Rynek & Raporty

Oficjalny raport Departamentu Energii potwierdza wzrost zapasów ropy naftowej w amerykańskich magazynach. W ciągu tygodnia w USA przybyło 1,28 mln baryłek surowca.

Amerykańska Agencja Leków potwierdza efektywność szczepionki na poziomie 72 proc. Jednocześnie agencja potwierdza, że produkt jest bezpieczny i skutecznie chroni przed ciężkim przebiegiem COVI19. W grupie osób zaszczepionych nie odnotowano żadnego zgonu wywołanego chorą COVID19. Takie wnioski wynikają z dokumentów przygotowanych przez pracowników agencji, które mają posłużyć w procesie zatwierdzania szczepionki do użycia na amerykańskim rynku. W handlu przed sesyjnym notowania firmy Johnson&Johnson zyskują 1,5 proc., a cena osiąga 162 USD za walor.

Początek roku nie był pomyślny dla złota. Surowiec został przeceniony od 7 stycznia do dołka 19 lutego o ok. 10 proc. Cena z poziomu 1959 USD spadła do 1761 USD za uncję. Tym samym notowania metalu zrównały się z dołkami z 30 listopada. W tym miejscu mamy ważny poziom techniczny. Składa się on m.in. ze zniesienia wewnętrznego Fibo 50 proc. To również szczyty z maja 2020 roku. W średnim terminie na wykresie cały czas cena znajduje się wewnątrz formacji flagi. W teorii zatem w długim terminie powinniśmy obserwować dalsze wzrosty.

W środę cena najpopularniejszej kryptowaluty rośnie o 5 proc. i przerywa tym samym serię spadków, która spowodowała, że w najgorszym momencie wycena bitcoina spadała o 13 tys. USD. Wygląda jednak na to, że pesymizm został wygaszony, a na rynek wrócił popyt.

Rynki akcji odczuwają ból z tytułu tego, co mogą zwiastować wyższe rentowności obligacji skarbowych przy największych znakach zapytania wokół spółek technologicznych. Ale rynek walutowy nie wykazuje podwyższonej nerwowości, gdyż prezes Fed Powell potwierdził utrzymanie gołębiego nastawienia. Gwiazdą jest funt.

Ostateczny odczyt PKB z Niemiec za ostatni kwartał ubiegłego roku nieco poprawia nastrój. Według publikacji, PKB w największej europejskiej gospodarce skurczyło się w 4Q20 o 2,7 proc. r/r. Wstępny odczyt wskazał na spadek o 2,9 proc.

Ceny kontraktów na główne amerykańskie indeksy cofają się drugi dzień z rzędu. Na rynku panuje zdecydowana awersja do ryzyka.

Rynek walutowy pozostaje niewzruszony zamieszaniem na rynku akcji oraz kryptowalut. Duża płynność rynku pozwala na stabilizację notowań. Trwa oczekiwanie na wystąpienie szefa Fed Powella.

Spadki na niemieckim indeksie nabrały dzisiaj impetu. Po trzykrotnym testowaniu poziomu 14 125 pkt. kontrakt aktualnie oddala się od niego wykonując korektę techniczną. Lokalne wsparcie na 13 842 pkt. zostało sforsowane i tym samym droga do 13 430 – 13 330 pkt została otwarta. Tam wypada bowiem horyzontalny poziom techniczny, który został wyznaczony przez szczyt z września i grudnia 2020 roku oraz minima z przełomu stycznia i lutego bieżącego roku. Należ również wziąć pod uwagę poziom 13 060 pkt., który koresponduje z dołkami grudniowymi oraz zniesieniem wewnętrznym Fibo 38,2 proc. Kluczowa w zatrzymaniu przeceny może również okazać się linia trendu wzrostowego łącząca minima z marca oraz października.