Rynek & Raporty

Andzej Raczko z Zarządu NBP wskazuje, że fiskalne poluzowanie będzie sprzyjać przyśpieszeniu inflacji, a deflację cały czas postrzega jako zjawisko przejściowe. Podkreśla też, że część nowych członków RPP nie widzi potrzeby zmiany parametrów polityki. Zamieszanie na rynku po obcięciu ratingu przez S&P jest krótkotrwałe. EUR/PLN zupełnie obojętny na te słowa, kurs znajduje się minimalnie nad 4,44.

Nakreślony przez nas w niedawnej analizie ropy scenariusz spadkowy zrealizował się błyskawicznie. Kurs odmiany WTI jest już bardzo bliski wyrównania minimów w okolicy 28,60 USD. Przecena czarnego złota pociągnęła za sobą znajdujący się pod kluczowym oporem indeks S&P 500 (o tym również wspominaliśmy w naszej analizie), który w ciągu ostatniej godziny spadł już o ponad 1 proc. W ślad za nim zniżkują kontrakty na indeks DAX (dziś rano otworzyliśmy w Wykresie Dnia krótką pozycję na tym instrumencie)

Na aukcji GDT cena mleka w proszku spadła o 0,5 proc. do 2188 USD/t. Wyniki są lepsze od oczekiwań – kontrakty futures na cenę mleka w proszku sugerowały spadek o 10,6 proc. NZD/USD nie wykazuje dużej reakcji. Jest 0,6474.

Notowania indeksu S&P 500 Znajdują się w kluczowym punkcie. Kurs po okresie wzrostów dotarł do istotnej strefy oporu.

Ropa naftowa dotarła w punkt do wyznaczonego przez nas w poprzedniej analizie oporu.

GBP/USD tąpnął o 40 pipsów do 1,4263 po komentarzach prezesa Banku Anglii Marka Carneya, który stwierdził, że jeszcze nie jest czas na podwyżki stóp procentowych. Dodał, że choć popyt krajowy jest solidny, utrzymują się negatywne ryzyka dla perspektywy globalnego wzrostu. Konieczny jest postęp w kluczowych obszarach (m.in. ceny ropy, zmienność chińskiego rynku), zanim można zacząć mówić o zacieśnianiu.

Notowania pary USD/CAD znajdują się od dłuższego czasu w dynamicznej hiperboli zwyżkującej. Notowania rosły w szalonym tempie, które w ostatnich dniach dodatkowo przyśpieszyło, doprowadzając do wybicia się górą zarówno z szerokiego średnioterminowego kanału, jak i lokalnego, przyspieszonego.

Notowania pary EUR/USD naruszają dolne ograniczenie przedstawionego wczoraj trójkąta.

Po cichym poniedziałku rynki wracają do pełnej aktywności z przewagą apetytu na ryzyko. Dane o aktywności gospodarczej Chin nie dostarczyły powodów do niepokoju, co inwestorzy wykorzystują jako pretekst do szukania odbicia wśród aktywów ryzykownych. Lepsze nastroje zewnętrzne pomagają też złotemu.