Rynek & Raporty

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Dobry dzień złotego, gdyż EUR/PLN od 20 minut obserwuje napływ podaży i przerwanie marazmu z ostatnich dni. Kurs notuje zjazd z 4,3670 do 4,3535. Kluczowy jest test dołka z 6 stycznia na 4,35. To otworzyłoby drogę nawet od 4,30.

Notowania soi po ponownym przebiciu linii łączącej dołki coraz odważniej zmierza w stronę 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego przy 1043,86 USd. Na potencjalną zniżkę wskazuje również oscylator RSI, którego zarówno trajektoria, jak i wartości wskazują możliwość osunięcia się na jeszcze niższe poziomy.

Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego polska stopa bezrobocia uplasowała się w grudniu na poziomie 8,3 proc. Wyższy odczyt jest uwarunkowany przede wszystkim występowaniem silnych zależności sezonowych. Powyższe wskazanie jest zgodne zarówno z naszymi prognozami, jak i rynkowym konsensusem. Złoty pozostaje niewrażliwy na powyższy komunikat.

Rynki finansowej pozostają pod wpływem przeplatanki serwowanej przez prezydenta Trumpa, co finalnie hamuje wykrystalizowanie solidniejszego kierunku. EUR/USD i USD/JPY pozostają na huśtawce. GBP finalnie jest silniejszy po wyroku Sądu Najwyższego, za to przegranym dnia jest AUD. Tymczasem polski rząd dostał „OK” od agencji Fitch, ale PLN pozostaje bez reakcji.

W trakcie wczorajszej sesji notowania USD/JPY napawały optymizmem przed retestem okrągłego poziomu 114,00. Dzisiejsze oraz wczorajsze szczyty nie są w stanie podejść pod wyznaczony opór, tym samym zatrzymując się przy 23,6 proc. zniesieniu Fibonacciego (113,95). Prawdopodobieństwo jego przebicia zwiastuje wskaźnik RSI, którego sygnał neguje wypadkowa analizy Ichimoku.

Kurs WTI ostro zawraca od oporu 53,65 i w kilkanaście minut obniża się o około 0,5 USD. Kolejne wsparcia to okolice 53,00 i 52,65 USD.

Wtorkowa sesja jest bardzo chimeryczna. W trakcie nowojorskiego handlu dochodzi jednak do wzrostu rentowności długu USA (w przypadku 10 – latek o 4 pb i do 2,45 proc.), który wraz z nieznaczną przewagą kupujących na Wall Street (S&P 500 idzie w górę 0,3 proc.), pozwalają windować USD/JPY na dzienne maksima powyżej 113,50. Eurodolar jest przy 1,0750.

Zgodnie z najnowszym komunikatem Fitch Ratings gabinet Beaty Szydło charakteryzuje się stosunkowo niską transparentnością działań. Według agencji powyższy czynnik jest kluczowym z punktu widzenia istotności ryzyka politycznego w Polsce. Dynamika polskich inwestycji nie powinna być postrzegana jako czynnik wysoce alarmujący. Jej spadek należy wiązać z niską dostępnością środków pochodzących z Unii Europejskiej. Poprawa sytuacji makroekonomicznej będzie rzutowała lepszymi wskazaniami dotyczącymi relacji deficytu budżetowego do PKB. Fitch zaznacza, że brak zacieśniania budżetowego po 2017 roku będzie negatywnie wpływało na wiarygodność kredytową Polski. Po komunikacie Fitch USD/PLN osunął się do 4,0615, a EUR/PLN jest kwotowany po 4,3678.