Rynek & Raporty

Zapasy ropy naftowej spadły w zeszłym tygodniu o 2,75 mln baryłek. Tym razem zwodniczy okazał wczorajszy raport API wskazujący na wzrost rzędu 3,1 mln baryłek. Oprócz tego zapasy benzyny zwiększyły się o 2,49 mln baryłek, a zapasy destylatów skurczyły się o 1,48 mln baryłek. Ropa WTI pozostaje relatywnie obojętna na dane, kurs zrobił 0,10 USD ruch w obie strony i nie może złapać konkretnego kierunku. Baryłka WTI kosztuje obecnie 50,70 USD.

Ostatnie wzrosty Apple wyraźnie nie należą do najsilniejszych, co wskazuje na zwiększone prawdopodobieństwo rychłego powrotu do spadków. Obecnie notowania oparły się na zniesieniu Fibonacciego 50 proc. w okolicach 157 USD, które może powstrzymać rozwój zwyżki – wspiera to rysująca się na wykresie dziennym formacja spadającej gwiazdy. Scenariusz ten potęguje oscylator stochastyczny, który jest bliski wygenerowania sygnału sprzedaży w strefie wykupienia. Przejęcie kontroli przez stronę podażową sprowadzi notowania do dołków z 25 września w rejonie 149 USD. Ewentualne wyjście ponad 157 USD poskutkuje podejściem do zniesienia 61,8 proc. przy 159 USD.

EUR/USD osiągnął poziom 1,1830, który wcześniej wielokrotnie działał jako punkt zwrotny. Warto obserwować zachowanie kursu w najbliższym czasie. Odbicie od wyznaczonej bariery pozwoli na ponowną zwyżkę do 1,1875, czyli zniesienia 61,8 proc. korespondującego z 200-okresową średnią kroczącą. Przełamanie 1,1830 poskutkuje pogłębieniem zniżki w okolice 1,18, czyli zniesienia 38,2 proc.

Na wykresie dziennym CAD/JPY widać już pierwsze oznaki aktywacji strony popytowej, co może świadczyć o rychłym powrocie do wzrostów. Ważnym oporem będzie zewnętrzne zniesienie Fibonacciego 161,8 proc. wypadające w okolicach 92,35. Wybicie dołem otworzy drogę w okolice zniesienia 50 proc. korespondującego z lokalnym dołkiem z 7 września przy 88,60.

Dzisiejsza zniżka GBP/AUD została skutecznie powstrzymana w okolicach 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego, które koresponduje z okrągłym poziomem 1,6800. W przypadku przełamania wsparcia należy się spodziewać rajdu w stronę średniej z ostatnich 50 notowań (1,6680). Realizację spadkowego scenariusza wspierają sygnały wygenerowane przez oscylatory. W przypadku wymazania ruchu należy mieć na uwadze możliwość ponowienia ataku na serię ostatnich maksimów tuż przy 1,7000.

EUR/GBP przełamał opór w okolicach 0,9000, który wcześniej dwukrotnie powstrzymał dalsze wzrosty. Wszystko wskazuje na to, że notowania w najbliższym czasie podejdą do zniesienia Fibonacciego 61,8 proc. przy 0,9095. Wsparciem staje się przełamane 0,9000.

W trakcie czwartkowych notowań EUR/JPY próbował naruszyć poziom ustanowiony przez wczorajsze maksima (133,49), które skutecznie zmniejszyły szansę zwiększenia zwyżki w okolice zgrupowania lokalnych maksimów z 25 września z 78,6 proc. zniesieniem Fibonacciego (133,80). Możliwości dalszego ruchu ku wyższym poziomom nadal nie wyklucza analiza Ichimoku, której wtóruje trajektoria oscylatora RSI. Mając na uwadze obecnie obserwowaną zniżkę możliwe jest przełamanie linii zwrotnej (132,96). Jej wyraźna kapitulacja otworzy drogę do zgrupowania 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego z lokalnym dołkiem z 11 października (133,30). Zasięg potencjalnego ruchu ku niższym poziomom nadal wyznacza krótkoterminowa linia trendu (obecnie: 132,50).

Na wykresie dziennym Lotosu rysuje się sporych rozmiarów czerwona świeca zapowiadająca prawdopodobny początek zniżkowej korekty. Kluczowym wsparciem dla rynku niedźwiedzia będzie poziom 62,20 PLN, choć popyt może przejąć szybciej kontrolę na rynku. Ewentualne powiększenie zwyżki i przebicie 69 PLN (zewnętrzne zniesienie 150 proc., ostatnie szczyty) otworzy drogę do zewnętrznego zniesienia 161,8 proc. przy 70,70 PLN.

Poniżej przedstawiamy krótki opis aktualnej sytuacji technicznej na pięciu głównych parach walutowych wraz z perspektywami dla ich kursu na najbliższe dni.