Rynek & Raporty

Notowania pary EUR/USD po chwilowym wybiciu pod 1,0700 powróciły powyżej tego poziomu. Odłożyło to nieco spadki w czasie, lecz wydaje się, że pogłębienie dołków jest nieuniknione.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.

Europejski Bank Centralny rozważa rozpoczęcie skupu obligacji komunalnych w ramach QE. Dzisiejsze doniesienia agencji Reuters zdołały wpłynąć na notowania euro jedynie krótkoterminowo. Pojawiły się opinie, że informacja ta byłą już dyskontowana przez rynek, jednak brak większej reakcji jest być może spowodowany brakiem amerykańskiej części uczestników rynku walutowego. Między Londynem a Nowym Jorkiem istnieje niepisana umowa o niewywoływaniu dużych zmian na rynku w przypadku nieobecności jednej ze stron.

Kurs GBP/USD testuje dolne ograniczenie obowiązującego od piątku łagodnie nachylonego kanału wzrostowego. Zejście poniżej 1,5130 otworzy drogę do spadku o kolejne 60 pipsów, czyli do 1,5070. Kolejne wspracie wyznaczać będzie ubiegłotygodniowe minimum kursu, czyli 1,5030.

Dzień Weterana w USA zgodnie z naszymi oczekiwaniami przerwał rajd dolara amerykańskiego, który dziś traci do pozostałych walut. Po drugiej stronie Atlantyku rynki działają na pół gwizdka. Pracuje Wall Street, ale rynek długu – już nie. Na sesji europejskiej w centrum uwagi znajdą się dane z brytyjskiego rynku pracy oraz wystąpienia publiczne bankierów centralnych.

Sok pomarańczowy zyskuje ponad 3 proc., jednak wiekszość tego ruchu miała miejsce jeszcze przed danymi. Wydaje się, że jest szansa na dalsze wzrosty.

PGE drożeje po dobrych wynikach.

Notowania pary GBP/USD przebijają się nad poziom oporu w okolicy 1,5120. Oznacza to prawdopodobnie pogłębienie wzrostowego odreagowania i wzrosty co najmniej w okolice zniesienia 38,2 proc. całej ostatniej fali wzrostowej, wypadającego przy okrągłym poziomie 1,5200.

Notowania pary AUD/USD testują od dołu przebite uprzednio wsparcie przy 0,7060. W miejscu tym wypada dodatkowo równość z poprzednią korektą w trwającym aktualnie impulsie spadkowym, a także zniesienie 38,3 proc. ostatniej fali spadkowej.