Rynek & Raporty

Według wstępnych szacunków inflacja konsumencka mierzona wskaźnikiem HICP (preferowanym w strefie euro) wyniosła w lipcu 3,1 proc. r/r (prog. 2,9 proc. r/r). EUR/USD znajduje się w czwartek znacznie wyżej (okolice 1,1875), aniżeli w poprzednich dniach, ale dane o inflacji nie zmieniły drastycznie obrazu rynku. Są one jednak o tyle istotne, że wyższa inflacja w krajach członkowskich może przełożyć się na nieco wyższy odczyt w całej strefie euro przy okazji kolejnych odczytów.

Notowania dolara zdecydowanie osłabły po środowym komunikacie FOMC oraz konferencji szefa Fed Powella. Odwrót od bezpiecznej przystani pomaga walutom krajów rozwijających się, które notują skromne odbicie.

Ceny kontraktów na główne indeksy w Europie zmierzają na północ po otwarciu sesji na rynku kasowym. Brak sugestii odnośnie terminu normalizacji polityki pieniężnej w USA sprzyja obozowi byków, a pozytywny wydźwięk handlu w trakcie sesji azjatyckiej dodatkowo motywuje stronę popytową.

Fed pozostawił cele stóp procentowych w USA na niezmienionym poziomie (dolna granica 0 proc., górna 0,25 proc.). Bez zmian pozostawiono również skalę skupu aktywów (QE), która opiewa na 120 mld USD miesięcznie. W komunikacie po posiedzeniu FOMC wskazano na utrzymującą się presję inflacyjną motywowaną głównie czynnikami przejściowymi. Komunikat ma gołębi wydźwięk, ale dolar notuje skromne umocnienie. EUR/USD oscyluje wokół 1,1790. Lepiej informację przyjął rynek akcji. S&P500 wychodzi powyżej poziomów odniesienia. Za najważniejszy fragment należy uznać stwierdzenie o nie pełnym odbiciu w sektorach doświadczonych pandemią, co niemal przesądza brak chęci do normalizacji polityki pieniężnej, pomimo znaczącej presji inflacyjnej.

Dziś wieczorem Rezerwa Federalna podejmie decyzję w sprawie polityki monetarnej na najbliższe miesiące. Po ostatnim posiedzeniu w połowie czerwca złoto straciło ok 100 dolarów, kiedy większość członków FOMC opowiadała się za wcześniejszą pierwszą podwyżką stóp procentowych. Co stanie się ze złotem tym razem?

Notowania ropy naftowej ugrzęzły w konsolidacji, pomimo znaczącego spadku zapasów w amerykańskich magazynach raportowanego przez API. Inwestorzy niechętnie podejmują decyzje w oczekiwaniu na decyzję FOMC.

Stabilizacja na rynkach bazowych w oczekiwaniu na decyzję FOMC ws. poziomu stóp procentowych nie przekłada się na spokój wśród walut krajów rozwijających się. EUR/PLN ponownie zaatakował 4,60, a forint oddaje większą część wtorkowego umocnienia.

Ceny kontraktów na główne indeksy w USA zaczynają sesję kasową od ruchu na południe. Dane o zamówieniach na dobra trwałe oraz indeks nastrojów konsumentów nie zmieniły obrazu rynku.

Wstępne szacunki zamówień na dobra trwałe wskazują wzrost w czerwcu o 0,8 proc. m/m przy oczekiwanym wzroście na poziomie 2,1 proc. m/m. Wynik daleki od zadowalającego jest jednak łagodzony przez rewizję w górę poprzedniego odczytu (z 2,3 proc. do 3,2 proc.). EUR/USD zareagował wyskokiem powyżej 1,1810, ale ruch jest stopniowo łagodzony.