Rynek & Raporty

W grudniu roczna dynamika indeksu PCE Core w USA uplasowała się na poziomie 1,7 proc. Powyższe wskazanie jest zgodne z oczekiwaniami rynku, według którego System Rezerwy Federalnej jest coraz bliżej wypełnienia swojego celu dualnego. Lekkie rozczarowanie zapewnia dynamika przychodów (0,3 proc. m/m), którą osładza rewizja za listopad (obecnie: 0,1 proc. m/m, poprzednio: 0,0 proc. m/m). EUR/USD odnotowuje 5-pipsowy ruch w stronę południa.

W trakcie piątkowej sesji notowania GBP/JPY próbowały powtórzyć wyczyn sił popytu z 3 stycznia, gdy nastąpiło przebicie psychologicznego oporu przy 145,00. Obecnie siły podaży nie są w stanie przełamać wsparcia przy 23,6 proc. zniesieniu Fibonacciego (143,16). Na jego kapitulację wskazuje oscylator RSI, któremu przeciwstawia się analiza Ichimoku.

Ewald Nowotny z ECB w swojej wypowiedzi zaznacza, że na rozmowy na temat taperingu europejskiego QE należy jeszcze poczekać. Jego zdaniem marzec nadal jest zbyt wczesną perspektywą, aby Rada Prezesów zabrała głos w wyżej wymienionej sprawie. Likwidacja programu skupu aktywów przełoży się na zahamowanie wzrostu gospodarczego w państwach strefy euro. Jego zdaniem przeprowadzenie twardego BREXIT-u przez gabinet Theresy May może skutkować istotnym zaburzeniem mechanizmów gospodarczych na Wyspach. Według Nowotnego ciągła aprecjacja dolara sprzyja całej strefie euro. Dodatkowo zaznacza on, że realizacja populistycznych postulatów o rezygnacji ze wspólnej waluty przez Włochy przyczyni się do powstania nieodwracalnych szkód.

Notowania DAXa osiągnęły pierwsze ważne wsparcie wypadające przy 11 700 pkt., gdzie wypada przebity szczyt z 11 stycznia. Poziom ten może powstrzymać rozwój impulsu zniżkowego, jednak wcześniej warto poczekać na wyraźny sygnał aktywacji strony popytowej.

Notowania złota wykonały ruch powrotny do przebitego wsparcia przy 1196 USD. Przypomnijmy, że składają się na nie przebita linia szyi formacji podwójnego szczytu oraz przebite zniesienie Fibonacciego 23,6 proc.

W trakcie piątkowej sesji notowania USD/JPY przebiły 38,2 proc. zniesienie Fibonacciego przy 114,84. Poziom ten był nie lada problemem dla sił popytowych, które dzień wcześniej nie były w stanie przypuścić skutecznego ataku. Na potencjalne spadki wskazuje analiza Ichimoku, której przecięcie linii wiodących wygenerowało relatywnie słaby sygnał. W kontrze staje oscylator RSI. Wskaźnik siły względnej nadal pokazuje, że impulsy popytowe mają relatywnie dużo miejsca do przypuszczenia ataku na poprzednie szczyty.

Dolar w tym roku osłabił się do pozostałych walut G-10 bez wyjątku. Skala start waha się od niespełna 2 – proc. (euro, funt) do około 5 proc. (dolar nowozelandzki i australijski). Ubiegły tydzień to także gigantyczne ograniczenie długiej pozycji dolarowej w danych CFTC – skurczyła się ona o prawie 5 miliardów dolarów i cofnęła do poziomów ostatni raz notowanych przed wyborami prezydenckimi w USA. W ostatnich dniach pojawiły się jednak pierwsze symptomy powrotu popytu na amerykańską walutę. W najbliższych będzie minimum kilka pretekstów by na dolara mógł się zintensyfikować.

Notowania AUD/JPY mają wyraźny problem z pokonaniem maksimów z 19 oraz 20 stycznia. Dość wąski korytarz działania wskazuje wskaźnik RSI, który niebawem odbić się od granicznej siedemdziesiątki. Na sygnał oscylatora nie jest wrażliwy sygnał analizy Ichimoku. Zgodnie z nim należy się spodziewać kontynuacji wzrostów.

W trakcie dzisiejszej sesji notowania GBP/USD odnotowują spadkowe odreagowanie po wczorajszym wybiciu w okolice maksimów z 8 grudnia. Problemem sił popytowych jest 78,6 proc. zniesienie Fibonacciego przy poziomie 1,2603. Potencjalnym spadkom zdaje się zapobiegać średnia ruchoma z ostatnich 100 sesji.