Rynek & Raporty

Walory banku tanieją około 7,5 proc.

W ubiegłym tygodniu handel na EUR/PLN w większości ograniczył się do przedziału 4,2360-4,2530 z chwilowym wyskokiem ponad 4,26 w trakcie expose premier Beaty Szydło. Złoty wyraźnie został zesłany na boczny tor zainteresowania inwestorów, co ma swoje dobre i złe strony. Utrzymujemy naszą prognozę 4,18 na koniec roku.

Indeks WIG20 traci dzisiaj 2,7 proc. Żadna spółka z grona blue chipów nie jest na plusie.

W serwisach pojawiła się informacja, że Arabia Saudyjska deklaruje gotowość do współpracy z producentami zarówno z OPEC, jak i spoza kartelu w celu stabilizacji cen ropy. Notowania ropy były w ostatnich dniach mocno zdołowane, dlatego reakcja na dzisiejsze doniesienia była bardzo gwałtowna. W ciągu niecałej godziny odejście od dołków przekroczyło 5 proc. Arabia Saudyjska wzorem Mario Draghiego poinformowała, że zrobi „wszystko co będzie konieczne” by stabilizować rynek. Inwestorzy interpretują to jako gotowość do zmniejszenia produkcji.

Notowania ropy naftowej wystrzeliły w górę po doniesieniach, że Arabia Saudyjska jest gotowa współpracować z partnerami w celu ustabilizowania ceny czarnego złota. Wymagałoby to oczywiście cięcia produkcji, co wcześniej było stanowczo wykluczane przez głównego gracza w kartelu OPEC. Ropa zwyżkuje już ponad 5% od dołków i pokonuje opór przy 42,50 USD, kolejny cel to 43 USD.

Podczas piątkowej sesji doszło do istotnego wydarzenia na wykresie pary EUR/JPY. Kurs wybił się silną spadkową świecą z długoterminowej formacji klina i powrócił pod ważne horyzontalne wsparcie na poziomie 131,30

Arabia Saudyjska deklaruje gotowość do współpracy z producentami zarówno z OPEC, jak i spoza kartelu w celu stabilizacji cen ropy.