Wybory prezydenckie w USA 2024: wskaźniki ekonomiczne, które warto obserwować

Porównanie Bidena i Trumpa pod względem wskaźników ekonomicznych: jak można ocenić ich poprzednie prezydentury? W poniższym artykule omawiamy sześć wskaźników, które mogą być pomocne podczas nawigacji po działaniach dwóch ostatnich prezydentów USA.

Wprowadzenie

 

Wybory prezydenckie w USA zbliżają się wielkimi krokami, a amerykańscy wyborcy mogą ponownie stanąć przed wyborem pomiędzy Donaldem Trumpem a Joe Bidenem.

Wyborcy mogą kierować się różnymi czynnikami, w tym między innymi wzrostem gospodarczym, kwestią imigracji i polityką zagraniczną. Stan gospodarki i jej wzrost często znajdują się na pierwszym planie podczas dokonywania ostatecznego wyboru.

Głosujący mogą różnie oceniać wzrost gospodarczy w zależności od tego, jak go mierzą; niektórzy mogą wykorzystywać wskaźniki ekonomiczne, takie jak wzrost PKB lub inflacja, podczas gdy inni mogą zwracać większą uwagę na status dolara amerykańskiego lub rynki akcji. W ten sposób uzyskują wskazówki dotyczące tego, za czasów którego prezydenta gospodarka amerykańska radziła sobie lepiej. 

Chociaż polityka rządu odgrywa znaczącą rolę we wzroście gospodarczym, silnie wpływają na niego również czynniki pozapolityczne. Gospodarka USA jest napędzana głównie przez wydatki konsumenckie. Kluczowy jest poziom stóp procentowych oraz aktualnie prowadzona przez Fed polityka monetarna. Nie bez znaczenia jest też kondycja eksportu oraz importu, a także to, jak silna jest globalna konkurencja. 

Każda prezydentura może napotkać różne wyzwania; przykładem może być spadek wzrostu gospodarczego w USA w ostatnim roku urzędowania Trumpa i ożywienie wkrótce po pandemii COVID-19. To samo dotyczyło prezydentury Bidena, ponieważ zakłócenia na rynku surowców i w globalnych łańcuchach dostaw miały duży wpływ na inflację w USA i na świecie; dla przykładu poniższy wykres porównuje inflację w USA z dynamiką wzrostu cen w innych ośrodkach gospodarczych. 

 

źródło: Bloomberg, 2024

 

Trump przeszedł przez okres historycznie niskich stóp procentowych i jedynej w swoim rodzaju pandemii; z drugiej strony administracja Bidena napotkała środowisko wysokich stóp procentowych, globalną inflację i dwie wojny.

Warunki gospodarcze towarzyszące każdej prezydenturze stworzyły wyjątkowe możliwości dla traderów, którzy włączyli analizę fundamentalną do swoich strategii handlowych. Podkreślimy przykłady tego, jak poszczególne rynki reagowały na obie prezydentury podczas tygodnia wyborczego i przez całą czteroletnią kadencję.

 

 

2016 - Donald Trump

 

Przed wyborami w 2016 r. Trump obiecał wyborcom wiele zmian gospodarczych, takich jak obniżki podatków, cła importowe na chińskie produkty oraz rewizję i odnowienie umów handlowych między USA a innymi krajami, w tym z głównymi partnerami handlowymi, takimi jak Kanada i Meksyk. Plany gospodarcze Donalda Trumpa sprawiły, że niektórzy inwestorzy zaczęli obawiać się, że zmiany te mogą prowadzić do nieprzewidzianych rezultatów. Poniższy wykres przedstawia indeks Dow Jones Industrial Average; w dniu wyborów strach skłonił niektórych traderów do sprzedaży, co spowodowało spadek notowań o prawie 4,7%, a wkrótce po ogłoszeniu zwycięstwa Trumpa indeks wzrósł o 6,75% w ciągu tego samego dnia. Kiedy obawy ustały, rynki wznowiły trend wzrostowy.

 

źródło: TradingView, 14.02.2024

 

Jeśli chodzi o czas trwania prezydentury Trumpa, przykładem może być ustawa Tax Cuts and Jobs Act, która miała inflacyjny wpływ na gospodarkę USA; wiadomo, że obniżki podatków mają efekt inflacyjny, ponieważ zwiększają popyt na produkty, a jednym ze sposobów jego uniknięcia jest odpowiednie cięcie wydatków rządowych, co nie miało miejsca. Doprowadziło to do gwałtownego wzrostu wartości dolara amerykańskiego, ponieważ inwestorzy uwzględnili to w swoich oczekiwaniach dotyczących inflacji i podwyżek stóp procentowych przez Fed. 

 

2020 - Joe Biden

 

Pandemia położyła się cieniem na dniu wyborów Bidena w 2020 r.; rynki spadły na początku roku i odradzały się po stymulacji COVID-19. Miesiąc przed wyborami Dow Jones Industrial Average spadł o prawie 10%. Gdy zbliżał się dzień wyborów, wzrósł o prawie 15%, odzwierciedlając w ten sposób tę samą zmienność, co w dniu kiedy prezydentem został Trump, ale w dłuższym okresie. I podobnie jak wtedy, rynki wznowiły swój trend wzrostowy po odrzuceniu obaw.

 

źródło: TradingView, 14.02.2024

 

Jeśli chodzi o czas trwania prezydentury Bidena, przykładem może być ustawa Inflation Reduction Act, która, jak sama nazwa wskazuje, ma na celu zmniejszenie wzrostu cen. Inflacja zaczęła spadać w połowie 2022 r., co doprowadziło do zniżek indeksu dolarowego (DXY) o prawie 15% w ciągu pięciu miesięcy. 

 

Wybory i amerykański produkt krajowy brutto (PKB)

 

źródło: Bloomberg, 2024

 

Prezydentura Trumpa była świadkiem ekspansji gospodarczej i stałego wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) w USA. Polityka wdrożona przez administrację przedstawiciela Republikanów, w tym ustawa o obniżeniu podatków i zatrudnieniu z 2017 r., deregulacja i wydatki rządowe, utrzymały dodatni PKB podczas prezydentury, z wyjątkiem okresu, w którym początkowy wybuch COVID-19 miał wpływ na światowe gospodarki. Administracja wprowadziła również cła na Chiny, co miało mieszany wpływ na różne sektory gospodarki.

Z drugiej strony, rządy  Bidena rozpoczęły się od efektu pandemii, historycznego wzrostu, po którym nastąpił dynamiczny spadek spadek, przywracając PKB do średniego poziomu wzrostu sprzed pandemii.

PKB nadal rósł za czasów Bidena, z wyjątkiem trzech miesięcy na początku 2022 r., kiedy to spadł ze szczytowego poziomu 7% do -2%. Spadek ten poprzedził wojnę na Ukrainie i pierwszą podwyżkę stóp procentowych FOMC.

Wkrótce potem wzrost PKB został wznowiony i powrócił do średniego zakresu, który obecnie wynosi 3,3%.

Inwestycje infrastrukturalne, ustawa o amerykańskim planie ratunkowym oraz liczne polityki fiskalne wdrożone przez administrację są uważane za główne czynniki determinujące wzrost PKB pod rządami aktualnej “głowy” państwa.

 

Jak poszczególni prezydenci wpływali na inflację

 

źródło: Bloomberg, 2024

 

Powyższy wykres pokazuje, jak wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), będący miarą inflacji, zachowywał się od 2006 r. do stycznia 2024 r.

Inflacja przez większość prezydentury Trumpa utrzymywała się w pobliżu docelowego poziomu 2%, pomimo kilku niewielkich skoków. Najbardziej zauważalny z nich miał miejsce wkrótce po cięciach podatkowych, kiedy to CPI osiągnął 3%, po czym skorygował się i powrócił do docelowego poziomu 2%.

W ostatnim roku prezydentury Trumpa rozpoczęła się pandemia, a inflacja znacznie spadła ze względu na “lockdown”, który na chwilę “zamroził” gospodarkę USA. Fed musiał znacznie obniżyć stopy procentowe do 0%, aby uniknąć recesji.

Następnie ustawa stymulacyjna COVID, mająca pomóc amerykańskim gospodarstwom domowym i firmom podczas pandemii, została podpisana przez administrację Trumpa i weszła w życie na początku 2020 r., a inflacja zaczęła stopniowo rosnąć.

 

 

Jeśli chodzi o prezydenturę Bidena, skutki pandemii utrzymały się, bodziec COVID był kontynuowany, a administracja stanęła w obliczu niedoboru surowców potrzebnych do produkcji i zakłóceń w łańcuchu dostaw. Te i inne czynniki doprowadziły do znacznego wzrostu inflacji, która osiągnęła historyczne poziomy.

Konflikt na Ukrainie również wpłynął na wzrost cen, choć nie na długo. Skok cen ropy naftowej oraz gazu ziemnego na początku wojny zdecydowanie  przyczynił się do wzrostu wskaźników CPI. Chwilę po wybuchu konfliktu miary inflacji osiągnęły swoje dotychczasowe maksima. Podczas prezydentury Bidena została wprowadzona ustawa o redukcji inflacji z 2022 r., która miała na celu jej zmniejszenie w perspektywie długoterminowej poprzez możliwe obniżenie deficytu budżetowego rządu federalnego i niektórych cen leków na receptę, inwestowanie w krajową produkcję energii i promowanie czystej energii.

Gdy inflacja osiągnęła szczyt na początku 2022 r., Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) podniósł agresywnie stopy procentowe 11 razy w ciągu dwóch lat, co skutecznie obniżyło dynamikę wzrostu cen do docelowego poziomu 2%. Obecna miara wynosi 3,2%, a rynki pozostają podzielone co do kształtu ścieżki obniżek stóp procentowych Fed w 2024 r., ostatnim roku aktualnej kadencji Bidena.

 

Powyborczy wpływ na zatrudnienie 

 

źródło: Bloomberg, 2024

 

Liczba wolnych miejsc pracy, z wyłączeniem branży rolniczej, rosła w różny sposób podczas obu prezydentur. Za czasów Trumpa byliśmy świadkami stałego wzrostu zatrudnienia, który trwał do końca 2018 r. W tym czasie liczba wakatów wzrosła o około 1,6 miliona, osiągając szczytowy poziom 7,6 miliona; spadła jednak w 2019 r. o około 900 000.

Po rozpoczęciu pandemii COVID-19 liczba miejsc pracy gwałtownie spadła, po czym nastąpiło dynamiczne odbicie i jeszcze w tym samym roku sytuacja wróciła do normy. Rok 2021 przyniósł znaczny ich wzrost, co obrazuje ankieta JOLTS (Job Openings and Labor Turnover Survey) 

Za kadencji Bidena wzrost zatrudnienia znacznie przyspieszył, osiągając nowy rekord 12 milionów w marcu 2022 r., po czym nastąpił spadek. Obecny wskaźnik oscyluje wokół poziomu 9 milionów.

Niezwykłe wyniki w zakresie zatrudnienia podczas administracji Bidena wynikały z odbicia po pandemii COVID-19, wzrostu gospodarczego za jego kadencji oraz luźnej polityki fiskalnej wdrożonej przez administrację, w tym ustawy o amerykańskim planie ratunkowym przyjętej przez Kongres na początku 2021 roku.  

 

Porównanie Bidena i Trumpa: stopa bezrobocia

 

źródło: Bloomberg, 2024

 

Wzrost zatrudnienia podczas obu prezydentur utrzymywał stopę bezrobocia na niskim poziomie przez dłuższy czas. Era COVID-19 była jedynym wyjątkiem, ponieważ wskaźnik ten gwałtownie wzrósł, osiągając 13% i odbijając się z powrotem do średnich wartości po zakończeniu szczytów pandemii. Stopa bezrobocia podczas prezydentury Trumpa spadła z 4,8% do niskiego poziomu 3,6%, a gdy rozpoczęła się prezydentura Bidena, pozostała na obecnym historycznym minimum i utrzymywała się w przedziale od 3,5% do 3,8%.

 

Wpływ na rynki akcji

 

źródło: tradingview.com, 05.02.2024

 

Chociaż rynek akcji nie jest częścią gospodarki, jest uważany za wiodący wskaźnik tego, w jakim kierunku ona zmierza w opinii inwestorów.

Prezydenci Stanów Zjednoczonych wykorzystywali w przeszłości rynki kapitałowe w swoich przemówieniach do oceny ich wyników. Traderzy i inwestorzy kupują akcje spółek w oparciu o ich szacunki dotyczące tego, ile ich zdaniem akcje są obecnie warte i jak dużego wzrostu wartości mogą się spodziewać w przyszłości. Dlatego też wielu uważa ten rynek za barometr gospodarki, zwłaszcza że jego dane są łatwo dostępne i podawane w wiadomościach 24 godziny na dobę.

Przeciętnemu człowiekowi łatwiej jest również śledzić notowania akcji niż zagłębiać się w teorie ekonomiczne i poświęcać czas na analizowanie bardziej skomplikowanych wskaźników ekonomicznych.

Rynek akcji kontynuował wzrosty podczas obu prezydentur i znajdował się w trendzie wzrostowym od 2009 roku, kiedy to wyszedł z kryzysu finansowego z 2008 roku. Podczas prezydentury Trumpa akcje cieszyły się stałym wzrostem ze średnimi korektami, z wyjątkiem COVID-19, kiedy gwałtownie spadły i powróciły do trendu wzrostowego.

Jeśli chodzi o administrację Bidena, spółki notowane na Wall Street kontynuowały trend wzrostowy, osiągając historyczne maksima. Przemysłowy Dow Jones zbliżył się do poziomu 39 000. Trend wzrostowy został przerwany (jedynie na chwilę) przez dwa istotne wydarzenia na początku 2022 r.: wojnę na Ukrainie i pierwszą podwyżkę stóp procentowych przez FOMC.

 

Siła dolara (DXY) pod rządami Bidena i Trumpa

 

źródło: tradingview.com, 05.02.2024

 

Dolar amerykański jest wyjątkową walutą, która może się umacniać lub tracić na wartości z różnych powodów. Jest globalną walutą rezerwową i przystanią, do której inwestorzy uciekają w czasach niepewności. Duży wpływ na nią mają wyniki gospodarcze i stopy procentowe w USA. Wartość dolara amerykańskiego znacznie spadła, gdy Trump objął prezydenturę w 2016 roku. Kurs indeksu dolarowego (DXY) spadł ze 103,00 do 89,00 (luty 2018), a następnie odbił ponownie do 103,00, osiągając szczyt jedynie na moment w chwili wybuchu pandemii. Okres “lockdownu” znacząco wpłynął na słabość USD w ostatnim roku prezydentury Trumpa.

Początkową reakcją dolara po objęciu urzędu przez Bidena była deprecjacja, ale trwała ona tylko chwilę. Od drugiej połowy 2022 roku amerykańska waluta sukcesywnie zyskiwała aż do września 2022 roku. Indeks na początku spadł z 93,00 do 90,00, a następnie rozpoczął odrabianie strat do poziomu 114,00. Aprecjacja dolara amerykańskiego podczas prezydentury Bidena wynikała głównie z podwyżek stóp procentowych Rezerwy Federalnej. Indeks dolara spadł ze szczytowego poziomu 114,00 i aktualnie znajduje się w szerokiej konsolidacji między pułapami 106,00 a 99,00. 

 

 

Podsumowanie

 

Niezależnie od strategii inwestora lub jego podejścia do rynku, warto brać pod uwagę wszelkie ważne globalne wydarzenia polityczne, takie jak wybory w USA. Zrozumienie tego, co może się stać z różnymi instrumentami rynkowymi przed, w trakcie i po wyborach ma kluczowe znaczenie. Inwestorzy mogą wykorzystać swoją wiedzę do podejmowania decyzji handlowych w oparciu o oczekiwania wyborcze i ich wpływ na gospodarkę, lub po prostu decydując się na uniknięcie ryzyka i obserwację z boku, dopóki fala się nie skończy. Ważne jest również, aby inwestorzy rozumieli szerszy obraz lub ryzyko polityczne, które może pojawić się w przypadku każdej prezydentury.

Jeśli jesteś zainteresowany kupnem i sprzedażą głównych par walutowych, dowiedz się więcej o handlu na rynku forex z OANDA TMS.

 

Pokaż datę publikacji treści: 

Być może zainteresuje Cię również:

2024-04-18 11:10
Co czeka rynki w drugim kwartale 2024 roku? Poznaj prognozy analityków OANDA TMS Brokers
2024-04-16 16:25
Halving Bitcoina 2024: wszystko, co powinieneś wiedzieć
2024-03-29 13:08
Co II kwartał 2024 roku może przynieść inwestorom? Zapraszamy na webinar
2024-03-28 11:34
Błędy poznawcze i emocjonalne najczęściej popełniane przez traderów
2024-03-18 13:03
Nikkei - czy czeka nas hossa jak w USA? Zapraszamy na webinar
2024-03-08 10:43
Kobiety w tradingu - czy inwestują inaczej od mężczyzn?
2024-02-13 14:18
Akcje europejskie już dostępne w ofercie OANDA TMS Brokers!
2024-02-09 15:35
Ruszyło głosowanie w corocznym konkursie branży inwestycyjnej Invest Cuffs
2024-02-06 10:31
Które pary walutowe warto obserwować w lutym i dlaczego?
2024-01-17 12:20
Jak wykorzystać potencjał rynku w 2024 roku? Poznaj prognozy analityków OANDA TMS Brokers

Kontrakty na różnicę są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej.
72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami na różnicę u niniejszego dostawcy.
Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty na różnicę, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.