Rynek & Raporty

Główna para walutowa od 1,5 tygodnia znajduje się trendzie bocznym. Wcześniej jednak w ciągu zaledwie kilku dni spadła o ok. 3 figury (300 pipsów). W średnim i długim terminie dominuje trend spadkowy, który wynika w głównej mierze z pogłębiającej się dywergencji polityk monetarnych Rezerwy Federalnej oraz Europejskiego Banku Centralnego. Teraz pytanie brzmi czy już przyszedł czas na korektę czy może jednak dołki zostaną pogłębione?

Wczoraj rynki były negatywnie nastawione do ryzyka. Traciły aktywa, które są najbardziej wrażliwe na zmiany m.in. indeksy giełdowe czy waluty surowcowe. Na giełdzie amerykańskiej spadki odbyły się praktycznie na każdym ważniejszym indeksie; Dow Jones (- 1,99 proc.), S&P 500 (- 3,20 proc.), Nasdaq (- 3,98 proc.). Rynek ponownie obawia się o globalne spowolnienie wzrostu gospodarczego.

Kurs AUD spada względem USD aż o 1,03 proc.. Drugi raz w tym roku spadł poniżej 0,70 USD (wcześniej było to w styczniu 2022). Rosnące rentowności amerykańskich obligacji wzmocniły pozycję USD, z niekorzyścią dla AUD.

Giełdy w Europie nie radzą sobie dzisiaj najlepiej. Niemiecki indeks traci 1,31 proc. Od strony technicznej kurs kontraktu znalazł sie na istotnym poziomie technicznym.

Cena złota na poziomie 1863,89 USD za uncję, wskazuje na spore spadki tego surowca. Ostatnio taki poziom złoto, miało w czerwcu rok temu. Patrząc jednak z dłuższej perspektywy, właśnie od tej daty zaczeło sporo tracić. Dopiero w lutym zaczeło wzrastać (w pewnym momencie przebiło nawet 2000 USD).

Majowa wartość opartego na prowadzonej wśród inwestorów i analityków ankiety na temat perspektyw koniunktury gospodarczej w strefie euro wskaźnika Sentix spadła do najniższego poziomu od czerwca 2020 roku (-22,64 pkt.).

Przy +3,9 proc. rocznej dynamice eksportu i zerowej rocznej dynamice importy kwietniowa nadwyżka handlu zagranicznego Chin wyniosła 51,12 mld USD.

O 5.55 poznaliśmy bilans handlu zagranicznego dla Chin, wyniósł on 51,12 mld. USD. We Francji o 8.55 zostaną podane te sam dane makro. O 9.00 zaprezentują je również Czechy, Węgry i Słowacja . O 10.30 opublikowany zostanie indeks Sentix pokazujący oczekiwania inwestorów w UE. W USA o 14.45 wystąpienie będzie mieć Raphael Bostic szef Fed z Atlanty.

O godzinie 15.00 rozpoczeła się konferencja prasowa prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego. Spotkanie zaczeło się od wyjasnienia dlaczego inflacja jest na takim wysokim poziomie (12,3 proc. r/r), wpływ na nią w największej mierze mają Wojna na Ukrainie, skutki pandemii Covid-19. Prezes okreslił też, że nie ma innych narzędzi na walkę z inflacją poza podwyżkami stóp procentowych. Argumentował także, że podniesienie stóp zostało wprowadzone w odpowiednim czasie, jeżeli teoretycznie zrobiono by to wcześniej, inflacja wcale by się nie obniżyła, lecz wyhamowałaby wzrost gospodarczy (podano przykład Czech gdzie inflacja wynosi 12,7 proc., a stopy podniesiono w czerwcu 2021 roku). Także docelowo Rada Polityki Pieniężnej planuje dalej podwyższać poziom stóp, z nastawieniem, że kiedyś zostaną one obniżone. Szef NBP również odniósł się do kredytobiorców, wspomniał, że raty w przyszłości powinny spaść. Zaznaczył, że wcześniej podobno kredyty były brane na rekordowo niski procent. Co do rosnących cen artykułów konsumpcyjnych i usług, wspomniał o tym, że Polska przyjmuje prawie największą liczbe uchodźców wojennych, przez co zwiększa się popyt na te dobra, podwyższając ich cene.