Rynek & Raporty

Wczoraj swe wyniki finansowe za I kw. br. podała między spółka Kroger (kanadyjski producent wyrobów z papieru i drewna, odnawialnej energii oraz wyrobów alkoholowych).

Z Turcji dotarła do nas dziś spora paczka danych makroekonomicznych za lipiec. Roczna dynamika produkcji przemysłowej wzrosła do najwyższego poziomu od czerwca ub.r. (+7,4 proc. wobec +0,6 miesiąc wcześniej). Saldo obrotów bieżących wyniosło -5,47 mld USD wobec +0,67 proc. w czerwcu br. i prognoz na poziomie -4,5 mld USD. Stopa bezrobocia spadła do poziomu nowego cyklicznego minimum (9,4 proc. wobec 9,6 proc. w czerwcu br.).

Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów roczna dynamika CPI w Czechach spadła w sierpniu br. z 8,8 proc. miesiąc wcześniej do 8,5 proc. To najniższa dynamika CPI w Czechach od grudnia 2022 roku.

Piątek przyniósł niewielkie zmiany głównych indeksów amerykańskiego rynku akcji (S&P 500 +0,14 proc., DJIA +0,22 proc., Nasdaq 100 +0,14 proc.). W Europie główne indeksy początkowo spadły do swoich najniższych od 3 tygodni poziomów, ale zakończyły dzień wzrostami (DAX 0,14 proc., CAC 40 +0,62 proc.). Po raz pierwszy od tygodnia wzrósł WIG-20 (+0,86 proc.) odbijając się od swego najniższego od początku czerwca poziomu.

Przedwyborcza szarża alla Turca, której dokonała w środę Rada Polityki Pieniężnej zupełnie niespodziewanie obniżając - po raz pierwszy od maja 2020 - wysokość referencyjnej stopy procentowej nie o 0,25 pkt. proc., jak tego oczekiwała większość ekonomistów, ale o 0,75 pkt. proc. (z 6,75 proc. do 6 proc.) spowodowała, że w ciągu zaledwie 2 dni wykres kursu EUR/PLN połamał kilka solidnie wcześniej wyglądających linii oporu. Wielu analityków technicznych pewnie poczuło się jak Archimedes, gdy po upadku Syrakuz rzymski żołnierz zadeptywał narysowane przez niego na piasku figury geometryczne. Trzeba zatem powrócić do deski kreślarskiej.

Miniony tydzień przyniósł silną deprecjację PLN co wynikało z zaskakującej decyzji NBP dotyczącej obniżki stóp procentowych o 75 punktów bazowych. W konsekwencji silnie straciła również GPW a głównie indeks WIG20, który z technicznego punktu widzenia znalazł się w nieciekawym położeniu. Na globalnych rynkach również przeważały spadki ale w mniejszej skali. Można to było tłumaczyć zdecydowanie lepszym raportem ISM dla usług w USA. Po nim urosły oczekiwania rynku, że Fed nie zakończył jeszcze podwyżek stóp procentowych a z pewnością wzmożyły się spekulacje, że wysoki poziom kosztu pieniądza zostanie utrzymany dłużej niż pierwotnie zakładano. W przyszłym tygodniu najważniejsza będzie decyzja EBC. Rynek będzie także spoglądał na odczyt inflacji w USA za sierpień.

Kurs notowanych na giełdzie w Zurichu i na NYSE akcji spółki UBS Group (stopa dywidendy 2,2 proc., C/Z 2,4, C/S 1,0, C/WK 0,94, kapitalizacja 78,3 mld CHF) będącej największym bankiem w Szwajcarii i największą na świecie instytucją finansową zajmującą się bankowością prywatną po wzroście z lat 1989-2007 silnie załamał się w wyniku globalnego kryzysu finansowego sprzed 15 lat po czym przed następne kilkanaście lat tworzył formację „podwójnego dna”.

Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów w sierpniu br. stopa bezrobocia w Czechach pozostała na poziomie z lipca br. czyli 3,6 proc. w porównaniu do 3,5 proc. miesiąc wcześniej.

Roczna dynamika CPI spadła w sierpniu br. do najniższego od roku poziomu 16,4 proc. z 17,6 proc. miesiąc wcześniej. Ekonomiści oczekiwali spadku do poziomu 16,2 proc. Nadwyżka w handlu zagranicznym Węgier spadła w lipcu br. z rekordowego poziomu zanotowanego w czerwcu br. (1600 mln EUR) do 697 mln EUR. Ekonomiści oczekiwali spadku do poziomu 900 mln EUR.