dziś obserwowaliśmy spadki EURUSD w okolice 1,0860 po słabych danych PMI z Europy. Te same wskaźniki dla USA wyszły mieszanie – sektora produkcyjny wciąż się kurczy, usługi wypadły minimalnie lepiej od oczekiwań i wciąż widoczny jest tu rozwój. Nasilają się obawy o globalną recesję.

Dane na temat PMI wskazują, że ożywienie koniunktury w krajach Starego Kontynentu w najbliższych miesiącach staje się coraz mniej prawdopodobne. Gospodarka strefy euro w II połowie roku prawdopodobnie skurczy się. Indeks PMI dla usług spadł z 55,1 pkt. do 52,4 pkt. Wskaźnik dla sektora produkcyjnego zniżkował jeszcze mocniej do poziomu 43,6 pkt. Rynek coraz bardziej będzie grał na „pivot” EBC.

Wczoraj swe wyniki finansowe za I kw. br. podały między innymi Accenture (irlandzko-amerykańskie przedsiębiorstwo zajmujące się doradztwem biznesowym, dostarczające usługi w obszarach strategy & consulting (doradztwo biznesowe i strategiczne), interactive (strategie medialne i marketingowe), technology (doradztwo technologiczne, chmurowe i cyberbezpieczeństwo) i operations (transformacje istniejących modelów biznesowych)), Darden Restaurants (amerykański operator sieci restauracji) oraz FactSet Research Systems (amerykańska firma oferująca dane finansowe i oprogramowanie).

Otrzymaliśmy dziś sporą porcję wstępnych informacji na temat zachowania indeksów PMI obrazujących koniunkturę panującą w przemyśle i usługach w Europie w czerwcu. We Francji PMI dla przemysłu spadł nieco mniej niż tego oczekiwano (45,4 pkt.) do 45,5 pkt. z 45,7 pkt. w kwietniu. Znacząco spadła koniunktura w sektorze usług: z 52,5 pkt. do 48 pkt. Oczekiwano niewielkiej zniżki do poziomu 52 pkt.