Rynek & Raporty

Viktor Orbán, premier Węgier, odrzucając pomysł zorganizowania referendum w sprawie opuszczenia struktur Unii Europejskiej przyczynił się do niewielkiej aprecjacji forinta. Zdecydowanie bardziej interesująca sytuacja klaruje się na wykresie dziennym, gdzie EUR/HUF zakończył flirtować z 50,0 proc. zniesieniem Fibonacciego (310,83). Obecnie następuje ponowienie ataku na wczorajsze szczyty (312,91), których przebicie powinno zapewnić ruch w stronę górnego ograniczenia kanału (obecnie: 314,30).

Zapasy ropy naftowej spadły w zeszłym tygodniu o 3,64 mln baryłek (prog. -1,14 mln baryłek; API +0,9 mln baryłek). Jest to jeden z niewielu przypadków ostatnimi czasy, gdy raport API źle przepowiedział odczyt DOE. Pozytywny wydźwięk raportu znoszą zapasy destylatów i benzyny, które wzrosły o odpowiednio 2,65 mln baryłek i 3,37 mln baryłek, jednak rynek wydaje się olewać te komponenty. W pierwszej reakcji ropa WTI wspina się ponad 0,40 USD do 49,85 USD.

Naszym zdaniem główne ryzyko w jutrzejszej decyzji Riksbanku leży w nieprzedłużeniu programu skupu obligacji skarbowych i zakończenie go w czerwcu. Jednak Riksbank nie może pozwolić sobie na wyraźny zwrot w jastrzębią stronę, inaczej zbyt silna aprecjacja korony zdusi inflację. W rezultacie w komunikacie Riksbank podtrzyma dotychczasowe stanowisko o zapewnieniu luźnej polityki jeszcze przez długi czas. Łącznie jednak sygnał z banku centralnego otwiera drogę do systematycznej aprecjacji SEK w dłuższym horyzoncie.

Steven Mnuchin, amerykański Sekretarz Skarbu, potwierdził obniżkę stopy podatku od zysku generowanego przez przedsiębiorstwa do poziomu 15,0 proc. W trakcie dzisiejszej sesji należy się spodziewać publikacji reformy podatkowej, której postanowienia w większości zyskały aprobatę Paula Ryana, Spikera Izby Reprezentantów. W trakcie komentarzy dotyczących reformy budżetowej rentowności obligacji dziesięcioletnich USA odważnie zmierzały do poziomu 2,35 proc., a para USD/JPY zatrzymała swój rajd tuż pod 111,75.

Dynamika kanadyjskiej sprzedaży detalicznej z miesiąca na miesiąc odnotowała ujemną dynamikę rzędu -0,6 proc. – wynika z szacunków za luty. Rynkowi analitycy spodziewali się podtrzymania indeksu na poziomie ze stycznia, notując tym samym zerowy przyrost. Powyżej oczekiwań uplasowało się wskazanie za wyłączeniem sprzedaży pojazdów (-0,1 proc., konsensus: -0,3 proc. m/m) z lekką dawką optymizmu zapewnioną przez rewizję poprzedniego wskazania o 0,4 pp. do poziomu 2,3 proc. m/m. W pierwszej reakcji USD/CAD wybija do poziomu 1,3601, po czym zawraca do 1,3588.

EUR/PLN wybił się dołem z formacji flagi. Wszystko zatem wskazuje, że w najbliższym czasie notowania ponownie przetestują wsparcie przy 4,20, które wcześniej skutecznie zablokowało rozwój zniżki. Obecnie kurs wykonuje korektę – może ona przybrać postać ruchu powrotnego do dolnej bandy wybitej flagi (4,2330). Powiększenie zwyżki i powrót do flagi poskutkuje zwyżką w kierunku średnioterminowej linii trendu spadkowego w okolicach 4,2550.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

EUR/GBP wciąż nie może przebić się przez zniesienie Fibonacciego 50 proc. przy 0,8525. Słabość strony popytowej może zakończyć się głębszą zniżką, choć warto poczekać na wyraźny sygnał aktywacji podaży. Pierwszym wsparciem jest 0,8450, czyli dołek z 24 korespondujący ze zniesieniem Fibonacciego 38,2 proc. Przebicie go otworzy drogę do 0,8400, gdzie wypada lokalny szczyt z 20 kwietnia oraz zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. Spadek do tego poziomu będzie równoznaczny z domknięciem powyborczej luki hossy. Ewentualne powiększenie wzrostów i wyjście ponad 0,8525 poskutkuje zwyżką przynajmniej do 0,8575, czyli zniesienia 61,8 proc.

EUR/USD pogłębia zniżkę i przebija się przez wsparcie przy 1,0920/35. Trwałe zamknięcie świecy 4-godzinowej poniżej tego poziomu poskutkuje spadkiem do 1,0874, gdzie wypadają lokalne szczyty z 24 kwietnia korespondujące ze zniesieniem Fibonacciego 61,8 proc. Scenariuszem bazowym pozostaje kontynuacja wzrostów. Oporami są zewnętrzne zniesienia Fibonacciego 127,2 proc. przy 1,0965 i 161,8 proc. przy 1,10.