Rynek & Raporty

Szef Rezerwy Federalnej zasygnalizował wczoraj możliwość szybszej podwyżki stóp procentowych. Podczas konferencji prasowej Powell podkreślił, że wysoka inflacja i dobra kondycja rynku pracy to czynniki, które dają „sporą” przestrzeń do wzrostu kosztu pieniądza. Dolar zyskał na wartości. Główna para walutowa spadła z poziomu bliskiego 1,13 do 1,1210. Oznacza to, że kurs EUR/USD nieuchronnie zbliża się do minimów z listopada 2021. „Jastrzębi” Fed wprowadził niepokój na Wall Street. Indeksy zbliżyły się do poniedziałkowych dołków.

Główne poziomy stóp procentowy w USA nie uległy zmianie na styczniowym posiedzeniu. Zgodnie z oczekiwaniami dolne ograniczenie wynosi 0 proc., podczas gdy górna granica stopy procentowej została ustalona na 0,25 proc. Jednocześnie, również zgodnie z oczekiwaniami, Fed zapowiedział, że podwyżka stóp procentowych „może być wkrótce wskazana”. Rezerwa Federalna będzie utrzymywać program luzowania ilościowego do początku marca, a bilans banku będzie redukowany po podwyżkach stóp procentowych. Fed w komunikacie wskazał na poprawę sytuacji gospodarczej w USA, jednak z ryzykiem, że pandemia może zaważyć na aktywności gospodarczej. Dolar początkowo tracił, jednak po kilku minutach przechodzi do kontrataku. EUR/USD oscyluje wokół 1,1275. Kluczowa będzie konferencja Powella, która rozpocznie się o 20:30.

W środę Departament Energii USA opublikował dane o tygodniowej zmianie wielkości zapasów ropy naftowej w USA.

Notowania EUR/PLN odbijają wyraźnie na przestrzeni ostatnich sesji po wyznaczeniu dołka w okolicy 4,50. Złoty negatywnie reaguje na perspektywę eskalacji napięć na linii Warszawa-Bruksela, a także na ryzyko konfliktu militarnego w regionie. W środę para walutowa przetestowała opór biegnący wzdłuż linii trendu poprowadzonej po dołkach z czerwca i września ubiegłego roku. Linia stała się obecnie pierwszym bastionem kupujących złotego. Kurs EUR/PLN utrzymuje się w okolicy 4,5830.

Na rynku walutowym w środę nastroje dyktuje wyczekiwanie na decyzje FOMC ws. poziomu stóp procentowych w USA. Dolar zyskuje na szerokim rynku, co nie przekłada się pozytywnie na wyceny walut EM.

Otwarcie środowego handlu na rynku akcji w Europie przynosi odreagowanie ostatniej korekty. Czołowe benchmarki znalazły się powyżej poziomów odniesienia, pomimo ryzyk jakie niesie środowe posiedzenie decyzyjne FOMC.

Europejskie rynki akcji podążały dziś za odbiciem cen w górę, które nastąpiło w USA, gdy te były już zamknięte. Niemiecki DAX ciągle bronił jeszcze poziomu wsparcia wyznaczanego przez minima z okresu minionych 9 miesięcy.

Węgry podniosły nominalną podstawową stopę procentową po raz ósmy z rzędu. Ostatni odczyt inflacyjny był powyżej oczekiwań banku centralnego. Narodowy Bank Węgier podniósł stopę rezerw obowiązkowych do 2,9% z 2,4% we wtorek, to więcej niż przewidywała mediana agencji Bloomberg.

GBPUSD kolejną sesję z rzędu kieruje się na południe. To oczywiście efekt silnego dolara, który zyskuje w środowisku dużej awersji do ryzyka. Aprecjacja jest potęgowani również posiedzeniem FOMC. Rynek zakłada, że Powell podczas konferencji potwierdzi, że w marcu dojdzie do pierwszej podwyżki stóp w USA. Dodatkowo możliwe jest, że otrzymamy wskazówki jak dokładnie będzie wyglądać redukcja bilansu Fed.