Rynek & Raporty

Spadając 6 sesji temu poniżej swych znajdujących się w okolicach poziomu 2000 pkt. lokalnych minimów z 25 sierpnia br. i 6 lipca br. WIG-20 wyłamał się w dół z 3 miesięcznej formacji "głowy z ramionami". Jej rozmiary sugerują okolice poziomu 1827 pkt. jako cel trwającej od przełomu lipca i sierpnia zniżki. Na razie jednak na wykresie tego indeksu zdaje się trwać "ruch powrotny" do "linii szyi" wspomnianej formacji, która stanowi obecnie istotny krótkoterminowy opór (owe ok. 2000 pkt.). Sekwencja wydarzeń na WIG-u 20 od marca br. do teraz (4 miesięcy wzrostu potem spadek) mocno przypomina ruchy indeksu z okresu październik ub.r.-marzec br. (3 miesiące wzrostu potem ponad 2 miesiące spadku). Wtedy wyłamanie w dół ze szczytowej formacji "głowy z ramionami" nastąpiło 13 marca br.

Na Wall Street po wczorajszej publikacji danych o CPI (roczna dynamika CPI drugi miesiąc z rzędu w górę do 3,7 proc., roczna dynamika bazowego CPI najniżej od prawie 2 lat na poziomie 4,3 proc.) brak było wczoraj jakiejś dominującej tendencji (S&P 500 +0,12 proc., DJIA -0,2 proc., Nasdaq 100 +0,38 proc.). Dziś rano kontrakty na amerykańskie indeksy notowały minimalne wzrosty (S&P 500 +0,15 proc.). Na giełdach Azji i Oceanii przeważały w czwartek zwyżki. Japoński Nikkei 225 (1,41 proc.) był dziś najwyżej od tygodnia, a australijski All Ordinaries wzrósł o 0,5 proc.

Roczna dynamika CPI w Szwecji spadła w sierpniu br. do najniższego od maja ub.r. poziomu 7,5 proc. z 9,3 proc. w lipcu br. Ekonomiści oczekiwali nieco mniejszego spadku do 7,7 proc. Roczna dynamika indeksu inflacji bazowej wyniosła w sierpniu br. w Szwecji 7,2 proc. i była najniższa od sierpnia ub.r. Ekonomiści prognozowali spadek do poziomu 7,4 proc. z 8 proc. w lipcu br.

Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów stopa bezrobocia w Australii pozostała w sierpniu br. na poziomie sprzed miesiąca czyli 3,7 proc. Zatrudnienie wzrosło w sierpniu wyraźnie silniej niż od oczekiwań (64,9 tys. wobec 24 tys.). W lipcu br. zatrudnienie w Australii spadło o 1,4 tys. osób.

Wydarzeniem dnia będzie dziś decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych (14:15). Po niej o 14:45 rozpocznie się konferencja prasowa po posiedzeniu. Inwestorzy będą bacznie przysłuchiwać się słowom Christine Lagarde. Oczekujemy większej zmienności na parach walutowych powiązanych z euro. W nocy poznaliśmy sytuację na rynku pracy w AUstralii a także wynik produkcji przemysłowej z Japonii. Dla SEK ważna będzie inflacja ze Szwecji (8:00). Stany Zjednoczone zaprezentują sprzedaż detaliczną oraz inflację PPI (14:30). Standardowo jak co tydzień poznamy również tygodniową liczbę o zasiłek dla bezrobotnych.

Kurs notowanych na NYSE akcji spółki Booz Allen Hamilton Holding (stopa dywidendy 1,6 proc., C/Z 28,6, C/S 1,6, C/WK 14,77, kapitalizacja 15 mld USD) będącej amerykańską firmą świadczącą usługi wywiadowcze (konsulting, analizy, usługi inżynieryjne) od 2012 roku przebywa w obrębie kanału długoterminowego trendu wzrostowego. W jego ramach kurs ustanowił swój obecny historyczny rekord w sierpniu br.

Ekonomiści oczekiwali, że roczna dynamika CPI w USA wzrośnie w sierpniu br. drugi miesiąc z rzędu osiągając poziom 3,6 proc. z 3,2 proc. miesiąc wcześniej. Wzrost okazał się nieco silniejszy i roczna dynamika CPI osiągnęła poziom 3,7 proc. Zgodnie z oczekiwaniami roczna dynamika bazowego CPI spadła z 4,7 proc. w lipcu br. do 4,3 proc. w lipcu. To jej najniższy poziom od września 2021.

W wywiadzie dla agencji Bloomberg, Paweł Borys - Prezes Zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju - stwierdził, że polski rząd dysponuje odpowiednimi narzędziami by umocnić złotego. Na skutek tych słuch kurs EUR/PLN spada poniżej 4,62 a USD/PLN pod 4,30. Werbalna interwencja w długim terminie może być niestety niewystarczająca, żeby przywrócić siłę PLN.

Wczoraj amerykańskie indeksy spadały. W głównej mierze ucierpiały spółki technologiczne. Indeks Nasdaq Composite zniżkował aż 1proc. Lepiej radził sobie przemysłowy Dow Jones, który zamknął dzień niżej jedynie o 0,1 proc. Szeroki SP500 znalazł się „pod kreską” o 0,6 proc. W godzinach wieczornych kurs EUR/USD ponownie urósł powyżej poziom 1,0750. Dziś rynki spoglądają na kluczowy raport o inflacji z USA. Rynek wciąż daje bardzo niewielkie szanse na to, że Fed podniesie stopy procentowe na przyszłotygodniowym posiedzeniu. Zanim jednak dowiemy się co zrobi Rezerwa Federalna, wcześniej, bo już jutro, o dalszym kształcie polityki monetarnej będzie decydować EBC.