Rynek & Raporty

W minionym tygodniu wiele banków centralnych zacieśniło warunki monetarne. Zarówno Fed jak i EBC wykazały więcej determinacji niż oczekiwano. W USA oraz strefie euro stopy zawędrowały wyżej niż oczekiwał tego rynek. Pomimo oznak spowolnienia tempa wzrostu indeksów CPI, instytucje dobitnie podkreślają swoją dalszą determinację w walce z inflacją. Za deklaracjami podążają konkretne decyzje.

Amerykańskie indeksy nie potrafią jak na razie wyjść ponad lokalny szczyt, który został wyznaczony chwilę po publikacji wtorkowego indeksu CPI z USA. Kontrakt na SP500 jedynie na chwilę pokonał maksima z początku grudnia oraz opór składający się z górnego ograniczenia kanału spadkowego. Kurs wskazuje aktualnie poziom 3.886 pkt.

Kurs akcji amerykańskiej spółki Tesla, Inc. (C/Z 48,2, C/S 6,5, C/WK 12,49, kapitalizacja 497,9 mld USD) będącej producent samochodów elektrycznych, stacji ładowania, paneli fotowoltaicznych oraz akumulatorów w latach 2010-2020 znajdował się w obrębie kanału długoterminowego trendu wzrostowego. Kurs wybił się z tego kanału w górę w połowie 2020 roku, a następnie do listopada 2021 wzrósł o rozmiar wyznaczany przez szerokość opuszczonego górą kanału.

Wskaźnik HICP w odczycie za listopad wyszedł na poziomie 10,1 proc.. W poprzednim miesiącu indeksy był na znacznie wyższym poziomie 10,6 proc., jednak na ten okres planowano obniżkę do 10 proc.. W stosunku m/m HICP wyniósł -0,1 proc. (tak jak zakładano), poprzednio było to +1,5 proc.. EUR/USD od momentu publikacji zyskało 0,07 proc..

"Byki" przypuściły wczoraj na rynku kontraktów na cukier na ICE atak na kluczową linię oporu. Wyznaczaną jest ona w okolicach poziomu 24,5 USD przez poziomy szczytów ceny kontraktów z drugiej połowy 2021 roku i kwietnia br. Przez chwilę - gdy cena kontraktów wyszła na najwyższy poziom od 2017 roku - wydawało się, że atak doprowadził do przełamania tej linii obrony "niedźwiedzi". Ale ostatecznie ten atak został odparty (-1,53 proc.; "spadająca gwiazda"; dziś rano dalsze -0,35 proc.).

Dzisiaj Francja i Niemcy podały wstępne odczyty indeksów PMI dla usług i przemysłu za grudzień. Większość z nich okazał się być znacznie lepsza od prognoz. EUR/USD od momentu pierwszej publikacji jest na niezmienionym poziomie.

Rynki akcji źle zniosły środową podwyżkę stóp Rezerwy Federalnej w USA o pół punktu procentowego (do przedziału 4,25-4,5 proc.; 7-ma podwyżka w tym cyklu) oraz podobne decyzje o półpunktowych podwyżkach wysokości podstawowych stóp w Szwajcarii (do 1 proc.; 3-cia podwyżka w tym roku), w Wielkiej Brytanii (do 3,5 proc.; 9-ta podwyżka) i strefie euro (do 3 proc.; 4-ta podwyżka). Po silnych spadkach głównych indeksów w Europie (DAX -3,28 proc., CAC 40 -3,09 proc.) przyszły wczoraj podobne zniżki głównych amerykańskich indeksów (S&P 500 -2,49 proc., DJIA -2,25 proc., Nasdaq Composite -3,23 proc.).

Dzisiaj na światowych rynkach najbardziej należy się skupić na odczytach PMI dla usług i przemysłu. Te dane zostaną podane dla: Francji, Niemiec, strefy euro, Wielkiej Brytani i USA. W Polsce za to o 14:00 opublikowane zostaną wskaźniki inflacji bazowej.

EBC zgodnie z oczekiwaniami zwolnił dziś tempo podwyżek stóp do 50 punktów bazowych. Bank pokazał jednak, że jest znacznie bardziej zdeterminowany niż wcześniej i obecnie podtrzymuje perspektywę "znaczących" podwyżek stóp. W konsekwencji euro zyskało a indeksy giełdowe w Europie straciły.