Rynek & Raporty

Seria słabszych danych makro z polskiej gospodarki podniosła głosy o konieczności złagodzenia stanowiska RPP, jednak komentarze ze strony członków Rady w większości wskazują, że stabilizacja kosztu pieniądza jest najbardziej preferowaną ścieżką. Jutrzejsza konferencja prasowa powinna potwierdzić neutralne nastawienie banku centralnego, co może oferować pewną dozę ulgi dla złotego, choć w tym tygodniu posiedzenie RPP pozostaje w cieniu piątkowej decyzji Moody’s o ratingu Polski.

Szansę na wrześniową podwyżkę spadają do 22 proc. (z 34 proc.) pod wpływem tragicznego indeksu ISM dla usług. USD mocno traci do pozostałych walut. EUR/USD wychodzi ponad 1,12; USD/JPY nurkuje do 102,30.

Rozczarowująca publikacja ISM dla usług widoczna jest na rynku GBP/USD poprzez wystrzał ponad 1,34. Kurs zatrzymuje się przy zgrupowaniu dwóch wsparć: górnym ograniczeniu kanału trendowego oraz linii łączącej ostatnie trzy lokalne szczyty. Rynek rośnie do czwartek szczytu we wrześniu pomimo silnej dywergencji cenowej oscylatora RSI, co świadczy o sile kupujących. Przełamanie oporów otworzy drogę do dalszych oporów, które znajdują się na poziomie 1,35 oraz 1,3550.

Grudniowy kontrakt na kawę zmierza nieprzerwanie od połowy sierpnia w stronę kilkuletniego maksimum przy 158 USD. Ostatni impuls zatrzymał się przy górnym ograniczeniu kanału wzrostowego, biorąc pod uwagę, że oscylator RSI znalazł się na wyprzedanych poziomach – ewentualna korekta w stronę 145-148 nie jest wykluczona. Niemniej jednak w dalszym czasie na rynku obserwujemy sentyment wzrostowy, który napotka silny opór dopiero przy szczycie z 15 lipca.

W swoim ostatnim raporcie agencja Fitch napisała, że „obawy o skłonność inwestorów zagranicznych do finansowania deficytu na rachunku bieżącym Wielkiej Brytanii po Brexicie są przedwczesne i mogą być bezpodstawne”. Raport analizuje przepływy kapitałowe Wlk. Brytanii z ostatnich lat, jednak wnioskiem z dokumentu jest jedynie stwierdzenie, że na ten moment trudno jest oszacować, jaki wpływ będzie miał Brexit na napływ zagranicznego kapitału inwestycyjnego. Wiele będzie zależeć od warunków porozumienia miedzy Wielką Brytanią a UE. GBP/USD na 1,3350 pozostaje mocny po informacji, choć jest to tendencja obserwowana od rana.

Notowania ropy WTI skutecznie obroniły opór w rejonie 46,50 USD, gdzie wypadały zniesienia Fibonacciego 61,8 proc. oraz 78,6 proc. Powstała na wykresie 4-godzinowym spadkowa świeca oznacza dalszą dominację podaży na rynku, co wyznacza kierunek kursu w najbliższym czasie.

Po czwartkowym posiedzeniu ECB oczekujemy utrzymania stopy depozytowej i programu QE bez zmian, gdyż w ostatnich tygodniach Bank nie otrzymał solidnych podstaw do ekspansji monetarnej. Mimo tego przy obniżonych prognozach wzrostu i inflacji dostosowanie programu skupu aktywów nie jest całkowicie wykluczone. Przy nieocenionych zdolnościach wywierania wpływu na rynek przez prezesa Draghiego, roztropnym jest zakładać wyższe ryzyko po stronie gołębiego zaskoczenia.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Wzrosty panujące na GBP/USD wyraźnie tracą siłę po dotarciu do oporu przy 1,3370. Świadczą o tym mierne świece wzrostowe (małe korpusy, duże cienie). Zapowiada to możliwość utworzenia spadkowego odreagowania.