Rynek & Raporty

EUR/GBP zawrócił lekko nad wsparciem przy 0,8775, gdzie wypadają dołki z 15-18 września, jednak póki co wzrostowy ruch nie należy do najsilniejszych. Możliwe zatem, że niedługo podaż ponownie przejmie kontrolę na rynku i doprowadzi do zniżki kursu w kierunku wspomnianego wsparcia. Tam rozegrają się dalsze losy kursu. Oporem są szczyty z 19-20 września korespondujące ze zniesieniem Fibonacciego 23,6 proc. przy 0,8900.

GBP/USD wyhamował spadki przy dolnej bandzie konsolidacji, w obrębie której kurs porusza się od 15 września. W najbliższym czasie możliwe jest zatem wzrostowe odbicie i podejście do górnego ograniczenia konsolidacji. Powiększenie ruchu będzie możliwe dopiero po wybiciu z trendu bocznego. Wybicie górą otworzy drogę do 1,3450 (szczyty z czerwca-września 2016 r.), natomiast dołem do 1,3320 (zniesienie Fibonacciego 38,2 proc.).

EUR/NZD wykonał ruch powrotny do przełamanego wsparcia przy 1,6270 na które składa się dołek z 17 września oraz zniesienie Fibonacciego 38,2 proc. Opór ten może powstrzymać rozwój zwyżki i doprowadzić do aktywacji strony podażowej. Celem niedźwiedzi będzie 1,6120/40, gdzie wypada dołek z 20 września oraz zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. i 50 proc. Ich przebicie otworzy drogę do zniesienia Fibonacciego 61,8 proc. przy 1,5970. Ewentualne wyjście powyżej 1,6270 pozwoli na przetestowanie linii łączącej ostatnie szczyty przy 1,6390.

Na przestrzeni ostatnich trzech sesji EUR/JPY ma problem z wyraźnym przebiciem 200,0 proc. zewnętrznego zniesienia Fibonacciego, którego wydźwięk wzmacnia okrągły poziom 134,00. Na podstawie trajektorii oscylatorów oraz niezanegowanego sygnału kupna analizy Ichimoku należy oczekiwać rozpoczęcia rajdu w stronę 261,8 proc. zniesienia przy 134,45. Mając na uwadze problem z przełamaniem poziomu nie należy wykluczać powrotu w stronę 38,2 proc. zniesienie Fibonacciego, obok którego znajduje się minimum z 17 września (132,42). Zasięg potencjalnej zniżki ogranicza krótkookresowa linia łącząca dołki obecnie znajdująca się przy 131,10.

AUD/USD oparł się na linii łączącej dołki z sierpnia i września. W najbliższym czasie możliwe jest chwilowe odreagowanie, dla którego oporami będą zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. przy 0,8005 i 61,8 proc. przy 0,8040. Docelowo wyznaczone wsparcie powinno zostać przebite, co pozwoli na pogłębienie spadków w kierunku 0,7820 (dołek z 15 sierpnia i zniesienie Fibonacciego 38,2 proc.).

Norges Bank zdecydował się na pozostawienie stopy benchmarkowej na poziomie 0,50 proc., co było powszechnie oczekiwane przez ankietowanych uczestników rynku. W dzisiejszym komunikacie do decyzji pierwsze skrzypce grają rewizje prognoz, zgodnie z którymi członkowie banku spodziewają się w 2018 roku obniżenia średniorocznej inflacji bazowej do poziomu 1,5 proc. (poprzednio: 1,6 proc.) oraz podbicia dynamiki PKB do 2,0 proc. (poprzednio: 1,9 proc.). Norges Bank nie przewiduje zmian parametrów polityki monetarnej w nadchodzących kwartałach. W pierwszej reakcji EUR/NOK wymazuje swoją zniżkę, tym samym ustanawiając nowe dzienne minima przy 9,3217.

W protokole z ostatniego posiedzenia Riksbanku (6 września) zawarto obawy niektórych członków o nasilenie się ryzyka przegrzania szwedzkiej gospodarki. Ciepło przyjęto wyraźną poprawę trendów inflacyjnych, które w głównej mierze zależały od czynników o charakterze tymczasowym. Henry Ohlsson zaznacza, że przed szwedzkim rynkiem pracy stoi szereg wyzwań mających przełożyć się na obniżenie stopy bezrobocia. Cecilia Skingsley zdecydowała się na nieco gołębie wzmianki dotyczące wystąpienia silnych efektów ubocznych w przypadku rychłego porzucenia ekspansywnych ram polityki pieniężnej. W pierwszej reakcji EUR/SEK osuwa się dwie figury w okolice poziomu 9,5080.

Fed nie zamierza rezygnować z wcześniej nakreślonej ścieżki zacieśniania monetarnego i staje w opozycji do sceptycznie nastawiony uczestników rynku. Teraz to rynek musi się ugiąć przed nieugiętością Fed, a to oznacza odbicie niedowartościowanego dolara.

USD/JPY wyhamował wzrosty lekko pod zewnętrznym zniesieniem Fibonacciego 161,8 proc. przy 112,75, co może zakończyć się spadkową korektą. Wsparciem dla potencjalnego odreagowania będzie przełamany szczyt z 19 września przy 111,90. Docelowo wzrostowa tendencja powinna być kontynuowana w kierunku poziomu 114,40, gdzie wypadają maksima ustanowione w maju i lipcu bieżącego roku.