Rynek & Raporty

Patrick Harker, przedstawiciel Fed z Filadelfii, w trakcie dzisiejszego wystąpienia stwierdza, że amerykańskie tempo wzrostu zaczyna się plasować powyżej wartości produktu potencjalnego. Harker zauważa jedną z prawidłowości wynikających z powyższego stanu rzeczy – stopniowo narastającą presję płacową. Znany ze swoich nieco jastrzębich wzmianek Harker decyduje się wybrzmieć nieco gołębio. Jego zdaniem ceny nie zmierzają w stronę założonego celu inflacyjnego, a pozostali głosujący w posiedzeniach FOMC powinni wstrzymać się z potencjalną podwyżką stóp procentowych. Dolar pozostaje relatywnie niewrażliwy na jego wzmianki. Obecnie EUR/USD wraca w okolice poziomu 1,1820.

Start nowego miesiąca tradycyjnie przynosi raport z rynku pracy USA i ważne pytanie o dynamikę wynagrodzeń. Poza tym otrzymamy istotne odczyty indeksów aktywności biznesowej (PMI/ISM) z wielu gospodarek. O stopach procentowych decydować będą banki centralne w Australii i Polsce, ale w obu przypadkach nie oczekuje się zmian. Protokół z ostatniego posiedzenia ECB także przyciągnie uwagę.

EUR/PLN osiągnął wsparcie przy 4,2950, gdzie wypadają szczyty z 13 sierpnia i 18 września. Istotne będzie zachowanie kursu w najbliższym czasie. Pogłębienie spadków i przełamanie wyznaczonego wsparcia sprowadzi kurs do dołków z 22 września przy 4,26. Odbicie od 4,2950 pozwoli na ponowne podejście do oporu w rejonie 4,3320.

W lipcu PKB Kanady nie zmienił się pomimo oczekiwanego wzrostu o 0,1 proc. Dynamika roczna na 3,8 proc. wypada o 0,1 pp poniżej oczekiwań, choć dane za czerwiec skorygowano w górę o 0,1 pp do 4,4 proc. CAD pozostaje pod presją, gdyż apetyty były na pozytywne zaskoczenie. USD/CAD skoczył do 1,2475 z 1,2430, choć rynek częściowo już odwraca ruch.

Wstępny szacunek inflacji CPI z Polski za wrzesień wskazał na skok do 2,2 proc. r/r z 1,8 proc. w sierpniu. Odczyt jest wyżej niż najwyższa prognoza rynkowa (2,1 proc.). Szczegółowe zmiany w kategoriach poznamy dopiero za dwa tygodnie, ale za wzrostem prawdopodobnie stoją ceny paliw i żywności. Po danych EUR/PLN osunął się 80 pipsów do 4,3050. Niewielki ruch bierze się z tego, że zmiany czynników podażowych (na które polityka pieniężna nie ma wpływu) pozostaną bez reakcji RPP.

WIG 20 powraca do wzrostów po przetestowaniu wsparcia przy 2425 pkt. (przełamane szczyty z maja i sierpnia bieżącego roku). W najbliższym czasie należy oczekiwać podejścia do oporu przy 2480 pkt. (dołek z 8 września), którego przebicie pozwoli na podejście do tegorocznych szczytów w rejonie 2550 pkt. Zanegowaniem tego scenariusza będzie spadek poniżej 2425 pkt. W tym wypadku należy oczekiwać zejścia do 2330 pkt. (dołki z 24 lipca i 18 sierpnia).

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Notowania DAXa wybiły opór przy 12 665 pkt., gdzie wypadał szczyt z 13 lipca. Kurs ma zatem otwartą drogę do tegorocznych szczytów wypadających lekko pod 13 000 pkt. Wsparciem staje się przełamany poziom 12 665 pkt.

Inflacja ze strefy euro wypadła lekko poniżej rynkowego konsensusu, na co wskazywały wczorajsze słabsze dane z Niemiec i Hiszpanii. Inflacja HICP wyniosła 1,5 proc. prog. 1,6 proc., natomiast inflacja bazowa 1,1 proc. prog. 1,2 proc. EUR/USD bez większej reakcji, kurs osunął się 10 pipsów do 1,1790, jednak część ruchu została już wymazana.