Rynek & Raporty

Notowania kruszcu dotarły do oporu w postaci linii łączącej krótkoterminowe szczyty rysując szpulkę.

Dzisiejsze przemówienie prezesa EBC w Brukseli nie wpłynęło na kurs euro. Najważniejszą przesłanką płynącą z przemówienia było odniesienie się Draghiego do zależności pomiędzy polityką pieniężną banku centralnego a polityką fiskalną poszczególnych rządów. Stwierdzając, że koszt zaniechania strukturalnych reform jest „za duży”, Draghi skrytykował politykę niektórych państw opierających się wprowadzaniu reform. P

Kurs nowozelandzkiej waluty rośnie dziś prawie 2 proc. po wczorajszym posiedzenie Banku Nowej Zelandii, która pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie. Ceny w imponującym tempie odbiła się od okolic 200-sesyjnej średniej ruchomej i dotarła do górnego ograniczenia kanału trendowego. Przebicie tego poziomu może być decydujące dla kupujących, następnymi silnym oporem jest poziom oddalony o 600 pipsów (szczyt z kwietnia 2015r. – 0,77). W przypadku sentymentu możemy spodziewać się w średnim terminie test 200-sesyjnej prostej ruchomej oraz dolnego ograniczenia kanału wzrostowego.

Notowania EUR/USD poruszają się od trzech sesji w klinie zwyżkującym, którego ramiona stanowią linie łączące lokalne szczyty oraz dołki. Po dwukrotnym teście górnej linii, kurs powinien w ciągu dzisiejszej sesji spać w okolice wsparcia 1,1370. Dopiero trwałe przekroczenie jednego z tych ograniczeń może spowodować większy ruch. Najbliższymi wsparciami są poziomy: 1,1370, 1,1320 oraz 200-sesyjna średnia ruchoma. Oporami jest dzisiejszy szczyt 1,1430.

Indeks dolarowy znajduje się na poziomie 93,50 pkt. i zmierza w okolicę rocznych minimów na poziomie 91. Czynnikiem, który dobił dolara był słaby odczyt payrolls z zeszłego piątku. Ted dane przekreśliły nawet najmniejszą szansę na podwyżkę stóp w czerwcu, rynek stopy procentowej wycenia lipcową podwyżkę na jedynie 18 proc. Rynek może wyczekiwać komunikatu z posiedzenia FED, do tego czasu indeks dolarowy może testować niższe poziomy. O godzinie 8:57 EUR/USD notowany jest prawie po 1,14.

Notowania złota zatrzymały się przy zniesieniu Fibonacciego 61,8 proc. przy 1265 USD. Na wykresie widać pierwsze oznaki osłabienia popytu (spadająca gwiazda na H4), jednak dla potwierdzenia warto poczekać na zamknięcie świecy.

Zapasy ropy naftowej w zeszłym tygodniu spadły o 3,23 mln baryłek. To więcej niż konsensus rynkowy (1,37 mln baryłek), jednak trochę mniej niż wskazywał wczorajszy raport API (-3,6 mln baryłek). Wzrosły za to zapasy benzyny (1 mln) oraz destylatów (1,75 mln). W pierwszej reakcji ropa WTI spadła do 50,75 USD, jednak cały ruch został już wymazany. Aktualnie jest 51,10 USD.

Już za 5 minut (16:00) rozpoczyna się konferencja RPP. Link do transmisji dostępny poniżej:

Notowania amerykańskiej pszenicy znajdują się już od dłuższego czasie w fazie akumulacji z coraz mniejszym zakresem wahań cen. Świadczy o tym choćby płaski oscylator MACD. Aktualnie cena pszenicy dotarła do podwójnego oporu w formie górnego ograniczenia kanału wzrostowego oraz opadającej linii poprowadzonej po szczytach od lipca 2012 roku.