Rynek & Raporty

Ekonomiści spodziewali się, że w styczniu br. wielkość deficytu handlowego Japonii osiągnie najwyższy poziom w historii. Tak się rzeczywiście stało, chociaż deficyt okazał się nieco mniejszy niż tego oczekiwano (-3496,6 mld JPY vs. -3870 mld JPY). Roczna dynamika eksportu Japonii spadła z +11,5 proc. w grudniu ub.r. do +3,5 proc., zaś roczna dynamika importu obniżyła się z +20,7 proc. do +17,8 proc.

Dzisiejszy dzień pod względem danych makro będzie raczej ubogi. Warto będzie zwrócić uwagę na inflację producencką z USA (14:30). O tej samej godzinie także w USA podany zostanie indeks Fed dla Filadelfii oraz dane odnośnie budów domwów w USA. W Polsce nie będą podane żadne dane rynkowe.

Obrazujący koniunkturę panującą na rynku deweloperskim w USA wskaźnik publikowany przez NAHB (National Association of Home Builders) spadł w grudniu do najniższego poziomu od kwietnia 2020. W następnym miesiącu wzrósł po raz pierwszy od roku i kontynuował tą zwyżkę w lutym br. Ekonomiści oczekiwali niewielkiej zwyżki z poziomu 35 pkt. do 36 pkt. Tymczasem wartość wskaźnika osiągnęła poziom 42 pkt.

Ekonomiści oczekiwali, że w styczniu sprzedaż detaliczna, która w grudniu ub.r. spadła o 1,1 proc. m/m, wzrośnie w styczniu b.r. o 1,8 proc. Wzrost okazał się znacznie wyższy: +3 proc. w stosunku do poziomu z grudnia. Sprzedaż bez samochodów była wyższa niż w grudniu o 2,3 proc. po spadku w listopadzie o 0,9 proc. (oczekiwano wzrostu o 0,8 proc.). Sprzedaż bez samochodów i paliw wzrosła w styczniu o 2,6 proc. po spadku o 0,7 proc. w grudniu. Roczna dynamika sprzedaży detalicznej wyniosła w USA w styczniu +6,4 proc. i była nieco wyższa niż w listopadzie i grudniu ub.r. (+5,9 proc.).

Kurs akcji notowanej na giełdzie w Paryżu spółki Hermes International (stopa dywidendy 0,5 proc., C/Z 62,9, C/S 17,9, C/WK 17,83, kapitalizacja 184,7 mld EUR) będącej luksusowym francuskim domem mody założonym przez Thierry’ego Hermesa w 1837 roku znajduje się w obrębie kanału długoterminowego trendu wzrostowego od 1993 roku i ostatnio ustanowił swe nowe historyczne maksimum.

Deficyt w handlu zagranicznym strefy euro był - po sezonowym wyrównaniu - w grudniu ub.r. nieco wyższy niż w listopadzie (-18,1 mld euro wobec -14,4 mld euro) i wyższy niż oczekiwania ekonomistów (-16 mld euro). Produkcja przemysłowa w strefie euro, która w listopadzie była wyższa niż rok wcześniej o 2,8 proc., w grudniu zanotowała -1,7 proc. roczną dynamikę (oczekiwano mniejszego spadku do poziomu -0,7 proc.).

Wczorajszy odczyt CPI z USA (6,4 proc. r/r, bazowa 5,6 proc. r/r) okazał się wyższy od oczekiwań ale niższy od poprzedniej wartości. W konsekwencji dolar umocnił się a metal szlachetne uległy przecenie. Rynek zmienił swoją wycenę przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA.

Wczorajsza sesja na rynku akcji w Stanach Zjednoczonych miała niejednoznaczny przebieg (S&P 500 -0,03 proc., DJIA -0,46 proc., Nasdaq Composite +0,57 proc.). Dziś rano cena kontraktów na S&P 500 na CME spadała 0,38 proc. ok. godz. 9:45. Na giełdach Azji i Oceanii lekko wzrosły dziś jedynie główny indeks w Nowej Zelandii (+0,38 proc.) oraz Shanghai B-Share Index (+0,16 proc.). Największy spadek zanotował koreański Kospi (-1,53 proc.).

Roczna dynamika CPI w Wielkiej Brytanii spadła w styczniu z +10,5 proc. do +10,1 proc. Ekonomiści spodziewali się mniejszego spadku do poziomu +10,3 proc. Roczna dynamika tego wskaźnika spada od października ub.r., kiedy to osiągnęła najwyższy poziom od 40 lat (+11,1 proc.). Roczna dynamika wskaźnika inflacji bazowe spadła z poziomu +6,3 proc. do +5,8 proc. w styczniu (oczekiwano spadku do +6,2 proc.). Roczna dynamika tego wskaźnika spada od października ub.r., kiedy to osiągnęła najwyższy poziom od 30 lat (+6,5 proc.).