Rynek & Raporty

Jerome Powell został oficjalnie zaprzysiężony na stanowisko szesnastego przewodniczącego Systemu Rezerwy Federalnej. W swoim świeżo opublikowanym wystąpieniu zaznaczył, że celem Fed w dalszej mierze będzie zapewnienie stabilności cen przy możliwie jak najbardziej satysfakcjonującym wzroście gospodarczym. Powell zaznacza, że Fed będzie zwracał szczególną uwagę na ryzyka zagrażające kondycji sektora finansowego. Obecnie EUR/USD znajduje się przy 1,2420.

Bank Rezerwy Australii powinien podtrzymać neutralny ton bez zmian w prognozach inflacji i wzrostu. Choć rozczarowanie odczytem CPI za IV kw. stwarza gołębie ryzyko, reszta danych w ostatnich tygodniach była dobra. W rezultacie spokój ducha RBA może zaskoczyć pozytywnie, o ile nie zostanie zrównoważony obawami o siłę AUD. Decyzja trafia na rozchwiany rynek, co może być większym determinantem dla krótkoterminowego zachowania waluty.

Ropa WTI wyraźnie nie ma siły na powiększenie zwyżkowego impulsu, dlatego też w najbliższym czasie należy spodziewać się pogłębienia zniżki. Wsparcia należy szukać przy 63,65 USD (dołek z 30 stycznia) i właśnie tam rozegrają się dalsze losy kursu. Oporem jest 65,40 USD, czyli dzisiejsze maksima. Przebicie tego poziomu pozwoli na zwyżkę do 66,30 USD (szczyt z 2 lutego).

Początek tygodnia na giełdzie we Frankfurcie stoi pod znakiem utrzymania zeszłotygodniowego sentymentu, którego siła była dostateczna ku uplasowaniu indeksu DAX (TMS Connect: GER30) poniżej dolnej bandy kanału wzrostowego. Obecnie miano najbliższego oporu stanowią dzisiejsze maksima (12 746,5 pkt) ograniczające szansę powrotu do długoterminowej formacji (12 900 pkt). W przypadku utrzymania zniżkowych nastrojów należy oczekiwać podejścia pod zgrupowanie 23,6 proc. oraz 61,8 proc. zniesień Fibonacciego (12 520 pkt), których wydźwięk wzmacnia seria majowych oraz wrześniowych dołków.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

NZD/USD wykonał ruch powrotny do przełamanej linii trendu wzrostowego korespondującej ze zniesieniem Fibonacciego 38,2 proc. przy 0,7325. Na wykresie 4-godzinowym rysuje się formacja spadającej gwiazdy zapowiadająca powrót do spadków. Pierwszym wsparciem dla rynku niedźwiedzia będzie 0,7275, czyli dołki z 30 stycznia i 4 lutego. Ich przebicie otworzy kursowi drogę do zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. przy 0,7200. Ewentualny powrót nad 0,7325 oznaczać będzie zwiększone prawdopodobieństwo zwyżki w kierunku zeszłotygodniowych szczytów przy 0,7405.

Sprzedaż detaliczna ze strefy euro wypadła blisko rynkowego konsensusu. Odczyt w ujęciu miesięcznym wyniósł -1,1 proc. przy prognozach na poziomie -1 proc., natomiast w punkt trafiła sprzedaż detaliczna r/r (1,9 proc.). Euro bez reakcji, EUR/USD 1,2460; EUR/GBP 0,8825.

AUD/USD odbił się od wsparcia, na które składają się zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. i 50 proc. przy 0,7890. Oporu należy szukać przy 0,7980, gdzie wypada zniesienie 38,2 proc. korespondujące z lokalnym dołkiem ustanowionym 1 lutego. Ewentualne przełamanie 0,7890 otworzy kursowi drogę do 0,7805, czyli dołka z 9-10 stycznia.

Złoto odpoczywa od zniżki I rysuje wzrostową falę, jednak należy ją traktować jedynie jako korektę. Oporu należy szukać przy linii szyi aktywowanej formacji głowy z ramionami korespondującej ze zniesieniem Fibonacciego 50 proc. przy 1339 USD. Scenariuszem bazowym pozostaje kontynuacja spadków w kierunku 1300 USD (okrągły poziom, zasięg wynikający z RGR, zniesienia Fibonacciego 50 proc., 161,8 proc.). Wcześniej należy uważać na piątkowe dołki wypadające w okolicach 1327 USD.