Rynek & Raporty

Notowania złota na rynkach finansowych zbliżają się do 1800 USD za uncję. Kurs wspierany jest przez słabszego dolara oraz rosnące oczekiwania inflacyjne.

Wartość indeksu Ifo dla niemieckiej gospodarki wyniosła w październiku 97,7 pkt. W ocenie bieżącej rezultat opiewa na 100,1 pkt., podczas gdy perspektywy zostały ocenione przez ankietowanych na 95,4 pkt. Generalnie wynik badania pokazuje pogorszenie nastrojów w niemieckiej gospodarce. Największe obawy na rynku budzi ryzyko spowolnienia gospodarczego. Ankietowanych niepokoją wąskie gardła w łańcuchu dostaw, które wywołują presję na wzrost cen. Tym samym rośnie naprężenie po stronie podaży, co może przekładać się na rosnące zaległości produkcyjne.

Indeksy akcji wchodzą w nowy tydzień w mieszanych nastrojach. Brak sygnałów z innych kontynentów powoduje, że notowania kontraktów na główne indeksy w Europie obierają różne kierunki po otwarciu handlu na rynku kasowym.

W nadchodzącym tygodniu uwaga inwestorów powinna skupić się na danych o inflacji m.in. z Australii, Niemiec, Polski czy całej strefy euro. Z perspektywy rynku odczyt będzie szczególnie istotny dla złotego. Sądzę, że wzrost cen przyspieszy, co może wywoływać większą zmienność na PLN. Dla euro kluczowa będzie decyzja EBC, jednak trudno oczekiwać, aby bank drastycznie zmienił swoje podejście. W Stanach Zjednoczonych opublikowane zostaną m.in. wskaźnik PCE Core oraz annualizowana dynamika PKB. W mojej ocenie wpływ tych odczytów na rynek nie będzie jednak aż tak drastyczny. Kalendarz wypełnią wskaźniki koniunktury, w tym Ifo oraz Indeks Uniwersytetu Michigan.

Bank centralny w Rosji podwyższył główną stopę procentową do 7,5 proc. Rynek szacował, że może ona wynieść 7 proc. Jednocześnie bank sugeruje, że na kolejnych posiedzeniach również może dojść do podwyższania kosztu pieniądza. Powodem decyzji są najwyższe od 5 lat oczekiwania inflacyjne. Bank zaznacza jednak, że choć widzi spowolnienie w gospodarce, to kontynuuje podwyżki, aby zapobiec utrwaleniu się wysokiej inflacji w długim terminie. USD/RUB spada do 69,9 pkt.

Ceny metalu przemysłowego ponownie zaczęły dynamicznie zyskiwać w pierwszej połowie października. Kontrakt CFD na miedź zdołał zyskać od dołka z 1 października ok. 17 proc. W tym tygodniu jesteśmy świadkami korekty technicznej, która właśnie dotarła do ważnego, technicznego poziomu.

Z opublikowanych szacunków PMI dla europejskiej gospodarki wyłania się niejasny obraz. W zależności od kraju różne sektory wiodą prym w odbiciu. Rynek nie reaguje jednak przesadnie.

Wartość sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii spadła we wrześniu o 0,2 proc. m/m. W ujęciu rocznym spadek opiewał na 1,3 proc. Rozkładając odczyt na czynniki pierwsze widać wzrost sprzedaży paliw (efekt strachu przed ich brakiem i wyprzedzających zakupów). Otwieranie gospodarki po pandemii zostało stłumione niedoborem produktów. Kurs GBP/USD cofa się nieco poniżej 1,3795.

Giełda w Stanach Zjednoczonych otwiera się na minimalnym minusie. Szeroki indeks S&P500 traci 0,12 proc. przemysłowy Dow Jones jest pod kreską 0,21 proc. a technologiczny Nasdaq wskazuje kosmetyczne spadki na poziomie 0,02 proc.