Rynek & Raporty

Wczorajsza decyzja Fed była zgodna z oczekiwaniami. Po raz trzeci z rzędu instytucja pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie (5,25 – 5,5 proc.). Według zaktualizowanych prognoz, amerykański bank centralny spodziewa się teraz trzech obniżek w przyszłym roku zamiast dwóch. Jednocześnie oczekuje się, że gospodarka będzie miała miękkie lądowanie. W związku ze spadkiem inflacji wzrosło prawdopodobieństwo, że Fed obniży stopy procentowe przed połową przyszłego roku. W efekcie dolar stracił na wartości, spadły rentowności amerykańskich obligacji a indeksy giełdowe zyskały.

Z Australii otrzymaliśmy już dziś informacje na temat stopy bezrobocia (3,9 proc. w listopadzie br. po 3,7 proc. miesiąc wcześniej i prognozie na poziomie 3,8 proc.) i zmiany zatrudnia (+61,5 tys. po 42,7 tys. miesiąc wcześniej i prognozie na poziomie 10 tys.), a z Japonii ostateczne dane na temat produkcji przemysłowej w Japonii w październiku (+1,1 proc. po spadku o 4,4 proc. w poprzednim miesiącu i prognozach na poziomie +0,9 proc.). Dziś przed południem nadejdą także dane ze Szwecji na temat CPI, Szwajcarii o PPI i Czech na temat rachunku obrotów bieżących. Dziś o stopach proc. decydować będzie SNB, Norges Bank, BoE oraz EBC. Konferencja prasowa ECB odbędzie o godz. 14:45. Po południu otrzymamy także dane z Polski na temat bilansu płatniczego Później nadejdą informacje z USA na temat sprzedaży detalicznej, liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i zapasów niesprzedanych towarów. Późnym wieczorem naszego czasu otrzymamy dane z Nowej Zelandii i Australii na temat PMI.

Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów amerykański Federalny Komitet ds. Operacji Otwartego Rynku pozostawił dziś wysokość swojej podstawowej stopy procentowej na dotychczasowym poziomie 5,25-5,5 proc.

Kurs akcji spółki Selena FM (stopa dywidendy 4 proc., C/Z 10,0, C/S 0,4, C/WK 1,09, kapitalizacja 792 mln zł) zajmującej się produkcją i dystrybucją chemii budowlanej dostarczanej do ponad 70 krajów na całym świecie od 14 lat wybiła się w tym roku z kanału trendu bocznego w obrębie którego przebywała w latach 2008-2023.

Wyniki spółek Johnson Controls International (amerykański międzynarodowy konglomerat produkujący sprzęt pożarniczy, HVAC oraz ochronny) i Carl Zeiss Meditec (niemiecka międzynarodowa spółka technologii medycznej).

Produkcja przemysłowa w strefie euro była w październiku br. niższa niż rok wcześniej o 6,6 proc. (dane skorygowane o liczbę dni roboczych). Miesiąc wcześniej ta dynamika wynosiła -6,8 proc., a ekonomiści oczekiwali spadku r/r o 4,4 proc.

Wtorek przyniósł wzrosty indeksów giełdy w USA. Przemysłowy Dow Jones oraz SP500 urosły o 0,5 proc. a Nasdaq Composite zyskał 0,7 proc. Rentowności amerykańskich obligacji na krótkim końcu krzywej dochodowości urosły po odczycie CPI. Kurs EURUSD urósł powyżej 1,0820, po publikacji danych spadł lekko ale dzień zakończył wokół poziomu 1,08. Ropa silnie straciła i dziś rano spadki są kontynuowane. Brent zbliża się do pułapu 72,5 USD a WTI wyceniana jest po 68 USD. Inwestorzy analizowały raport o inflacji z USA.

Na godzinę przed startem sesji giełdowej w USA rynek poznał dane o inflacji z USA. Te wypadły zgodnie z oczekiwaniami. Dolar umocnił się a indeksy giełdowe obniżyły swoje notowania. Nasdaq oraz SP500 zniżkują o 0,25 proc. Dow Jones jak na razie znajduje się w okolicach punktu odniesienia. Rosną rentowności amerykańskiego długu. Ropa traci ponad 3 proc. a złoto jest stabilne i wskazuje pułap 1982 USD.

Rynek z wyczekiwanie spoglądał na godzinę 14:30, kiedy to zaprezentowano dane o inflacji w USA, która to kształtował się w listopadzie. To ostatnie kluczowe dane przed jutrzejszym posiedzeniem Rezerwy Federalnej. Ta okazała się niemal w pełni zgodna z prognozami. Lekko zaskoczył wzrost inflacji w relacji miesięcznej o 0,1 proc. Zakładano wyniku na poziomie 0 proc. Dolar na 15 minut po publikacji umacnia się (EUR/USD spada w okolice 1,0780), z kolei rentowność 2 letnich obligacji rządu USA urosły do 4,72 z 4,68 przed danymi.