Rynek & Raporty

Dziś przed południem poznaliśmy finalne dane z Europy na temat sytuacji w usługach. Finalne odczyty PMI okazały się w dobre, choć wypadły poniżej oczekiwań. Wartości są również mniejsze od poprzedniej publikacji za kwiecień. W załączniku przedstawiamy konkretne cyfry wraz z konsensusem rynkowym. Na głównej parze walutowej brak większej reakcji. Kurs EUR/USD oscyluje wokół 1,0690. Kontrakt na DAX lekko zniżkuje do 16 080 pkt.

Miesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy okazał się mieszany. Zmiana zatrudnienia wyniosła zdecydowanie więcej niż prognozy, z kolei wzrosła stopa bezrobocia i to zdecydowanie mocniej niż oczekiwano. Indeksy z Wall Street ostatecznie zamknęły dzień na plusie. Najlepiej poradził sobie Dow Jones, który ruszył „na północ” w momencie publikacji danych a następnie kontynuował zwyżki. Dolar jest silniejszy. Rynek daje w tym momencie ok 30 proc. szans na kolejną podwyżkę stóp o 25 pb w czerwcu przez Fed.

Poniedziałek będzie przepełniony finalnymi danymi na temat sektroa usług. Indeks PMI w nocy zaprezentowała juz Australia (52,1 pkt.) oraz Chiny (57,1 pkt.). Po godzinie 9:00 bedą napływać wskaźniki z Europy a popołudniu indeks PMI oraz ISM podadzą Stanych Zjednoczone. Opórcz tego Szwajcaria rano o 8:30 wskaże dynamikę wzrostu cen konsumenckich w maju. Dane na temat cen producenckich zaprezentuje strefa euro (11:00). Głos dziś zabierze prezeska EBC Christine Lagarde i szef Bundesbanku - Joachim Nagel.

Miesięczny raport pokazuje mieszany obraz rynku pracy. Podczas gdy zmiana zatrudniania poza rolnictwem zaskoczyła wzrostem o 339 tys., inne szczegóły wskazują na spowolnienie. Fed otrzymał kolejną porcję liczb do interpretacji. Prawdopodobieństwo wzrost stóp procentowych wg wyceny rynkowej lekko wzrosło, ale nadal większe są szanse, że Rezerwa Federalna dokona pauzy, chcą poczekać na dalsze efekty zacieśniania monetarnego rozpoczętego w marcu 2022 roku.

W maju stopa bezrobocia w USA wzrosła z osiągniętego w kwietniu najniższego od dziesiątek lat poziomu 3,4 proc. do 3,7 proc. Ekonomiści oczekiwali zwyżki od poziomu 3,5 proc. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym w USA nadal dynamicznie rosło. Ekonomiści oczekiwali, że w maju powiększy się ono o jedynie 190 tys. osób. Wzrost wyniósł 339 tys. wobec 294 tys. w kwietniu.

Można spekulować, że 22 maja br. zakończyła się trwająca od 14 kwietnia br. wzrostowa korekta cen kontraktów na amerykański gaz ziemny notowanych na NYMEX-ie (elliottowskie A-B-C) i rozpoczęła się 5-ta - ostatnia - fala rozpoczętego w sierpniu ub.r. potężnego spadku. Ponieważ środek fali 3-iej - moment w którym kurs przełamał wsparcie wyznaczane przez minimum z przełomu grudnia 2021 i stycznia 2022 - wypadł w styczniu br. (5 miesięcy po szczycie), to może sądzić, że koniec całej sekwencji spadkowej wypadnie już w tym miesiącu. Pierwsza fala spadku trwała od 23 sierpnia ub.r. do 24 października ub.r., więc zakładając proporcjonalność fali 5-tej do fali 1-ej można oczekiwać końca tej sekwencji spadkowej w sierpniu br. Jej celem powinny być okolice dołków ceny tych kontraktów z 1995 roku. Jeśli domniemana fala 5-ta będzie równa fali fali pierwszej, to można oczekiwać spadku do okolic poziomu 1,27 USD.

Wczoraj swe wyniki finansowe za I kw. br. podały między innymi Broadcom (amerykańskie przedsiębiorstwo działających w obszarze półprzewodników wykorzystywanych w sieciach bezprzewodowych oraz szerokopasmowych), VMware (amerykańskie przedsiębiorstwo produkujące oprogramowanie do wirtualizacji) i Lululemon Athletica (kanadyjski sprzedawca strojów sportowych).

W czwartek S&P 500 i Nadaq 100 osiągnęły na zamknięcie swe nowe cykliczne maksima (Nasdaq najwyżej od kwietnia ub.r., S&P najwyżej od sierpnia ub.r.). Nadal zwracała uwagę słabość średniej przemysłowej Dow Jonesa, który przebywa wyraźnie poniżej poziomów swoich szczytów z listopada ub.r., stycznia, lutego i kwietnia br. Dziś rano kontrakty na S&P 500 kontynuowały ostrożny wzrost (+0,27 proc. ok. godz. 9:35). Piątkowa sesja na giełdach Azji i Oceanii przyniosła przewagę wzrostów (Nikkei 225 +1,21 proc.). Tajwański TAIEX osiągnął swój najwyższy poziom od ponad roku.

W centrum uwagi piątkowej sesji będzie comiesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy. Wczorajszym odczyt ADP nie wskazał żadnych oznak ochłodzenia a wrecze sugeruje, że wciąż rynek ptracy jest napięty. Rynek oczekuje wzrostu stopy bezrobocia do 3,5 proc. oraz zmiany zatrudnienia w sektorze pozarloniczym na poziomie 165 tys. (poprzednio 230 tys.). Dobre dane będą wspierać USD, ponieważ rynek coraz mocniej będzie zakładał kolejną podwyżkę stóp % w czerwcu w USA.