Rynek & Raporty

Główne indeksy w Europie notują wzrosty po udanej sesji na Wall Street. Dobre dane o produkcji przemysłowej wspierają DAX30.

Pomimo gorszych od prognoz odczytów koniunktury z Niemiec, dane o produkcji przemysłowej z największej europejskiej gospodarki nastrajają pozytywnie. W marcu wartość sprzedanej produkcji przemysłowej była o 2,5 proc. m/m wyższa (prog. 2,2 proc. m/m). W ujęciu rocznym wzrost jest niższy od prognoz (5,1 proc. r/r vs prog. 5,7 proc. r/r).

Liczba wniosków o zasiłek wzrosła w ciągu tygodnia o 498 tys. (prog. 538 tys.). Jednocześnie dokonano rewizji poprzedniego odczytu w górę o 37 tys. do 590 tys. Całość odczytu sprawia zatem, że ma on neutralny wpływ na rynek. Bardziej niepokoi jednak wzrost liczby osób kontynuujących pobieranie zasiłku (3,69 mln vs 3,62 mln oczekiwane). Oznacza to, że tempo powrotu rynku pracy do stanu sprzed pandemii jest wolniejsze niż szacowano pierwotnie. Rynek jest obojętny z kursem EUR/USD na poziomie 1,2053 oraz futures na S&P500 w okolicy poziomów odniesienia.

W komunikacie Bank Anglii zaznacza, że zmniejszenie tempa skupu aktywów nie jest zmianą polityki. Powtórzył, że nie zamierza zacieśniać polityki dopóki nie pojawią się „jasne dowody” odbicia. Obecny program QE ma zostać wypełniony z końcem 2021 r.

Bank Anglii utrzymał główną stopę na 0,1 proc. i limit dla programu skupu aktywów na 875 mld GBP, ale tempo skupu aktywów zostało obniżone z 4,4 mld GBP/tyg. do 3,44 mld GBP/tyg. Andy Haldane głosował za redukcją portfela aktywów. Funt w pierwszej reakcji cofnął się do 1,3855 USD, ale szybko wrócił do 1,39.

W czwartek apetyt na ryzykowne waluty jest relatywnie wysoki, czemu sprzyja osłabienie dolara. Złoty pozostaje słaby po decyzji RPP ws. poziomu stóp procentowych.

Norges Bank zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopę procentową na 0 proc. W komunikacie pozostawiono przekonanie, że stopa procentowa zostanie podwyższona prawdopodobnie w drugiej połowie 2021 r. Reszta komunikatu nie zawiera istotnych wskazówek i EUR/NOK pozostaje stabilny wokół 10,02.

Pomimo bardzo później godziny decyzji Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła parametrów polityki. Skromne zmiany w komunikacie sugerują, że Rada nie będzie gorączkowo reagować na skoki inflacji z przyczyn będących poza jej kontrolą. Dziś swoje zdanie wyrażą Norges Bank i Bank Anglii.

RPP podtrzymuje zdanie, że inflacja jest podwyższana przez czynniki niezależne od krajowej polityki pieniężnej. Przyczynią się one do „utrzymywania się rocznego wskaźnika inflacji w najbliższych miesiącach powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego. Jednocześnie w przyszłym roku, po wygaśnięciu czynników przejściowo podwyższających dynamikę cen, oczekiwane jest obniżenie się inflacji.”