Rynek & Raporty

Loretta Mester, przedstawicielka Fed z Cleveland, w trakcie dzisiejszego wystąpienia stwierdza, że inflacja powinna osiągnąć założony cen w 2018 roku. Mester dodatkowo spodziewa się lekkiego wyhamowania dynamiki zatrudnienia z racji na dość ciasny rynek pracy. Obecnie szansą dla wyższej dynamiki cen jest zarówno trajektoria wzrostu gospodarczego, jak i oczekiwania dotyczące nasilenia presji płacowej. Według Mester obecny poziom bezrobocia równowagi znajduje się niżej niż to obecnie się szacuje, co daje dodatkowe pole do zmian stopy bezrobocia faktycznego. Dolar nie reaguje na jej wypowiedź.

Dow Jones na początku dzisiejszej sesji przebił poziom 22 000 tys. pierwszy raz w historii. Można to potraktować jako kolejny sygnał świadczący o sile strony popytowej, ponieważ okrągłe poziomy często działają jako odpowiednio wsparcia lub opory.

CHF/JPY mając za sobą potężną korektę po wyjściu z formacji klina zwyżkującego notuje ruch powrotny w stronę coraz wyższych poziomów. W trakcie dzisiejszej sesji nie lada problemem okazało się być 23,6 proc. zniesienie Fibonacciego (114,75), które świadczy o względnej sile popytu. Dzisiejsza zniżka zostaje skutecznie powstrzymana przez 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego (114,15), którego kapitulacja zwiększy szansę powrotu do okrągłego poziomu 114,00.

Srebro odbiło się od oporu przy 16,90 USD, na które składa się zniesienie Fibonacciego 50 proc., marcowy dołek oraz poziom overbalance. Na wykresie dziennym rysuje się formacja spadającej gwiazdy, która zapowiada zniżkę kursu. Wsparciami są kolejne zniesienia Fibonacciego: 38,2 proc. przy 16,21 USD i 61,8 proc. przy 15,81 USD. Ich przebicie pozwoli na przetestowanie lipcowego dołka przy 15,16 USD. W razie powiększenia zwyżki oporem będzie 200-sesyjna średnia krocząca przy 17,10 USD.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Notowania platyny podeszły do istotnego oporu przy 950 USD, na który składają się zniesienia Fibonacciego 38,2 proc., 61,8 proc., 78,6 proc. oraz 200-sesyjna średnia krocząca. Samo podejście do oporu nie było najsilniejsze, dzienne świece charakteryzowały się małymi korpusami i dużymi cieniami, co wskazuje na słabość strony popytowej. Można zatem założyć, że bariera ta pozostanie nieprzebita i w najbliższym czasie do strona podażowa przejmie kontrolę na rynku. Wsparciami będą zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. przy 925 USD i 61,8 proc. przy 911 USD. Ich przebicie pozwoli na przetestowanie tegorocznych dołków przy 890 USD. Ewentualne wyjście ponad 950 USD poprowadzi kurs do 966 USD (czerwcowe szczyty).

Komplet mieszanych i neutralnych danych z USA nie daje podstaw by rynek porzucił negatywne podejście do dolara. Rynek czeka na jutrzejszy ISM i piątkowy komplet informacji z rynku pracy. Pozytywny impuls nie przychodzi też z rynku długu. Dochodowość amerykańskiej dziesięciolatki osuwa się do 2,25. Korekta potężnego umocnienia do dolara może zatem dotyczyć wyłącznie części walut, których perspektywy okazują się mniej optymistyczne niż wyceniał to rynek ich wartości wypychając na długoterminowe maksima. Chodzi przede wszystkim o NOK, CAD, AUD i NZD.

Na wykresie 4-godzinowym USD/JPY rysuje się formacja spadającej gwiazdy przy zniesieniu Fibonacciego 50 proc. Trwałe zamknięcie świecy w okolicach obecnych poziomów (110,70) oznaczać będzie zakończenie wzrostowego odreagowania i prawdopodobny powrót do spadków. Najbliższym wsparciem jest 110,00 (zniesienie Fibonacciego 78,6 proc., wczorajsze dołki). Przebicie tego poziomu otworzy drogę do 108,80, czyli do czerwcowych dołków. W razie ewentualnego powiększenia zwyżki, kolejnym oporem będzie zniesienie 61,8 proc. korespondujące z krótkoterminową linią trendu spadkowego przy 111,05.

EUR/USD po raz kolejny zbliża się do oporu przy 1,1850. Warto obserwować dalsze zachowanie kursu – wybicie tego poziomu będzie świadczyć o niezmiennej dominacji strony popytowej na rynku i pozwoli na kontynuację zwyżki w kierunku 1,1960 (zewnętrzne zniesienie Fibonacciego 127,2 proc.). Wsparciem stają się przełamane w poniedziałek lokalne szczyty przy 1,1780. W razie pogłębienia spadków, kolejną barierą dla rynku niedźwiedzia będzie 1,1730 (zniesienie Fibonacciego 50 proc., dołek z 31 lipca).