Rynek & Raporty

Theresa May zapewnia, że Wielka Brytania będzie ubiegać się o maksymalny możliwy dostęp do jednego rynku Unii Europejskiej. Brytyjska Premier mówi, że jest optymistycznie nastawiona odnośnie przyszłości Wielkiej Brytanii poza Unią, oraz że Parlament będzie miał mnóstwo możliwości przedyskutowania warunków Brexitu. Na tym skończyły się stwierdzenia istotne dla funta. W dalszej części pytań były poruszane kwestie budżetowe i polityki socjalnej. W pierwszej części pytań funt zyskał 15 pipsów względem USD, jednak kiedy May przestała mówić, strona podażowa wzięła górę.

Dziś bierzemy pod lupę sytuację techniczną na spółce ATT.

W ciągu ostatniej godziny EUR/PLN wzrósł z 4,2810 do 4,2960 (0,3 proc.). Nie ma konkretnej informacji stojącej za ruchem, jednak podobne osłabienie widać wśród innych walut regionu. EUR/HUF i EUR/TRY rosną o 0,3 proc., ale przecenie przewodzi rand południowoafrykański – USD/ZAR od rana rośnie o 1,2 proc. w związku z ryzykiem odwołania ministra finansów RPA pod zarzutem oszustw finansowych.

Członek Banku Anglii John Cunliffe przemawia w Londynie na temat skutków Brexitu. W jego ocenie szok związany z Brexitem nie przeniósł się do systemu finansowego, ale Cunliffe widzi potencjalne zagrożenia wraz z pojawianiem się nowych informacji. Dodał, że podstawowy trend funta pozostaje spadkowy. Nie ma prostej zależności między GBP a inflacją, a nowe prognozy BoE w listopadzie będą odzwierciedlać przecenę funta. GBP/USD jest stabilny na 1,2260.

Produkcja przemysłowa za sierpień strefy euro zaskoczyła pozytywnie. Odnotowano wzrost o 1,6 proc względem czerwca, czyli o 0,1 proc więcej niż oczekiwał konsensus. W porównaniu do tego samego okresu rok temu, produkcja przemysłowa wzrosła o 1,8 proc. wobec 1,6 proc oczekiwanych.

We wtorek funt kolejny dzień z rzędu zwiedzał poziomy, których nie widział od 30 lat. Wsparciem dla wyspiarskiej waluty okazała się decyzja Theresy May. Brytyjska Premier zgodziła się na poddanie jej wizji Brexitu pod debatę w parlamencie. Informacja widocznie uspokoiła inwestorów, co widać po silnym odbiciu na parze GBP/USD. Rynek dotąd niepokoił się o zbyt pochopne nastawienie May do tematu negocjacji, a większa kontrola ze strony parlamentu daje nadzieje na bardziej korzystne warunki wyjścia.

Zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. z powodzeniem powstrzymało rozwój impulsu spadkowego. Obecnie kurs po raz kolejny zmierza w stronę oporu przy 104,20 i nic nie stoi na przeszkodzie, by poziom ten został osiągnięty.

Funt szterling ważony handlem zagranicznym przebił minimum z 26 lutego 1993 roku. Atrakcyjnie tani funt powinien zachęcić importerów do pozyskiwania wyspiarskich dóbr. Efekt słabego funta będzie obserwowalny w szacunkach rachunków narodowych.

Bańki spekulacyjne na rynkach łatwo jest zauważyć w retrospektywie – podkreśla Neel Kashkari z Fed. Jego zdaniem rozróżnienie tendencji prowzrostowych od tworzącej się bańki pozostaje nadal trudnym do wykonania. Niemniej jednak ich identyfikacja leży w gestii Fed, który prowadząc antycypacyjną politykę monetarną minimalizuje potencjalne jej efekty. Fed powinien być postrzegany jako instytucja podlegająca cyklicznym kontrolom, z racji na corocznie przeprowadzany audyt, oraz całkowicie apolityczna. System Rezerwy Federalnej w opinii Kashkariego jest chroniony ponadstanowymi regulacjami, które niwelują możliwość manipulacji przez osoby zasiadające u władzy. Kashkari, komentując ostatnie wydarzenia dotyczące spółki Wells Fargo, stwierdza, że przyczyną zaistniałych okoliczności są ułomności zarządcze spółki.