Rynek & Raporty

Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów na swym dzisiejszym posiedzeniu Europejski Bank Centralny pozostawił wysokość swojej stopy refinansowej na poprzednim poziomie 4,5 proc. Stopa depozytowa nadal wynosi 4 proc. W swoim dzisiejszym komunikacie banku wspomniano, że jeśli Rada Prezesów nabierze pewności, że inflacja zbliża się do celu w sposób trwały, może rozważyć zmniejszenie poziomu restrykcyjności polityki pieniężnej. Nie jest to jakiś jednoznaczny komunikat, który mówiłby jak szybko ewentualna pierwsza obniżka stóp mogłaby nastąpić. Można jednak sądzić, że oczekiwania na pierwszą obniżkę stóp ECB w czerwcu pozostają aktualne. Kurs EUR/USD znalazł się dziś na swoim najniższym od 14 lutego br. poziomie. Niemiecki DAX był dziś najniżej od 19 marca br.

Trwa korekta techniczna w notowaniach indeksu DAX. Spadki trwają od początku bieżącego miesiąca. Aktualnie kontrakt CFD wskazuje poziom 18048 pkt. i dotarł w okolice pierwszego zniesienia wewnętrznego Fibo (23,6 proc.). Obecne zniżki są podobnej wielkości do tych, które widzieliśmy na przełomie 2023 i 2024 roku. Kurs kontraktu zbliżył się do bariery technicznej, którą jest linia trendu wzrostowego.

Kurs akcji notowanych na GPW akcji spółki MCI Capital (C/Z 8,9, C/WK 0,7, kapitalizacja 1,464 mld PLN) będącej funduszem inwestycyjnym typu "private equity" w 2016 roku wyłamał się w dół z szerokiego kanału trendu wzrostowego, w obrębie którego przebywał od 2021 roku i nie spadł jeszcze o szerokość opuszczonego dołem kanału.

Na początku czwartkowej sesji brak było na europejskich rynkach akcji dominującej tendencji (DAX -0,2 proc., CAC 40 +0,47 proc.). Ok. godz. 10:30 zwracały uwagę najwyższy w historii poziom węgierskiego BUX-a (-0,1 proc.), najwyższy w historii poziom norweskiego OSE All Share Index (+0,82 proc.) i najwyższy od 2 lat poziom rosyjskiego MOEX Index (+0,12 proc.).

Na zmianę parametrów polityki pieniężnej przez EBC na kwietniowym posiedzeniu raczej liczyć nie możemy. Stopy procentowe pozostaną z wysokim prawdopodobieństwem nie zmienione. Przed pierwszą zmianą bankierzy centralni poczekają na dalsze dane dotyczące trendów płacowych oraz na nowe prognozy, które będą gotowe na czerwcowe posiedzenie. Mogą jednak pojawić się pewne werbalne znaki, że zmiana nastawienia polityki monetarnej jest stosunkowo blisko.

W lutym br. cena notowanych na ICE kontraktów na kakao przełamała poziom swego szczytu z 1973 roku i kontynuuje ustanawianie swoich historycznych rekordów. Ponad połowę światowej produkcji kakao pochodzi z Wybrzeża Kości Słoniowej i Ghany, gdzie w ostatnim okresie deszczowa pogoda spowodowała rozprzestrzenienie się na uprawach jednego z zakażeń grzybicznych ("black pod disease"), a także atakującego uprawy wirusa CSSV.

Środowe notowania na rynkach akcji zakończyły się dosyć spadkami głównych indeksów w USA (DJIA -1,09 proc. najniżej od lutego; S&P 500 -0,95 proc., Nasdaq 100 -0,87 proc.). Ze swojego najwyższego w historii poziomu zanotowanego w środę spadł w czwartek kanadyjski S&P/TSX Composite Index (-0,73 proc.). Wcześniej w Europie niemiecki DAX (-0,05 proc.) i francuski CAC 40 (+0,11 proc.) spadły swój najniższy od marca br. poziom. Można było zwrócić uwagę na najwyższy w historii poziomy węgierskiego BUX-a (+1,4 proc.) i norweskiego OSE All Share Index (+0,32 proc.), zaś czeski PX50 (+0,8 proc.) był najwyżej od 2008 roku.

Dziś w nocy otrzymaliśmy już dane z Chin na temat CPI i PPI. Z Chin nadejdą dziś również informacje na temat podaży pieniądza M2 oraz nowych kredytów. Dziś odbędzie się spotkanie ministrój finansów strefy euro (Eurogrupa). Rano na Węgrzech opublikowana zostanie informacja na temat CPI. Po południu ECB podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Z USA nadejdą dane na temat PPI. Publicznie wystąpią szef Fed z Nowego Jorku John Williams, szefowa Fed z Bostonu Susan Collins i szef Fed z Atlanty Raphael Bostic.

Dolar po danych inflacyjnycvh znacznie się umacnia. Kurs głónej pary walutowej spada w okolice 1,0750 i za chwilę znajdzie się w okolicy dołka z początku kwietnia przy 1,0730- to pierwsze wsparcie horyzontalne. Kolejnym jest poziom 1,07 - czyli minima z 14 lutego tego roku. Jeśli ten poziom zostanie pokonany, wówczas otworzy się przestrzeń do spadku w okolice 1,0450 - 1,05. Silniejszy dolar powoduje, że pod presją znalazł się polski złoty. Para USD/PLN rośnie do 3,9670 a EUR/PLN do 4,2670.